reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

WITAJCIE WRÓCIŁAM WCZORAJ ZE SZPITALA.TAK BARDZO MĘCZYŁY MNIE WYMIOTY ZE OSAŁBŁAM I MUSIAŁM SIE DOWODNIĆ KROPLÓWKAMI:-(.DOSTAWAŁAM TAKŻE ZASTRZYKI , CZOPKI I RÓZNE TAKIE TAM SPECYFIKI.BYŁAM 4 DNI I DOSTROILI MNIE NA JAKIS CZAS.BARDZO TĘSKNIŁMA ZA FORUM I ZA WAMI......;-) Z DZIDZIUSIEM WSZYSTKO WPORZĄDKU ALE OBLICZYLI MI ZE JESTEM JUZ W 10 TYGODNIU:szok:.MOI LEKARZE NA URLOPIE I JESZCZE NIEC NIE WIEDZĄ.NAJWAŻNIEJSZE ZE JUZ WSZYSTKO W PORZĄDKU I LEPIEJ SIE CZUJE A WIDOK BIJĄCEGO SERDUSZKA NA USG TO CHYBA WAM NIE MUSZE MÓWIC:-):-):-):-):-).POZDRAWIAM WSZYSTKIE MAMY OBECNE I PRZYSZŁE
 
reklama
Witajcie dziewczynki nie było mnie przez kilka dni i jak widzę niektóre z Was troszeczkę martwiły się o mnie. Dziękuję Wam bardzo, że o mnie myślałyście. Jeżeli chodzi o moje zdrówko to niestety nadal nic nie wiadomo. Jak na razie mam wyniki tylko badań krwi i moczu. To nie wyrostek, ale nie wiadomo co. Hemoglobinę mam przy dolnej granicy, e-cośtam za wysokie. OB złe, podobno wykazało, że jednak jest jakieś ognisko zapalne w organizmie ale nie wiadomo gdzie. Czekam na USG. Niestety jedyne, które ma umowę z NFZ jest nieczynne z powodu żałoby. Czuję się raczej dobrze. Przyjmuję leki przeciw zapaleniu jajników od ginia. Tak silnych bólów jak wtedy już nie miałam, ale nadal mnie często pobolewa. Wiecie ja to z tych co bagatelizują jakieś tam drobne objawy, bóle itp. Teraz też skoro mi mocno nie dokucza to staram się o tym nie myśleć i całą sobą pomagam mężowi w remoncie dużego pokoju. Ale USG zrobię bo boję się, że znowu mnie chwyci tak jak ostatnio.
muffy icfcgirl życzę Wam udanych i przyjemnych starań
anna_ajra i jm80 :-):-):-):-)Buziaczki:-):-):-):-)Całuski:-):-):-)Cmok
ewulka cieszę się, że troszeczkę Cię podreperowali w tym szpitalu. Trzymaj się cieplutko
 
Cześć dziewczyny!
Niestety nie zdałam za pierwszym razem:sad:. Wyjechałam na miasto i nie wyszło, a było już tak dobrze ... bardzo mi szkoda...:hmm:
Później napiszę więcej!
 
własie weszłam zeby zobaczec jak egzamin :cool:
ale widze ze nie dobrze:no:....
za pierwszym razem prawie nikt nie zdaje .... wtedy maja wieksza kaske egzaminatorzy

za drugim bedzie juz super na +:-):tak:
 
Cześć dziewczyny! :happy2:
Dzisiaj mamy dzień leniuchowania... nic nie robimy...:cool: jedynie odpoczywamy, a ja odchorowuje wczorajsze przeżycia. Egzamin i zakupy. Mój kochany, cudowny mężuś kupił mi wczoraj wspaniały robot kuchenny!!!:rofl::-D:rofl: Mmm... Będę miała co robić.:biggrin2:

muffy - tym bardziej mi miło, że mam koleżankę na forum z mojego rodzinnego miasta Lubina!:biggrin2: Jak samopoczucie?:confused: Trzymam kciuki! Wszystko będzie dobrze!:happy:
cfcgirl - :-D
ewulka123 - cieszę się, że czujesz się już lepiej. Uważaj na siebie! Trzymaj nas na bieżąco!:wink:
fogia - jak się czujesz dzielna kobieto?!:confused::confused::confused: Tak bardzo się martwię... Ściskam Cię mocno i daj znać!
agusia9915 - dziękuję za pocieszenie!:yes: Jutro się dowiem, kiedy będę miałam poprawkę.
jm80, Tylka, cry, post_ptaszyna, Gabi, platynowa, Ika_s, AMK, Antila, ewa33, tolka23, daga.p., JoannA25 - gdzie wy się podziewacie???

