reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Leia, zgadzam się z onemoretime. Masz w domu cudown, chodzący przyklad, ze to jest możliwe. Poki jednak strach jest paraliżujący, lepiej poczekać. Z pozytywnym nastawieniem zawsze szanse są wieksze. Niestety nie ma bezpiecznego momentu ciąży, wiec sił musi starczyć na cale 9 miesięcy. Niestety też in vitro jest obarczone dużo większym ryzykiem straty na wczesnym etapie, dlatego musisz być pewna, ze dasz rade. Myślę, ze ten moment przyjdzie w końcu. Będziemy się starać Cię nieco napełnić optymizmem :)
 
reklama
Witaj Leia .Ja mam 4 aniołki i trójeczkę ziemskich dzieci .Niezła gromadka nie ?:-D:-D
Ale gdyby lekarz mi pozwolił jeszcze raz zajść w ciążę to zrobiłabym to bez chwili namysłu .
Drugi synuś mi się marzy Niestety wiem ,że już mi nie wolno ,bo kolejnej operacji nie przeżyję .Tą przeżyłam cudem i moja mała też jako cudowne dziecko .Obie dałyśmy radę .
I to jest najlepszy dowód na to ,że jak się chce to można .Dopóki są możliwości to trzeba próbować .
Trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&
 
As 76 dobrze tutaj widzieć kobiety,które są silne,nie poddały się ,są takim świadectwem.
Też wyslalam prośbę na pw.
Leila udało się Tobie już,więc trzeba mieć nadzieję że i tym razem tak będzie,masz zdolność donoszenia ciąży zdrowej,więc nie trac nadziei.Wiem że pewnie jest ciezko,jest.ale potrzebujesz czasu i pewnie znowu bedziesz miala odwage ,strach chyba każdej z nas zawsze towarzyszy o dobro maluszka o zdrowa ciaze,ale kiedy bedziesz gotowa fizycznie i pscyhicznie organizm latwo przyjmie nowe dzieciątko.Także nie strsuj sie i zostan nami jak najbardziej :)
zjola ale dawnO cI NIE widziałam,statnio myslalam o Tobie i o kłaczku
gdzie się podziałyscie.
enyaczyli dalsze oczekiwanie,mam nadzieje ze bedzie tak że w tym roku sie jeszcze uda zafasolkować,też zauważylam że Ciebie nie ma tak długo...

Pamietam ze po poronieniu mialam duży kryzys wiary,doszlo do tego że musialam wychodzić z kosciola bo trawily mnie mysli oskarzajace dlaczego? itd nie ptrafilam zniesc tej zlosci.jakis czas to trwalo,potem zelżalo i zaczelo się wszystko odnawiać,jakiś czas to wszystko trwalo zanim to zaciążylam ponownie,ale zanim to nastapilo jeszcze dluższy czas przed tym moja wiara sie naprawila.
 
Ostatnia edycja:
Dziewczynki wszystkie prośby i intencje już przeczytałam ,ale dopiero jutro spiszę do notesu .Nadal czekam na kolejne ,gdyby któraś jeszcze się zdecydowała .;-)
Jak co roku intencje do 5 sierpnia ,bo potem już nie zaglądam :-D:-D tylko idę ,idę i idę ...
 
Dziewczynki zaglądam do Was co jakiś czas ale się nie odzywam bo w sumie póki co nie jestem staraczką więc tym bardziej nie w ciąży....Szczepienia póki co nie przynoszą odpowiedniego efektu, przy dobrych wiatrach dopiero w listopadzie będę staraczką:no:
Emy super że się znowu pojawiłaś i to w takim dobrym czasie:) Teraz na bank wszystko będzie OK:)
As proszę dopisz mnie do swojej listy bo ja mam póki co kryzys wiary i proszę wymódl dla mnie większą wiarę i cud jeszcze w tym roku;-)
 
As - czy mogłabyś wpisać mnie na swoją listę? Tak po starej dobrej znajomości. Pogubiłam się co prawda ostatnio i daru wiary nie mam ale tonący brzytwy się chwyta. Buziaki
 
reklama
as kochana proszę wpisz mnie też na listę;-) aby moja fasolinka miała się dobrze i wyczekiwała cierpliwie 8msc by przyjść na świat.Z góry dziękuję kochana buziam :*:*
 
Do góry