reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Czarna no dzieci za ścianą to chyba najskuteczniejsza antykoncepcja naturalna :-D w kluczowym momencie jest "Mamooooo" :-p

Enya dzięki za pocieszenie:happy: ja za Ciebie trzymam ciągle mocno kciuki. U kogo w Kielcach będziesz prowadzić ciążę?

Edyta no mój to jak najbardziej chce dziecko, gdy mówię, że to np. ten dzień to zawsze stara się stanąć na wysokości zadania, ale tak jak pisałam, często nie zawsze jest ku temu okazja. Pewnie za jakiś czas zrobi badania, ale ja nie chcę na razie tego, bo podejrzewam, jak już wielokrotnie pisałam, że będą złe. A jak złe to raczej inseminacja, na którą jeszcze nie czuję się gotowa. zatem daję mu witaminki i do wakacji na luzie bez presji, bo nie mogę ciągle myśleć tylko o ciąży, a od ponad dwóch lat tak właśnie jest.

Nisiao też mi się wydaje, że tak jak dziewczyny piszą to trądzik niemowlęcy. Skorzystaj z rady Magdy a najwyżej skonsultuj się później z lekarzem na tygodniu.

Naala co u Ciebie?

Tekla dobrze, że szew skuteczny i wszystko ok. Gratuluję chłopaka :-) Masz jakiś kontakt z Katką?
 
reklama
Ja jeszcze tak myślę nad tym moim wynikiem, mam nadzieję że nie zrobiłam go za szybko?? Mam cykle ok 35/36 dniowe..a wczoraj był 28 dzień cyklu... Pytam bo nadal mi niedobrze wieczorami: (
 
Hej dziewczyny
Tekla dzięki za odpowiedź. Tak się dopytuję, bo miałam niewydolność szyjki, choć do końca nie wiem czy była spowodowana skurczami, które mnie dręczyły od 28tyg. czy była to niewydolność ciśnieniowo-szyjkowa. Tak czy siak musiałam od 30 tyg. leżeć plackiem, na szczęście dotrwałam do 37tyg. W następnej ciąży moja gin profilaktycznie będzie chciała mi założyć pessar i tak się zastanawiam czy to wystarczy, ale chyba w moim przypadku szew nie będzie miał sensu. Fajnie, że teraz u Ciebie wszystko dobrze no i gratuluję chłopczyka:-) Masz już wybrane imię?

Nisiao u nas na trądzik bardzo pomógł emolium krem. Świetnie łagodził podrażnienia.

Neta dzięki że pytasz:-) u mnie wszyscy chorzy, tylko ja się jakoś trzymam. Mąż od tygodnia bierze antybiotyk i średnio mu pomaga. Jutro znowu idzie do lekarza:no: I tak się zastanawiam co z naszymi marcowymi starankami. Chyba antybiotyk u M nie powinien zaszkodzić, ale mam małą zagrychę i nie wiem czy nie odpuścić tego cyklu. A z drugiej strony trochę szkoda. Przykro mi, że u Ciebie tym razem się nie udało. Może marzec będzie dla nas szczęśliwy:-) Swoją drogą ciężko jest nie myśleć o ciąży jak się człowiek stara, a każde kolejne niepowodzenie powoduje jeszcze większą frustrację. Trzymam kciuki żeby do wakacji się udało i żeby syn za bardzo nie przeszkadzał w staraniach;-)
Miłego wieczoru dziewczyny
 
magda dziś apodalam malej kąpiel z manganianem potasu,do tego może rano wlasnie naleje przegotowanej wody ,rorobie roztwór i przemyje te miejsca obsypane.Bylam w szpitalu z nia bo nie ciekawie to wyglada i w sumie tak sie trzeslam bo teraz ta sopa panuje i rzeczywiście jeden byl już wykropkowany jak wychodzilismy nastepny byl też zainfekowany,mam stracha iść jutro do przychodni,u nas w srody sa przyjecia dzieci zdrowych,wiec nie wiem jaka bedzie decyzja jutro w przychodni,boje się mala ma 3 tyg odporność slaba i teraz pchac się do tych przychodni gdzie są wlasnie chorzy...:no:
Neta w szpitalu wlasnie mi powiedzieli że to najprawdopodobniej ten tradzik niemowlecy,ale że nasz pediatra musi to zobaczyć i kontrolować,.