Pozdrawiam Was wszystkie
 
Hej,Ania jestem jestem.Za tydzień idę z synkiem do szpitala na biopsję jelita.:no::no::no:Więc siedzę i ryczę...:no::no::no:
Odezwę się kiedyś.Buziaki dla wszystkich.Pa.
 
Hej Dziewczęta,
ania_ajra - następnym razem na pewno zdasz...za drugim razem już wiesz jak to wygląda i jest troszkę łatwiej...będę trzymać mocniej kciuki,żeby się powiodł...miłego rozpracowywania robota;-)
fogia - mam nadzieję,że to nie jest nic poważnego...i,że w końcu Cię wyleczą szarlatany...nie przemęczaj się zbytnio przy remoncie,bo tym bardziej może boleć...a po co masz cierpieć...zdrowia życzę...
ewulka - teraz musi być już tylko lepiej...trzymaj się dzielnie
Gabi - nie wiem co napisać...żadne słowa mi tutaj nie pasują...nie płacz...musisz być silna...(przepraszam...nic więcej mi do głowy nie przychodzi)...

a ja mam nastrój wprostproporcjonalny do pogody...chociaż spędziłam cudowny weekend z moim M. ... wiem,że tu nie jest na to miejsce na takie wyznania,ale...ja oddycham tym człowiekiem...
Kobietki...miłego dnia życzę i uśmiechu...całuję Was gorąco...wszystkie razem i każdą z osobna...potem jeszcze wpadne na chwilę,póki co mam troszkę pracy...papapa
 
Witam. cfcgirl - ja tez jestem po poronieniu i lyzeczkowaniu. poronilam w lutym pozniej mialam jedna@ i zaszlam w ciaze a lekarze kazali mi odczekac 4-6 miesiecy.wczesniej staralam sie o dzidziusia 6 miesiecy i dopiero zaszlam w ciaze a po poronieniu dalam sobie na luz i zaszlam od razu. przyznam ze bardzo sie balam no i nadal sie boje ale co ma byc to bedzie ja jestem juz w 20 tygodniu i mam nadzieje ze szczesliwie donosze ciaze. Idz za glosem swojego serca jesli bardzo pragniesz dzidziusia uwazam ze nie masz na co czekac. NAPEWNO BEDZIE DOBRZE.Pozdrawiam was bardzo goraco.
 
Cześć dziewczyny!:happy2:
Dorwało mnie jakieś choróbsko:sick:. Jestem przeziębiona. Nieustannie smarkam, kicham i prycham:sorry:. Mój mąż mnie zaraził... Z tym, że on bierze antybiotyki i jest na L-4. Mnie pozostał czosnek, prawdziwy miód, cytryny i grzane mleko.:dry:
Ale tak poza tym, byłam wczoraj u swojej przełożonej z "radosną" wiadomością. Przyjęła to bardzo pozytywnie:-D. Szczerze gratulowała i grzecznie zapytała, jakie mam plany. Powiedziałam, że bardzo bym chciałam wrócić we wrześniu 2008 do pracy. Dyrektorka jest też za taką opcją i będzie trzymać dla mnie miejsce:biggrin2: Jestem bardzo zadowolona z wczorajszej rozmowy! Szefowa wie, że poroniłam w lutym i może też dlatego tak pozytywnie zareagowała? Kazała dbać o siebie i dzidziusia.:cool:

Gabi - to dla waszego dobra! Pamiętaj o tym. Nic złego się nie stanie! Musisz być silna i dobrej myśli! Jestem z Tobą! Ściskam Cię mocno!
jm80 - dzięki za pocieszenie i tak w ogóle, fajnie, że jesteś!:wink:
fogia - jak się dzisiaj czujesz???:confused: Daj znać! Napisz cokolwiek!

Gorąco pozdrawiam Was wszystkie!
 
reklama
Cześc dziewczyny. Dawno mnie nie bylo ,ale jakoś tak dni lecialy, a poza tym jesczze parę spraw po drodze sie pojawiło, którymi trzeba było sie zając.
Mam do Was pytanie. Jak wiecie poroniłam w marcu.Mielismy czekac do konca roku na starania sie o Maleństwo, ale tak bardzo tęsknei za dzieciątkiem ,że postanowilam przyspieszyć starania i rozpoczęłam je- dokladnie wczoraj w dniu 30 urodzin.
Powiedzcie mi kochane, czy to nie za szybko...Miałam już 3 miesiączki po zabiegu...

Jak fajnie czytac,ze u Ciebie wszystko dobrze i ze zaczeliscie juz starania o dzidzie. U nas, na wrzesniu, juz jedna rozdwojona. Pozdrawiam.
 
Do góry