reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

No Agnieszka, a Ty na półmetku:-) super, umówiona już na usg? ja podczas usg w 12tc, jak i podczas ostatniego u tej babki na nfz, co mam mega dobry sprzęt miałam podłączoną głowicę do usg 4d, REWELACJA!! widziałam, jak mała się uśmiechała, otwierała buzię:-) efekt i tak jeszcze nie był taki, jak pod koniec ciąży, wiadomo, ale i tak cudnie. Ja za prenatalne zapłacę jakoś 280zł, więc na pewno powiem, żeby dla efektu, samej radości podłączono również 4d i nagrano cd:-D:-D

zaraz będę mieć obiad:-D:-D:-D:-D i leki:-D:-D:baffled::-D:-D:eek:
 
reklama
Hej dziewczyny.

Długo się nie odzywałam. Byłam 10 dni w szpitalu, brałam ten antybiotyk dożylnie, czekam na wyniki posiewu. Wyszłam w środę, a w piatek popołudniu zaczęło mnie boleć jak na okres, dół brzucha i plecy. Wczoraj jeszcze jakoś było, ale dziś jest gorzej. Kurczę, boję się, że coś się zaczyna. Chcę poczekać do jutra i zadzwonie do lekarza zapytać co robić. Kurcze, ciągle coś. Mój tata nawet zażartował, że za tydzień będzie już takie coś wrzeszczące, a ja się wystraszyłam. Jeszcze chciałabym wytrzymać z tydzień, do skończonego 36 tygodnia, choć lekarz w środę stwierdził, że Mała ma znamiona dziecka donoszonego, ważyła 2600gram, głowka już 9cm, ale im dłużej tym lepiej :(
 
Prija, myślami Cię ściągnęłam:tak:

Ważne, że lekarz nie obawiałby się specjalnie porodu teraz, ale masz rację, jakby mała wytrzymała jeszcze z tydzień czy dwa, to pewnie dobrze by było.
a będzie CC przez te ciągle bakcyle?

p.s. Prija, powiedz mi, jak Ty wkleiłaś tyle suwaczków? ja też chciałam, a nie umiem
 
Wklejam jeden obok drugiego, a nie jeden pod drugim, ale samo tak wskakuje. CC będzie przez moje nadciśnienie, ale podejrzewam, że te bakterie będą dodatkowym argumentem. Mam zaplanowane na 18 czerwca, ale kurcze, obawiam się, że mogę nie zdążyć. Nawet skierowania nie mam, miałam wziąć teraz w środę, ale mój lekarz pracuje w tym szpitalu, więc jak coś to telefon do Niego.
Twój suwaczek też mknie, pamiętam, jak był 6tydzien, a tu już 18, super :-D
Spróbuj z tym suwaczkiem.

Neta: Dokładnie, lekarz mówi, że dzidziuś sobie poradzi już sam, ale wiesz jak to z nami matkami jest, walka o każdy dzień i tydzień, dla dobra Maluszka :)
 
prija dobrze że wróciłaś, mam nadzieję że już jest ok, a te bóle to faktycznie mogą być już porodowe :szok: informuj nas co i jak, w razie czego będziemy zaciskać kciuki, ale narazie o to żeby mała grzecznie posiedziała jeszcze chwilę u mamy w brzuszku :-)

ja potrzebuję jakiegoś kopa w tyłek, cały dzień robię prezentację o tym Singapurze, powinnam już dawno to skończyć, chyba dzisiaj nie pójdę spać dopóki nie skończę, a obiecałam sobie że jutro biorę się za magisterkę i już żadnego zaglądania do innych spraw typu Singapur... najgorsze jest to że tą prezentację mam w zasadzie na środę ale wzięłam się za nią wcześniej żeby mieć z głowy, teraz widzę że to był błąd bo mam tendencję to perfekcjonizmu i ciągłego poprawiania, dlatego tak długo nad tym siedzę, jakby wzięła się za to na ostatnią chwilę to nie było by na to czasu, tylko zrobione i nie ważne, jest jakie jest, aby zdać
tak po za tym to jutro dzwonię w sprawie wyników histopatologicznych bo nie wiem jak mam to interpretować skoro oni napisali w rozpoznaniu ciąża pozamaciczna a w opisie makroskopowym (makro a nie mikro ?) jajowód wypełniony skrzepami, to oznacza że nie badali tego pod mikroskopem i nie przyszło im do głowy sprawdzić czy w śród tych skrzepów jest moje dziecko czy nie??? już nic nie wiem, ciekawe co mi powiedzą :confused:

agnieszkaala a jak twoja magisterka i sesja? już praca oddana, czy jeszcze poprawki?
 
czesc dziewczyny ja dziś miałam smutny dzień :-( dzisiaj dzień mamy, pierwszy dzień mamy bez mamy :-( pol dnia przepłakałam :-(

Od chłopaków dostałam prezent i Kurczątko wyrecytowało mi wierszyk a dzien mamy w przedszkolu w środe :-D


Loi mnie juz z tydzien boli gardlo a ostatnio juz mnie ucho zaczęło bolec :-( chyba tantum verde mozesz brac i laryng up, kiedys byl anyubiotyk na gardlo bioparox w aerozolu i to mozna bylo w ciąży stosowac, jak cie bedzie bolalo to idz do lekarza bo jak juz boli na max to nic sie domowymi srodkami nie zaradzi ................
 
Edytka: Gdyby coś się zaczęło dziać, to dam znać, mam nr do Pleni to napiszę. Na razie czekam do jutra co się będzie działo.
Myślałam, że jak jest ciąża pozamaciczna to tak czy siak ciąża, więc coś w badaniu powinno być. Ciekawa jestem co Ci powiedzą.
 
reklama
Loi ja usg połówkowe mam mieć 3 czerwca. Ja jednak niezdecydowałam się na 3d/4d tylko zwykłe, szkoda mi dopłacać 100zł. Wole za tocoś kupić maluszkowi.
PrijaO kochana trzymam kciuki, żeby dzidzia poczekałajeszcze z tydzień. Ale skoro lekarz mówił, że dziecko jest donoszone to sięniczym nie martw. Daj nam koniecznie znać.
Edytka ja poprawiam prace, pokaże w środe promotorce jak będzie ok. to za tydzień w czwartek jużoddam wydrukowaną. A u mnie sesji niema, wczoraj miałam ostatni zjazd i na nimzaliczenia: receraty, prezentacje itp. Zero egzaminów. A Ty jak tam?
Mamusia synka bardzo Ci współczuje. Trzymaj się Kochana!
 
Do góry