reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

prija , to są te ostatnie i powiem ci że nie zlecił mi na kolejną wizytę co mnie zdziwiło . Idę 16.05 i chyba sobie sama zrobię , żeby zobaczyć czy jest poprawa , bo mnie to też podanie krwi nie napawa entuzjazmem.
Ja z hemoglobiną zawsze mam problem , teraz przed ciążą startowałam z wynikiem 11 . W poprzednich ciążach potrafiła mi spaść do 9.
 
reklama
Depresyjnie mi dzisiaj. Dopadła mnie świadomość, że w tym cyklu znowu nici. Podbrzusze nie pobolewa, piersi nawet odrobinkę nie bolą, nawet przy dotyku, no zupełnie nic. Choćbym się nie wiem jak wsłuchiwała we własne ciało, kompletnie nie mam się o co zahaczyć, żeby móc sobie wmawiać objawy ciążowe ;) Niby wiem, że minął dopiero tydzień od owu i niby mam świadomość, że tak wcześnie ma prawo jeszcze nie być znaków, ale mimo wszystko nie przemawia to do mnie. Widzę, że większość dziewczyn ma różne objawy na długo przed @, często trzeba temperować to 'nakręcanie się', bo te same objawy mogą równie dobrze świadczyć jedynie o nadchodzącej @. Jednak żeby nie było w ogóle żadnych objawów? Niczego? Mam wrażenie, że to rzadkość. No i wreszcie pamięć o poprzedniej ciąży - oj, wtedy to ból piersi zaczął się niedługo po owu i do czasu okresu tylko narastał, piersi naprawdę baaardzo szybko dały znać, co się dzieje. I bardzo wyraźnie. I ćmiło mnie w podbrzuszu. Na podstawie tego doświadczenia w głowie stworzył się taki a nie inny 'scenariusz' młodej ciąży i psychika teraz nie przyjmuje opcji 'a może jednak się udało? cierpliwości'.

Ehh.. Mówiłam, że mi depresyjnie.
 
katherinne znam to oczekiwanie...jeszcze jest tydzień do terminu @,także może akurat się uda,tego Tobie życzę,żeby jak najszybciej,nie wiem czy to pocieszy,ale zdolność do poczęcia macie z mężem i napewno się uda..
Hmm co do objawów to ja widzę,że jednak jest u mnie inaczej w pierwszej ciąży piersi zaraz po termiie miesiączki zaczęły boleć natomiast teraz ani przed @ teraz tak tylko delikatnie..również podbrzusze boli mnie częściej niz np wcześniej,może te objawy nie zawsze są takie same..daj sobie czas kochana,nie smutaskuj się
 
Edytka super że dobrze się już czujesz. Też uważam że dobrze sie stało że tak szybciutko zrobili Ci tą laparo;-) Ja właśnie najbardziej obawiałam się teraz zrostów, ale na szczęście pomimo CC i dwóch łyżeczkowań żadnych nie miałam;-) Wiec u Ciebie wiedzieli co robią chcąc żebyś ich uniknęła w kolejnej ciąży.

Katko rany .........strasznie Ci w współczuje z tymi bakteriami, niestety jest tak że przeważnie wszystko leci lawinowo, masz pewnie osłabiony organizm i łapiesz jedną bakterię za drugą. Nie mam pojęcia co Ci doradzić - ja nawet jogurtów nie piję bo nie lubię więc nie mam w ogóle pojęcia. A może spróbujesz jakichś sposobów "naszych babć"??? Poszukaj w necie.

Loi kciukasy za jutrzejszą wizytę!!!:-) My jutro z kolei jedziemy jutro na testy a potem 3 tyg czekania na wynik:(

Katherinne
Ty czekasz na objawy ciążowe a ja na możliwość żeby się starać. Obie mamy przerypane...Nie łam sie - w końcu sie uda.Jak nie teraz to w kolejnym cyklu a że się uda to wiadomo - nie macie problemów z zapłodnieniem więc tylko cierpliwości;-) Ja sie jej trochę już teraz nauczyłam chociaż jest to sprzeczne z moim charakterem bo chciałam wcześniej "teraz, natychmiast":eek:
 
hej kobitki
ja dziś umęczona po pachy. Takimi codziennymi pracami, ale u nas tak duszno było, że miałam nogi i ręce spuchnięte.
Mam nadzieję, że nie będzie szybko upałów, bo padnę...
Nawet nie mam weny na pisanie, ale przeczytałam co u Was. Ściskam Was wszystkie mocno (na tyle, na ile mogę...;-)).
Pa!!!!!
 
katherine mnie w pierwszej ciazy cycki bolaly od razu po owu, a teraz zaczely dopiero przed sama miesiaczka, wiec nie stresuj sie bo moze jeszcze ten cykl okaze sie owocny:) i tego Ci zycze.

U mnie dalej maly stres. Dzis boli mnie wzgorek lonowy... kluje co jakis czas. Mam takie bole czasami od czasu lyzeczkowania...
 
Nisiao, kciuki ściskam za wyniki:tak: daj szybko znać:tak:
Enya, za testy &&&&:tak::-D 3 tygodnie szybko miną i nim się obejrzysz, będziesz się już starać:-D

Która dziś rozpoczyna dzień wizytowy?:-D ja idę na 16:tak:


właśnie podjęłam decyzję, będę mieć nowego operatora:-) fajne warunki i tel za 1 zł
 
Loi: Ja na 15:30 idę:-)

Czarna: No to faktycznie nieciekawie. Ja bym zrobiła te badania tak sama dla siebie. Teraz jak będę pić sok i brać żelazo to za jakieś 2 tyg zrobię sobie też dla własnego spokoju.
 
reklama
dziewczyny kciuki za wizyty &&&&

czarna ależ wyniki, jeszcze baran nie dał Ci skierowania na morfologię.. zrób sama, ja chodzę prywatnie i do lekarza idę z wynikami, robię sama, za tydzień zapytam tylko o glukozę kiedy robimy:eek: ble, choć ja uwielbiam słodkie i może być całkiem nieźle:-Dja mam hemoglobinę 11, hematokryt 33 i lekarz stwierdził, że wyniki są dobre..

prija uważaj na wyniki. pij soczek z buraczków, ja też piłam jak byłam mała, nienawidzę tego smaku i zapachu ale na anemię lekarz kazał i mama mnie pilnowała:baffled: nie było ucieczki.

loi ja choruję na sgs 3 mini (choć specyfikacja troszkę marna) ale przeszliśmy w zeszłym roku jesienią z plusa do play i on wziął sgs2 (super kombajn) a ja wzięłam lumię 800 a już kilka razy marudziłam że ją sprzedam i kupię sgs3 mini, chociaż pewnie zostanę przy windows phone do końca umowy.

edyta zeszłotygodniowe skurcze się uspokoiły, co kto mnie widzi z koleżanek z pracy to mówi, ze mam mały brzuszek ale on jest taki od początku więc tylko się śmieję, że brzuszek rośnie sam, tyję ile trzeba i wyglądam pewnie po swojemu. ta 30 to jakaś taka magiczna się wydaje :-)
co do Twojego jajnika, tak jak dziewczyny pisały, on przejmuje pracę tego drugiego, więc trzymam kciuki żeby dał radę &&&&
 
Ostatnia edycja:
Do góry