reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Loi tak, tak:tak::-D swoją drogą nie podoba się mi moje imię...:-:)szok: ale i tak jest lepsze bo chcieli mi dać Andżelika:rofl2::-D:happy: tylko mój tata z radości sobie zapomniał i zarejestrował mnie pierwszym imieniem jakie mu do głowy przyszło.
Leżę sobie teraz z Oliwką. Mialysmy mieć dzisiaj szczepienie, ale mała ma taki katar że szok. więc nigdzie nie idę. Znacie jakieś sposoby na katarek?
 
reklama
Dzien dobry dziewczynki;-)
Witam sie po dluzszej przerwie...podczytywalam, ale sily i weny do pisania bylo brak...na usprawiedliwienie mam .i nudnosci i lenia!!!....hm ale mi suwaczek juz przekroczyl 11:-D
mam nadzieje, ze jeszcze pamietacie mnie....:sorry2: jeszcze nie doczytalam wszystkiego,ale....

gratuluje nowej ciezarowce matita spokojnej i nudej ciazy zycze:-D!!!
witam mage ​z marcoweczek- pamietam.

loi ​gratuluje wizyty- pazdziernik to fajny miesiac - waga albo pozniej skorpion-wiem cos o tym- ja i moj synus- 3 dni roznicy miedzy nami:-D


Ja melduje sie po wizycie u gina, serducho z dopplera 135 i wszystko gra na razie, zabukowalam usg ( przeziernosc karkowa) na wtorek 10.09, a test z krwi papa pojde sobie chyba jutro-3 majcie&&&&


lekarz mi powiedzial, ze jak by tak wyszedl gorszy wynik, to jest jakis nowy test z krwi podobno- drogi i wysylaja go do usa tylko i to jest zamiast punkcji lepsze....ale mam nadzieje- tak jak i moj lekarz, ze nie bedzie takiej potrzebywiec na razie mysle pozytywnie -a tak!

Pozdrawiam cieplo wszystkie i milego dnia zycze Wam kobietki;-)
 
Ostatnia edycja:
Właśnie cały czas się zastanawiam, co to znaczy, ze grzybica jest leczona. W moim rozumieniu to znaczy, ze lecze, wyleczam i ona nawraca. A jeśli lecze ale nie ma żadnego efektu to jak dla mnie to samo, do nieleczenie i dlatego się martwię. Naczytalam się juz, ze ta grzybica grozi pęknięciem pęcherza płodowego i przedwczesnym porodem i..wiecie, jak to działa na psychikę.
 
dzien dobry.

kwiatuszku my ostatnio juz drugi raz walczyłysmy z katarem.czyszczenie noska aspiratorem do tego psikanie czyms dla dzieci na katarek plus maść majerankowa pod nosek zeby strupków nie było.ja podawalam jesio LIPOMAL tak profilaktycznie,ale to dla dzieci od 1rż i 3 dni i po katarze nie ma śladu.matita gratuluje:-).


dziewczyny jak teraz to przeczytacie to padniecie:zawstydzona/y:...wczoraj przytulaliśmy sie z mężem...nic nowego tak...ale sądze,ze mu sie "wymsknęło" co nie co...:szok::baffled:...tzn on twierdzi,ze nie,ze zdążył wyjść,ale zaraz po coś poleciało mi po nodze,a jak poszłam do wc odrazu,podtarłam się-przepraszam,ze tak obrazowo-i powąchałam to ewidentnie czułam zapach spermy:zawstydzona/y:...pierwszy raz sie tak zdażyło....prowadze obserwacje,są to dni płodne.owu mialam chyba 1go tak sądzę,bo bolało mnie całe podbrzusze tak jakby od jajnika promieniowało...zawsze sie tak kochamy,maz zawsze zdaża...teraz tez tak twierdzi,ale ja nie jestem tego taka pewna...na prezerwatywy jestem uczulona,tabletek brać nie moge wiec od zawsze sie tak kochamy...no i klops.wiem,wiem pewnie zaraz usłysze,ze po co sie kochałam jak mam płodne,ale kurcze wczesniej tez mialam i do niczego nie dochodzilo,bo nigdy taka sytuacja nie miala miejsca...nie wiem co myslec...chyba tylko czekac...
 
