szynszylko witamy w naszym gronie...* dla aniołka...dobre masz podejscie.tak trzymac.
matita ja sie nie znam
.
hona no to niezla klucha ci sie szykuje:-).kochana ja mialam usg w 35tc mała wazyla 2.500kg.w 37tc jak urodzilam 2.610kg wiec duzo nie przybrała,ALE...moja kolezanka w 36tc miala core ktora wazyła 3.500kg.urodzila w terminie w 40tc i lenka wazyla...4.550kg
...wiec sadze,ze takie rzeczy moga sie zdarzyc...mnie polozna powiedziala,ze jakby alicja wazyla chocby 3kg to juz bym jej nie dała rady urodzic...
...
lenka ty to juz masz wprawe
.
anty2 no wreszcie jestes
.kochana maz sie przestawil,zajuje sie mala,zakochal sie w niej na zaboj:-).i co postanowiliscie w sprawie staran???
anii hormony,hormony,hormony...tak bedzie do pierwszej @...tez taka bylam.wszystko mnie wkurzalo...nawet mała...
:-(.dostalam @ kilka dni temu i teraz wszystkie humorki mi przeszly...daj czas organizmowi na dojscie do siebie.co do hani to wiem cos o prezeniach,wyginaniach itp...moze bedzie trzeba przejsc na specjalne mleko??? a przypomnji mi czemu jestes na diecie???
gatto jak po operacji sie czujesz???idziesz jak burza z tym suwaczkiem.