karola1388
Poprostu żyj...
nisiao nooo wreszcie:-) kawał kobitki macie.niech się zdrowo chowa.
kobietko po wizycie ok.dostałam dwa opakowania nystatyny tak jedno na zaś i jeszcze probiotyk do wykupienia.macica ok.te pobolewania to taka już moja uroda.mam się nie przemęczać i jak się bedzie coś działo to się nie zastanawiać,nie wstydzić tylko przychodzić.co do zbliżeń to z Alą jakoś nie miałam oporów,a ciąża była zagrożona-teraz nie jest,wszystko jest dobrze,a ochoty brak...poprzytulać się i owszem,ale bez zbliżenia.poprostu się boje,ale też na koniec dnia jestem zmęczona po całym intensywnym dniu z Alą i marzę tylko o łożku.
mamusia synka,a ozila???? na jakim ona jest etapie?
kobietko po wizycie ok.dostałam dwa opakowania nystatyny tak jedno na zaś i jeszcze probiotyk do wykupienia.macica ok.te pobolewania to taka już moja uroda.mam się nie przemęczać i jak się bedzie coś działo to się nie zastanawiać,nie wstydzić tylko przychodzić.co do zbliżeń to z Alą jakoś nie miałam oporów,a ciąża była zagrożona-teraz nie jest,wszystko jest dobrze,a ochoty brak...poprzytulać się i owszem,ale bez zbliżenia.poprostu się boje,ale też na koniec dnia jestem zmęczona po całym intensywnym dniu z Alą i marzę tylko o łożku.
mamusia synka,a ozila???? na jakim ona jest etapie?