reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

Hej,
Asta gratuluje Kochana ślicznego synka. Ciesze się,że tak miło wspominasz pobyt w szpitalu. Gniewka śliczny. Życze aby okazał się bezproblemowym maluszkiem.

Pleni zdrówka dla Zoji.

Nisiao ja wyprawke zaczełam kompletowac po 20tc żeby rozłożyć wydatki na kilka partii. A łóżeczko zamierzam rozłożyć w tym miesiącu. A wózek narazie itak będzie zbedny wiec pewnie wyjme ze strychu jak już Filip będzie na świecie. Zostały mi drobne rzeczy do kupienia np kosmetyki,leki, czapeczka na wyjście ze szpitala itp.
 
reklama
Dziś mija rok, odkąd straciłam moje ostatnie Dzieciątko.. rok temu byłam na usg, tknięta przeczuciem i rzeczywiście dowiedziałam sie, że serduszko przestało bić ledwo co..
Niech ten dzień szybko mija, Hania niech się pięknie rusza.. choć i tak 12 wrzesnia jeszcze bedzie rok, jak podali mi cytotec i sama roniłam w szpitalnym wc.. koszmar....
 
Loi wiem że to musiał być dla ciebie koszmar :-( :no::baffled: trzymaj się dzisiaj, na szczęście nie jesteś sama, masz już swoją kochaną Hanię w brzuszku, masz Aniołki w Niebie... no i masz nas, też przez to przeszłyśmy...

przede mną też rocznice, dzisiaj rok jak zaszłam w ciążę z Anielką, dokładnie rok temu musiałam mieć w tych okolicach owu i były przytulanki, staram się raczej pozytywnie myśleć o dzisiejszym dniu, to radosna rocznica, bo świętujemy dzień w którym Bóg dał nam naszą córeczkę :-) jestem Mu za to wdzięczna
a dzisiaj też dni płodne i na przytulanki była ochota, ale nie zadziałaliśmy, ja w tym tygodniu idę do lekarza na kręgosłup i pewnie będę miała prześwietlenie... nie chcę ryzykować, no i nadal boję się... po pierwsze boję się straty i kolejnego pogrzebu... a po drugie trochę też gdzieś we mnie siedzi strach przed w ogóle macierzyństwem, pierwszym dzieckiem itd... to trochę głupi strach i nie myślę o nim za często ale czasami się ujawnia:zawstydzona/y:
 
Magda88
też racja,potem w taka pogodę nie przyjemnie sie chozi po sklepach...ja to mam termin na styczeń,wiec juz wogole będzie zimno....
Tak sie zastanawiam,bo napewno bede musiala sie w taki kombinezonik zimowy zaopatrzyć i teraz kwestia rozmiaru,jaki zakupić,żeby maleństwo mialo na dłużej.w zasadzie na ta zimę,bo potem na nastepna zime to juz wiadomo wieksze....:)
Tak sie wczoraj sama do siebie usmiechałam wyobrazając sobie jak te dzieciaczki slodko wygladsja w tych kombinezonach,tak poubierane że aż lapki sterczą bo tyle warstw materialu :tak:taki misio :)
Rozczulilo mnie to....
Loi zawsze bedzie się myslami wracać do tego dnia,aniołki Wasze czuwaja nad Wami i Haneczką.
Zawsze jest smutno,ale wlasnie niech Haneczka kopie i pociesza mamusie.
Sama obawialam sie rocznicy odejscia naszego Bubusia a wtedy w brzuszku juz rosla fasolka,zeslana na pociechę i przypominajaca tylko te dobre chwile,zebym nie musiala lakac ale sie usmiechac.
KOBIETKA
udanego wyjazdu,no i jak zawsze owocnych staranek:) teraz to możecie szaleć do woli:)
Edyta mam nadzieję,że ten strach minie,choc on chyba towarzyszy każdej z nas,czy jesteśmy gotowe,jak damy radę,no i żeby historia się nie powtorzyła....nA spokojnie,wierzę że przyjdzie czas na Was niebawem
 
Niasiao ja kupiłam trochę ubrań z Allegro, dziewczyny sprzedają fajne paczki. Kupiłam dla dziewczynki urodzonej w zimie, więc mam 2 kombinezony. Jeden welurowy rozmiar 0-3 mies, w nim Zośkę odbierzemy ze szpitala, a drugi jest z Gapa, taki śliski jak kurtka, do wózka dobry on jest troszkę większy,
 
Asta , gratuluje serdecznie !!! Gniewko śliczny chłopak :)

Nisiao , weź pod uwagę , że nowe łóżeczko śmierdzi farbą i musi sie wywietrzyć , tak samo jest z nowym materacem , wcześniej 2 tyg rozłóż i niech czeka na gościa :)
 
Dziewczyny mam cisnienie 140/89 to jest jeszcze w normie prawda??

Teraz jak mierzyłam miałam 144 na 83,kurcze to nie dobrze prawda???

OstATNIO JAK BYLAM U LEKARZA TO MIALAM chyba 170 ale nie pamietam tego dolnego,potem po wizycie u ginekologa mialam te 135 na 85 coś takiego.Nie wiem mze to stres albo co.

Mam cisnieniomierzz omrona,on raczej powinien dobrze mierzyć.
No i ma znaczenie czy lewa czy prawą rękę trzeba dawać do pomiaru??
 
Ostatnia edycja:
reklama
nisiao ciśnienie mierzy sie tylko na lewej rece, po spoczynku, nie po spacerze lub jakiejkolwiek aktywnosci bo wtedy jest wyższe i niemiarodajne, reke kładzie sie swobodnie na stole najlepiej na wysokosci serca, na siedząco. nie powinno przekraczac 140/90, zapisuj sobie pomiary rano, południe i wieczór i idź z tym do swojego ginekologa, bo cisnienie masz na granicy i jesli będzie wyzsze to niestety leki, najprawdopodobiej Dopegyt, moja kolezanka brała od połowy ciąży ale nie wiem jakie ona miała ciśnienie bo nie pytałam. te ciśnieniomierze domowe różnie mierza i wydaje mi sie ze tylko orientacyjnie i niezbyt dokładnie a znów u lekarza człowiek w stresie i ciśnienie tez wyzsze, wiec nie wiadomo jakie jest naprawde. ja u lekarza zawsze mam wyzsze niz jak sama mierze w domu
 
Do góry