Katherina każda infekcja w ciąży jest groźna i musi być przeleczona. Nie od razu "trafi się" z lekarstwem. Mnie w ciązy infekcję ominęły ale teraz kończy się jedna, zaczyna następna... I tak w kółko.... Ja podczas ciąży podmywalam się od czasu do czasu jak czułam tam wilgoć korą dębu. Dla mnie jest niezastąpiona!
 
Dzięki Karola. Później podjadę do apteki, na razie odciągam i smaruję maścią majerankową. Ja mam aspirtor na odkurzacz i mała się boi. Już go przykryłam kołdrą żeby tak nie buczał:tak::nerd::happy2:
Wiesz co? Ja też tak kiedyś miałm że poleciało coś ze mnie... Taka biała wydzielina. Ale wtedy bylam pewna bo kochaliśmy się z prezerwatywą i po prostu miałam takie upławy....
 
kochana tyle,ze ja nie mam zadnych upławów.mialam z tydzien temu,ale sie ich pozbyłam,bo mialam wlasnie infekcje i od tego czasu nic.powiem tak: jesli maz nie zostaje w srodku to inaczej nic ze mnie nie leci...a wczoraj poleciało...i teraz mam stan przedzawałowy:confused:
 
Kochana. Będzie dobrze! Co ma być to będzie! Teraz już nic nie zrobisz. Sama się tak kochałam ale w płodne albo prezerwatywa (co u Ciebie nie zdaje egzaminu) albo stosunek przerywany, ale nigdy pewności nie ma. Jak przy jednej metodzie i drugiej.
 
dzien dobry.

kwiatuszku my ostatnio juz drugi raz walczyłysmy z katarem.czyszczenie noska aspiratorem do tego psikanie czyms dla dzieci na katarek plus maść majerankowa pod nosek zeby strupków nie było.ja podawalam jesio LIPOMAL tak profilaktycznie,ale to dla dzieci od 1rż i 3 dni i po katarze nie ma śladu.matita gratuluje:-).


dziewczyny jak teraz to przeczytacie to padniecie:zawstydzona/y:...wczoraj przytulaliśmy sie z mężem...nic nowego tak...ale sądze,ze mu sie "wymsknęło" co nie co...:szok::baffled:...tzn on twierdzi,ze nie,ze zdążył wyjść,ale zaraz po coś poleciało mi po nodze,a jak poszłam do wc odrazu,podtarłam się-przepraszam,ze tak obrazowo-i powąchałam to ewidentnie czułam zapach spermy:zawstydzona/y:...pierwszy raz sie tak zdażyło....prowadze obserwacje,są to dni płodne.owu mialam chyba 1go tak sądzę,bo bolało mnie całe podbrzusze tak jakby od jajnika promieniowało...zawsze sie tak kochamy,maz zawsze zdaża...teraz tez tak twierdzi,ale ja nie jestem tego taka pewna...na prezerwatywy jestem uczulona,tabletek brać nie moge wiec od zawsze sie tak kochamy...no i klops.wiem,wiem pewnie zaraz usłysze,ze po co sie kochałam jak mam płodne,ale kurcze wczesniej tez mialam i do niczego nie dochodzilo,bo nigdy taka sytuacja nie miala miejsca...nie wiem co myslec...chyba tylko czekac...

kochana tyle,ze ja nie mam zadnych upławów.mialam z tydzien temu,ale sie ich pozbyłam,bo mialam wlasnie infekcje i od tego czasu nic.powiem tak: jesli maz nie zostaje w srodku to inaczej nic ze mnie nie leci...a wczoraj poleciało...i teraz mam stan przedzawałowy:confused:
Karola po ciąży wiele się zmienia ...
Być może jeśli masz dni płodne to poleciał śluz po prostu ,który teraz jest w dużo większej ilości ;-)
Na razie nie panikuj :rofl2:

Ozila witaj .

Na katarek podaję Oxalin do noska przepisany przez naszego lekarza.U nas katar jest 2-3 dniowy spowodowany ząbkowaniem .
Odciągam zwykłą Fridą ,bo mała odkurzacza się boi jak ognia .;-)
 
reklama
Katherinne nieleczona oznacza, że ją ignorujesz, nie idziesz do lekarza i nie stosujesz żadnych leków. Kwiatuszek ma rację nie zawsze od razu trafi się z odpowiednim lekiem.

Kwiatuszek na katar lekarz zawsze zalecał inhalacje z soli. Ja stawiałam garnek z wrzącą słoną wodą przy łóżeczku jak mały spał.
 
Do góry