reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

ONA OneMoreTime dobrze gada :tak: Po fakcie przytulanki mogą być zakazane i wrócić dopiero po 9 miesiącach... A cykle w cały świat miałam po poronieniu, między 28 a 38 dni i jakoś dałam radę zaciążyć :happy2: Po prostu musisz faceta zaprzęgnąć na dłużej niż tylko 3 dni ;-)

Doris tak bym chciała porobić przemeblowania, przemęczyć się w pracy... Wiem, że masz pewnie dosyć, ale po 10 dniach leżenia w szpitalu można popaść w depresję i każde zajęcie wydaje się atrakcyjne.

Masha Fre trzymam kciuki :-)

A u mnie... Ciągle jesteśmy w szpitalu. Dzisiaj miałam załamanie, chyba z bezsilności i poczucia kary (że muszę leżeć w szpitalu). Wyłam z dobrą godzinę... Mam już trzecią zmianę lokatorek. Te są straszne... Jedna chodzi jeszcze do szkoły, zarzygała całą salę na dzień dobry. Druga wygląda, jak by nie miała zielonego pojęcia, co się wkoło dzieje... Nie ma już połowy zębów, a wcale nie wygląda jak babulinka. Na oko 25 lat... I chyba jest pijana...:confused:
Zadzwoniłam do swojego gin i powiedział, żebym nie liczyła, że wypuszczą mnie w ciągu najbliższych dwóch tygodni... Może to bezlitosne, ale przynajmniej nie będę codziennie czekać z nadzieją, że mnie wypuszczą. Jutro poproszę o zbadanie długości szyjki i rozwarcia, żebym wiedziała na czym stoję.
Przepraszam, że tak mało pisałam na Wasze posty, ale miałam marny internet. Dopiero teraz mąż mi przywiózł lepszy.
Buziaki dla wszystkich :**
 
reklama
MashaFre jak pisałam wcześniej mnie też tak brzuch pobolewał i jajniki,na zmaine i nic nie wyszło:(Ale mam nadzieje,że u Ciebie wróży to na coś lepszego:)Trzymam kciuki:)
Alza OneMoreTime No teraz mam zamiar co dwa dni hihi aby nie przegapić owu:)Jak to dać rade hihi :)
 
Alza szybkiego powrotu do domku;-)

Masha oby @ nie przylazła.............&&&&&&&&&&&& :tak:


U mnie wszystko dobrze....Nie mogę tylko dać sobie rady z (o) (o) ....swędzą mnie jak cholera :zawstydzona/y::-p.Jutro początek 12 tc :-D Ale to zleciało........nawet nie wiem kiedy.
Za tydzień usg.........nie moge sie doczekać widoku maluszka.....
Coraz więcej osób mi mów że wyglądam na "dziewczynkę" :-) A ja ostatnio miałam jakieś przeczucia że będzie chłopak.......Chyba jedzenie a raczej pożeranie ogórków kiszonych mnie zmyliło. .......Teraz pochłaniam tylko słodycze ale nie w duzych ilościach.........Ograniczam się :tak:
 
Misia, gratuluję "12" :-)
angelstw, a u Ciebie "15" :-) ale leci :tak:

Masha, będziesz testować wcześniej, czy czekasz na termin @ ? ja chyba zrobię dzień wcześniej, tj. w sobotę. Raczej nie wytrzymam do niedzieli :sorry: mnie też cały czas boli podbrzusze... kurcze, oby to znaczyło, to co chcemy, by znaczyło &&&&

Edytko, aż mi łzy pociekły jak przeczytałam jego punkt widzenia...
 
Ostatnia edycja:
OneMoreTime dziękuję bardzo ;-) Trzymam mocno kciuki za testowanie.........Będę sie modlic żebyś zobaczyła dwie piękne kreseczki :tak:
A u Anglestw to właściwie jutro wchodzi w "16" :-) Miedzy Nami jest równiutkie 4 tygodnie różnicy ;-). Ma termin na 17 lutego, a ja na 17 marca :-)


Też bym przeczytała to co wrzuciła Edytka.....ale mój angielski jest taki że.......lepiej przemilczeć :zawstydzona/y:
 
OneMoreTime - testować nie będę, tak postanowiłam. Co ma być to będzie ;-) jutro lub pojutrze powinna przyjść @, bo mam tak różnie: 28-29 dni. Cycki zaczęły mnie boleć, więc myślę że przyjdzie.

Edytka, rzeczywiście ładne to co podesłałaś... i naprawdę cudowny facet...

alza - współczuję "sąsiadek" z sali ... może się człowiekowi smutno zrobić i podłamać, takie towarzystwo wpływa pewnie destrukcyjnie...

Dziewczyny dziękuję za kciuki :zawstydzona/y:
 
My też czujemy się fajnie ;-) zaczynamy 16 tydzień i powiem wam że cieszę się że tak szybko to leci ;-)
jutro mamy wizytę i mam nadzieję usłyszeć tylko dobre wiadomości!!;-)

zaczynam coraz śmielej czuć Groszka, bardziej z lewej strony i wyżej niż czułam Zuzię. Ale też łożysko mam wysoko umiejscowione, więc może dlatego.:tak:
Misia jak cycochy cię swędzą to smaruj je i nawilżaj dużo:tak:
MashaFre &&&&&&!!! Żeby nieproszona się nie pojawiła! ;-)

a to My dzisiejszego poranka ;-)
Zobacz załącznik 640525♥.♥.♥.
 
Dziewczyny trzymam kciuki,aby @ nie przyszły:)Oby Wam sie poszczęściło.
Angelstw ŚLICZNY brzusio:)
Misia dopiero bałaś się 9tyg a tu już 12:)Superowo:)
Alza aż się roześmiałam z tej bez zębów:)Ale Tobie nie do śmiechu,wiem.Trzymaj się cieplutko!
 
reklama
angelstw - jaki brzuszek ładny! :tak: wygląda kwitnąco :biggrin2:

Ja tak sobie myślę, że nie będę robiłam tego testu, bo w tamtej ciąży wyszło mi dopiero po paru dniach od spodziewanej @, i nie chcę się nakręcać... Prędzej zrobię betę niż test, tak sądzę ... ale czy to dobre rozumowanie, nie wiem :confused: niestety nie obserwuję u siebie żadnych objawów ciążowych, wtedy miałam i takie plamki na twarzy, i ból pleców... chciałabym żeby mnie zemdliło czy coś - tak jak Was angelstw czy MisiaMonisia...a tu nic. Wiec szkoda nerwów i stresu na test...bo i tak na 99% wyjdzie 1 kreska :-(

A pamiętam jak MisiaMonisia wstawiła suwaczek i było chyba 3 tygodnie i parę dni, a tu już 11 ! :tak:
 
Do góry