reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Dziewczyny!!! Dziś jakoś nawet nie wiele zjadłam, nie miałam ochoty w ogóle na jedzenie...byliśmy teraz z Mężem na zakupach, w Biedronce zahaczyłam o świetną tunikę ciążową :-D za całe 14.99zł ;-) przychodzimy do domu, przymierzam ją i wiecie co :-D brzuchol mi tak wywaliło jakbym co najmniej w jakimś 18 tygodniu była ;-) mam tak wzdęty brzuch że szok, tylko po czym jak niewiele dziś jadłam :tak: ale co jak co tunika jest super!! I ten brzuszek w niej tak słodko wygląda ;-)

Magdalena też tak właśnie ostatnio myślałam, że pewnie odetchnę jak minie ten czas w którym straciłam Zuzię...oj to mnie czeka jeszcze całych 10 tygodni...choć napewno obawa zostanie do końca ciąży... faktem jest że wizyty będą z pewnością stresujące...
super że popuściło cię trochę z tymi bólami! Ja w ciąży z Zuzią miałam na szyi taką plamkę, tylko ona była bardziej zaczerwieniona niż brązowa i swędziała mnie, też była taka sucha. Mam taką maść robioną z witaminami i nią smarowałam - jakoś powoli mi przeszło. A do tego piłam wapno.
 
reklama
Angelstw.....ja tez mam takie wzdecia....czasami nawet nie wiem po czym :baffled: Dzis na szczęście spokój.
Czyli wypad do Biedronki udany :-)Ja byłam przedwczoraj ale żadnej tuniki nie widziałam :no:
Wział mnie "szał" na rzeczy dla bobaska..Kurcze tyle fajowych znalazłam na allegro......tylko siedziałam i dodawalam do koszyka.....na razie nic i tak nie kupię....póki chyba nie przekroczę chociaż tej pechowej "9-tki" . Ale nie ukrywam juz mnie kusi :-p


Jeszcze pytanko....która z Was umie robić na szydełku? Marzą mi sie takie buciki jak mam w avatarze :rofl2:
 
Ostatnia edycja:
Misia w Biedronce była seria ciuszków ciążowych...tu masz linka Ubrania ciążowe - promocje w Biedronce | Strona 3 | Baby online kupiłam dokładnie tunikę z drugiego zdjęcia tylko tu jest w kolorze zielonym a ja kupiłam niebieską ;-)
co do ciuszków to na pewno nie kupię nic aż do połówkowego USG...jakiś paraliż mam przed tym...ciuszki kupione w ciąży z Zuzikiem schowane głęboko w szafie, czasem boję się na nie w ogóle spojrzeć...

Misia buciki :sorry2: zaglądnij do mojego albumu "na osi czasu" na FB tam zobaczysz takie biało-czarne tylko niższe ;-)
 
Oferta w Biedronce od 22 maja.....u mnie w Biedronce maja taki bałagan że az szkoda gadac...nic nie mozna znaleźć......więc może cos było ciążowego ale nie było na widoku. Tunika sliczna..i jeszcze za takie pieniadze :-)

Buciki super.....mnie marzą sie właśnie takie kozaczki jak mam na zdjeciu......:sorry2:
 
Hej dziewczyny znowu mam pytanie po dwóch dniach od zakończenia okresu znowu mam okres. Czy któraś z was może wie co to za cholera może dziać się w moim organizmie?
 
Doris, ja najwcześniej miałam II na 2 dni przed @ przy 29 dniowych cyklach. Innym razem w dzień spodziewanej @ dopiero cień cienia zobaczyłam…
no niestety muszę zmienić suwaczek…:-( (patrz niżej)


Lumia, ja kilka dni temu też się dowiedziałam, że mam chlamydię i ze staranek lipcowych nici:-(. Dzisiaj byłam u Gina i dostałam 1 tabletkę (antybiotyk), tzn. my dostaliśmy po 1 tabletce. Powiedziała, żebyśmy sobie już lipiec odpuścili i w sierpniu zabrali się do roboty. Kurcze, nawet nie zapytałam, czy mam jeszcze raz wynik kontrolny zrobić… ? A na czym polegała Twoja kuracja?

Co do pozostałych pytań nie pomogę…


Alza, no nieźle… ta dzisiejsza młodzież:-p

Lilijanna, przykro mi:-(tulę...


