Jezu.. Karol grzeczny?? Malo zawalu przez niego nie dostalam!
Siedzialam sobie w salonie, dlubalam, on na drugim koncu przedpokoju, miedzy drzwiami do kuchni a schodami na pietro bawil sie pedalami rowerka - slyszalam jak je obraca. Kiedy przycichlo, zawolalam malego, ale nie przyszedl, wiec zawolalam raz jeszcze - nie slyszac ruchu, uznalam ze dobral sie do kocich misek w kuchni i wylewa wode (ciapu ciapu), wiec ruszylam do kuchni. Przedpokoj pusty, kuchnia... pusta.
Zawolalam jeszcze raz, cos stuknelo na gorze, ale jakby kot z lozka lub parapetu zeskoczyl, z reszta skad maly na gorze? Jeszcze raz zagladnelam dobrze do kuchni, pod stol itd - nie ma. Wiec ruszylam na gore na wszelki wypadek, jeszcze zawolalam malego, a tu wypelza z lazienki sprintem i taki zaciesz przez barierke, tak sie micha cieszy ze az kwiczy. ON WYSZEDL NA PIETRO!! U nas schody sa w zasadzie 3 biegowe - 2 stopnie, kwadratowa platforma na ktorej skrecamy o 90 st w prawo, 10 stopni, znow taka platforma ze skretem w prawo, 2 stopnie i w prawo przedpokoj, na ktorego koncu jest lazienka. Karol wylazl po schodach i poszedl do lazienki, wyszedl jak go wolalam. Myslalam ze zejde... A gdyby zareagowal jak go wolalam pierwszy raz? Pewnie byl wtedy na schodach! Ja wiem ze one na miekko obite wykladzina, ale strome i moglby sobie po prostu kark skrecic!
Planowalam zalozenie bramki na gorze, mysle ze trzeba dwie bramki i to na juz.
Siedzialam sobie w salonie, dlubalam, on na drugim koncu przedpokoju, miedzy drzwiami do kuchni a schodami na pietro bawil sie pedalami rowerka - slyszalam jak je obraca. Kiedy przycichlo, zawolalam malego, ale nie przyszedl, wiec zawolalam raz jeszcze - nie slyszac ruchu, uznalam ze dobral sie do kocich misek w kuchni i wylewa wode (ciapu ciapu), wiec ruszylam do kuchni. Przedpokoj pusty, kuchnia... pusta.

