Karola1388 ja właśnie też tak myslalam,że sie smutkuję ale tak sie czasemmartwie na zapas,że nie chce stracic maluszka,czasem mam takie chwilowe zalamanie,tak to pewnie ciesze się że jest maluszek w brzuszku,zastanawiam się co teraz robi,spi czy sobie radośnie fika.
eve ja też mało chodze,bo w sumie to potem boli mnie kregoslup,no ale też wlasnie jak sie nie chodzi jest xle,mi gin nie zakazał,wiadomo wszystko w granicach rozsądku,sama widze że szybko sie mecze ale bywaja dni że chdze zywo,tu i tam i nic mi nie jest.Sama nie wiem od czego to zależy.
karolineczka przykro mi,ze następną to spotkało,co dzień pokzuje sie u nas jedna nowa kobieta,którą spotkało to nieszczeście,a ile jest takich o ktorych nie wiemy
Dobrze,że tu trafiłaś,każda z nas jednak tutaj otrzymala wsparcie i wiesz,jest to pociecha jak widać że grono aniołkowych mamuś coraz częściej fasolkują i niebawem wydaja na świat zdrowe pociechy.Jasne,że lepiej by było,gdybyś sama bez ingerencji lekarzy poroniła,choć czekanie na to....straszne to....Moj gin zaraz dnia nastepnego kazal mi do szpitala przyjechać a jak chcialam czekać to kategorycznie zabronił,zależy to od lekarza ile ich jest tyle opinii.Trzymaj się :*
malgonia
to trzymam kciuki za testowanko ,czekamy niecierpliwie oby były dwie wspaniałe krechy &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
liluś
trudno mi cos powiedzieć,może na tym etapie maluszek nie rusza się na tyle intensywnie,że zawsze się czuje,pewnie bliżej 20 tyg to będzie bardziej intensywne.
To jest to wlasnie ,nie czując jeszcze ruchu to każde zelżenie objawów nas martwi że cos sie dzieje złego,potem jak są ruchy to bardzo sie wslu****emy i też martwimy.Chyba każda kobieta ciążę tak przechodzi,że ngdy nie jest ona beztroska.....