Pleni, Zoja już chodzi :szok: ? przecież dopiero co się urodziła:baffled: no właśnie, kiedy wracasz a tym samym kiedy o rodzeństwo dla Zojki się zaczynacie starać? brakuje tu Ciebie :tak:


Angelstw, za wizytę i dobre wieści &&&&&&&&&&&& wprawdzie będę się urlopować, ale będę też zaglądać:happy:

Misia, każda z nas ma swoją historię… głowa do góry;-):happy2:


No więc jak pisałam wyżej, musimy przełożyć staranka do sierpnia. Sama nie wiem, może to i lepiej. Przynajmniej wakacje bezstresowe będą... na początku byłam rozczarowana, ale poniekąd przewidywałam, że tak będzie. Jedyne co nowego/innego się dowiedziałam to powiedziała, że ona clexane zaleca wcześniej zacząć brać (nie od pojawienia się tętna dziecka jak mój gin prowadzący zaleca), ale nawet w trakcie cyklu starankowego...
I nie wiem co zrobię...jak myślicie? może wypośrodkować i od testu pozytywnego zacząć się kłuć?


Doris - termin niechcianej @ lipiec 2014
Neta81 - termin niechcianej @ 12 lipca 2014 r.
Naala - termin niechcianej @ koniec lipca 2014 r.
ONA1227 – termin niechcianej @ sierpień 2014 r.
Lumia - termin niechcianej @ lato 2014

OneMoreTime - termin niechcianej @ wrzesień 2014 r.
Joaro - termin niechcianej @ ?

Sysiq - termin niechcianej @ ?
Igusiad - termin niechcianej @ ?

 
Ostatnia edycja:
ONE MORE TIME


No to witaj w klubie:/ ehhhh
juz Ci piszę co dostałam (bo jest tego trochę)
deksocyklina (spolszczyłam, bo już wyrzuciłam opakowanie i nie wiem jak się pisze:p) kuracja dla mnie i M - kazdy miał brać przez10 dni
+ dla mnie
równolegle z doksycykliną dopochwowo betadine przez 12dni
Po zakonczeniu powyższego:
bactrazol i kolejne dopochwowe gynoflor ( 12 dni). Tylko lekarz przepisał coś innego, ale w aptece pani zaproponowała tanszy zamiennik czyli gynoflor:).
22 lipca mam iść na kontrole. Bede miec robiony wymaz na chlymadie ale i na ureopl i muko....(w skrucie MUCHa:p)

DORIS
Widze, że obie jesteśmy bardzo zainteresowane tematem "testy owulacyjne":) Już przetestowałam trzy, w tym cyklu 12,13,14 dzień cyklu. Chyba wczoraj wyszedł pozytywny....ale nnie do konca jestem pewna tych odczytów...:/
Myślę, czy nie zrobić padania progesteronu w 21 dc. Bo wyczytalam, że wynik powyżej 30 swiadczy o tym ,ze wystąpiła owulacja - a to jest dla mnie istotne:) Bo jak tylko dostanę zielone swiatlo to bierzemy sie do dzieła. Do tego czau chce miec jakiś poglad na to co sie dzieje z moim ciałem:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Magdalena a używasz odżywki do włosów? Słyszałam kiedyś o takim przypadku, że ktoś nie spłukał dokładnie odżywki ze skóry, wyszedł na słońce i właśnie takie plamy się porobiły.

OneMoreTime co to za dziadostwo!! Skąd się to w ogóle bierze? Z basenu?

Lumia to do dzieła :-)
Angelstw o przetworach nie możesz słuchać, a wczoraj moim sernikiem pogardziłaś ;-). Ja to sobie zapamiętam.... <ZłowrogiŚmiechDentysty> ;-)

Doris to syn całkiem obrotny w tym wieku :-) Tylko pogratulować :-). Za córkę trzymam kciuki &&&& Niech się dostanie do Szcz, nie pożałuje :tak:
A testy robiłam zawsze jakieś tam, pierwsze z brzegu, z apteki. Kusiło mnie, żeby sikać na nie najlepiej co godzinę, ale jakoś udawało mi się dotrwać i w sumie zużyłam tylko jeden w tej ciąży i dwa w poprzedniej.

