Ciąża Po Poronieniu

[majra]

aniunnia- jeszcze raz gratki, super dzieciaczek :-)

karola- jak ci ładnie córcia rośnie, aż miło popatrzeć

kasia- nie trać nadziei, &&&&&

dorotka- może miałaś owulke później, w 8 dniu fl piszesz o galaretowatym śluzie, może wtedy?

a ja mam dzisiaj 5 rocznicę ślubu

 

[kasia2508]

Wiecie, ja to bym tak chciała wejść na bb, czy gdziekolwiek, i źeby ktoś mi napisał 'kasia, patrz, ty jestes w ciąźy, będziecie mieli w końcu dzieciątko, nie zauwaźyłaś?...'... Źeby to było takie łatwe... Pojechałam przedtem do miasta, źeby nie myśleć, tylko, źe mi nie wyszło... Ech...

 

[angel_]

kasia nie zamartwiaj się,może troszkę postaraj się zluzować to się uda.Na pewno będziesz w ciąży:-)ale tylko plamisz czy juz sie rozkręciło?

 

[kasia2508]

Angel, tyci plamienie. Ale tak było też przed dwoma ostatnimi okresami, potem się rozkręci... Po prostu myślałam, że jakoś będzie łatwiej, szybciej... A jak chodzi o z luzowanie, to nie mam z tym problemu, bo nie bardzo umiem rozpoznawać dni płodne, szyjkę. Teraz to wręcz nie zauważyłam owu...

 

[agnieszkaala]

hej,
Aniunia Kochana gratuluje!!! Synek cudowny!!!!!!

Kochane nie jestem w stanie Was podczytać. Może uda mi się kilka stron, spróbuje U Nas choróbsko się przyplątało, M z Aluśką już 2 tygodznie chorzy, pozatym mamy problem z zdaptacją Ali w przedszkolu. Teraz mnie przeziębienie wzieło i ja leże i stękam. Pozatym okres mi się spóźnia wprawdzie dopiero 1 dzień,ale przez to boje się leki wziąść, a po test nie ma kto pojechać bo wszyscy chorzy więc lecze się naturalnie.

 

[angel_]

kasia moze tym razem sie nie rozkreci i bedziesz nic nie pozostało jak czekac do jutra. Nie zamartwiaj sie bo to nic nie zmieni,a psychika tez nam moze duzo zaburzyć.agnieszkaala trzymam mocno oby była fasolinka &&&&&&&&& i wracajcie szybko do zdrowka;-)

 

[agnieszkaala]

Angel, Loi, Duncus, Plenitude trzymam za Was Kochane kciuki, żebyście wkońcuzaciążyły! Wiem, że trudno odpuścić, sama to przechodziłam z drugą ciążą. Takbardzo chciałam być w ciąży i pewnie dlatego staraliśmy się długo, bo ponad 7 miesięcy,a żadnych przeciwwskazań medycznych nie było. Trzymam kciuki Kochane!!!
Martusionek synuś śliczny!!! Ciesze się, że wszystko ok.
Kwiatuszku super, że wszystko ok.!!!

 

[angel_]

agnieszkaala ja tez o tym wiem ze najlepiej zluzowac.Dlatego teraz sobie powiedzialam niech sie dzieje co chce

 

[nisiao]

teraz panują różne choróbska,taki czas.Sama leże zakatarzona,łamie mnie i w sumie jakos mam taki hamulec przed braniem leków,mimo że nic i tak nie ma.To pozostaje herbatka z cytrynka miodem

 

[kasia2508]

angel, nawet nie wiesz jak bym chciała... tzn nie, wiesz, jak każda z nas... mój rysio zaraz wróci, to mu się wyryczę, a potem aby ciut przestanę myśleć