Wyglada to nie ciekawie na polikach jeden obok drugiego i az takie plamy są,na nosku też na skroniach główce,dziś na klatce piersiowej pare i z tylu na szyi...:no:

No mysmy kapali mala na poczatku w johnsonie i pediatra szybko kazala to odstawic,że to dziadostwo jest.I przepisala plyn mediderma ale w zasadzie tylko raz kINGE kąpalam tym plynem i kremem ,bo dziś miala kąpiel tym manganianem.
 
Nisiao ja bym na Twoim miejscu nie szła, ale to Twoja decyzja. Tak jak piszesz - jeszcze ją zarażą jakimś cholerstwem typu ospa. Poczekaj do środy, a może będzie lepiej i nie będziesz musiała w ogóle iść?
 
Neta81 nie wiem jeszcze jak to będzie....Generalnie teraz czekam na serduszko i nie wiem czy będę po to specjalnie jechała do Łodzi. Jak coś to rozważam Szczurkowską (chodziłam do niej w ciaży z córką i z drugą poronioną ciążą), albo Malmura. Jeśli chodzi o szpital to tylko Zespolony wchodzi w grę bo Kościuszki mam dość, zresztą warunki są tam fatalne, a Prosta odpada w przedbiegach. Córkę rodziłam w Zespolonym i nie mogę powiedzieć żebym była niezadowolona:)
Ale wiesz....nie wiem czemu ale po tylu stratach teraz jestem dobrej myśli, snuję plany, liczę bardzo na to że dzięki leczeniu się uda i boję sie co będzie jak kolejny raz historia sie powtórzy.....A przecież tak naprawdę jest pół na pół, nikt nie wie jakie mam szanse i bardzo będzie bolało w razie niepowodzenia....:no: Nie powinnam tak planować i być taka beztroska, mój maż jeszcze nikomu nic nie mówił, nawet swojej siostrze. U mnie wie tylko mama i najbliższe przyjaciółki.
Tekla super wieści)
Nisiao śliczna ta Twoja córa:) Tak jak piszesz J&J to totalna beznadzieja - często uczula, mnie to mówili już jak Ala była mała czyli prawie 7 lat temu;-)
 
Nisiao a wstaw zdjęcie małej jak wygląda z tą wysypką. Ostatnio Katherine tez miała problem u Stasia. I była u dermatologa i mały ma chyba zapalenie łojotokowe o ile dobrze pamiętam. Ale nie jestem pewna. Może Kat gdzieś tu bedzie to Ci napiszę dokladnie.
 
Ja już sama nie wiem co zrobić...zapisalam się z małą na 11.15 najwyzej tesciowa bedzie pilnować kolejki a ja z nia poczekam w samochodzie a potem wejde i wyjde.
Krde flak juz sama nie wiem co robić,czy czekać do środy.
Plamek sie pojawia wiecej a co jak to cos innego niż ten trądzik...
:(:no:
 
reklama
Rzeczywiście ja poszłam do dermatologa i to była doskonała decyzja. Nisiao, jakbyś zdjęcie wstawiła to Ci powiem, czy nie masz tego samego, co u Stasia było, bo brzmi bardzo podobnie. Mi dermatolog kazała nie dawać nic natłuszczającego, tzn. żadnych Oilatum do kąpieli na przykład, żadnych oliwek, kąpałam Stasia w krochmalu, krochmalem mu też buzię przemywałam dwa razy dziennie a raz dziennie to, co czerwone smarowałam mu Tanno Hermalem a całą buźkę kremem nawilżającym Cepathil nawet dwa razy dziennie (można jeden na drugi). Szybko zeszło i buźka się zrobiła gładziutka. Teraz na nowo mu się jakieś różne pryszczyki pojawiają, ale w takiej ilości, że nie interweniuję. Trądzik niemowlęcy zazwyczaj odpuszcza do 3 miesiąca życia, czasami niestety może dręczyć nawet do roku, ale mam nadzieję, że to się nie będzie działo. Typowe dla trądziku jest to, że jak dziecko jest spokojne i nie jest mu gorąco to jest dość blady, natomiast jak zaczyna płakać, nagrzeje sobie policzek od przytulania albo mu ciepło (np. w kąpieli), robi się bardzo czerwony, nawet robią się takie czerwone plamy wokół krostek i wygląda to dość dramatycznie. Tak było u nas na początku. Potem się bardzo zaostrzyło i już te zmiany, które się pojawiły, nie zmieniały intensywności w zależności od warunków i wtedy popędziłam do dermatologa. Okazało się, że to było łojotokowe zapalenie skóry. Och, żebyśmy tylko takie problemy mieli.
 
Do góry