Lilijanna trzymaj się jakoś <przytulam>. Tak mi przykro :-(
Co do pasty do zębów i w ogóle mycia zębów u dzieci to jestem stanowcza i bardzo surowa ;-). Noworodkom należy przemywać jamę ustną gazikiem po każdym posiłku. Obowiązuje całkowity zakaz oblizywania smoczków, łyżeczek itd. Jak spadnie na ziemię, to trzeba opłukać w wodzie, a nie w buzi (tam jest więcej bakterii niż w... na drugim końcu przewodu pokarmowego). Dobre są gryzaczki ze szczoteczką- dzieciaki czasami wcześnie ząbkują, więc łatwiej je przyzwyczaić do czegoś takiego jak szczoteczka. Od pierwszego roku życia myje się dziecku zęby 2 razy dziennie pastą i szczoteczką. Zęby do 7-8 roku życia myją rodzice, albo dziecko myje samo a rodzic później robi to samo (nie tylko poprawia). Pastę nakłada rodzic a później ją chowa (dopóki nie będzie mieć zaufania do dziecka, że jej nie zje). Pasty zawsze używamy takiej samej jak dla dorosłych. Chodzi tutaj o ilość fluoru. Lepiej zadziała mała ilość pasty o dużym stężeniu fluoru niż dużo pasty z niskim stężeniem fluoru. I tak:
1-2 lata smarujemy szczoteczkę pastą tak jak chleb masłem- żeby tylko zakryć dziurki (nawet jak dziecko to zje, nic mu się nie stanie)
2-4 lata pół ziarenka grochu pasty
4-5 lat ziarenko grochu pasty
6 lat i więcej- wyrzynają się zęby stałe, można spokojnie z pół centymetra walnąć
Osobiście najbardziej polecam dla dzieciaków pastę Elmex 7-12 (oczywiście nie tylko w tym przedziale wiekowym, jak napisałam wcześniej). Ma ona normalne, jak w pastach dla dorosłych, stężenie fluoru, ale lepszy smak, jest mniej piecząca (dzieci mają bardzo delikatną i wrażliwą błonę śluzową). Pasta na pewno nie może być smaczna (truskawkowa, o smaku coli itd). Dzieci mogą po prostu zeżreć taką tubkę w całości i nabawić się fluorozy.
Dodatkowo można stosować Elmex Żel u dzieci, które dobrze wypluwają (myślę, że najszybciej od 3-4 roku życia, jeżeli nie ma jakiejś galopującej próchnicy). Wtedy raz w tygodniu, po umyciu zębów WIECZOREM nakłada się na szczoteczkę ziarenko grochu tego Żelu i wciera w zęby przez 2 minuty (0,5 min na górze z lewej, 0,5 min na górze z prawej, 0,5 min na dole z lewej i 0,5 min na dole z prawej- żeby wszystkie zęby były obdarowane po równo). Po tym należy wypluć, ale nie wolno już płukać, jeść ani pić aż do rana. Taką tubeczkę Elmex Żelu trzeba trzymać daleko, wysoko, dobrze schowaną, żeby dziecku nie przyszło do głowy zjedzenie tego.
Uffff mam nadzieję, że wyczerpująco się rozpisałam ;-)
Co do lodówek, to też tak miałam. Na dole w kuchni ktoś otwierał lodówkę a ja na górze w zamkniętym pokoju czułam to tak wyraźnie... :baffled:
Jeżeli chodzi o ZUS to jestem zatrudniona normalnie (składki by mnie wykończyły :baffled:), pracodawca na pewno wszystko wysłał jak należy. Może to zależy od rejonizacji z tymi terminami wypłacania pieniędzy?
Jak przeczytałam "no, może pisiorek jest za krótki o 1,5 cm. " to myślałam, że padnę ze śmiechu :-D No i posądzanie ludzi po pozorach (jak z tym rzyganiem w krzakach i byciem pijaną), wszyscy to znamy... Ale co gorsza, to na pewno każdy z nas kiedyś kogoś źle ocenił.

MashaFre też korzystam z tego bloga :tak:. Bardzo dobre przepisy tam są, wieeeeele wypróbowałam. Dużo też biorę z gazety Kuchnia magazyn dla smakoszy, polecam :-)

MisiaMonisia chyba wszystkie się o to bałyśmy... Trochę mi ulżyło, jak Owsiątko się zaczęło ruszać, dopóki nie doczytałam gdzieś, że można urodzić martwe dziecko nawet zaraz przed terminem...:no: Co gorsza, jak już człowiek urodzi, to też ciągle się stresuje, czy się nie poddusi w łóżeczku, czy sobie krzywdy nie zrobi... :no: Z czegoś się muszą te wrzody robić.


Byłam dzisiaj u laryngologa... Brrrr... Masakra, jakieś naczynia krwionośne w nosie mi wypalali :szok:. Teraz mam tak błonę śluzową obrzękniętą, że oddychać nie mogę :baffled:. Odwiedziłam też rodziców, akurat babcia do nich przyjechała. Była zawiedziona moim małym brzuszkiem (to ta od mądrości ludowych ;-)). Ale nie protestowała, jak w piątek jadłam mięso :-p
Teściowie pojechali na wesele w góry, trochę spokoju :-) Jutro jadę na regaty do męża- jest strażakiem i 'nadzoruje' całą imprezę :happy2:
 
Ostatnia edycja:


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry