Hej,
Wczoraj sie tak nakrecialam,ze spac nie moglam a pozniej snily mi sie moje dzieci.
Pytaly mnie " to ty jestes nasza mama"?To byl taki piekny sen.Pozniej prosili mnie,zebym im "przedstawiala" tate

pozniej inne osoby z rodziny.Dziwny troche sen ale zawsze jak spotykam moje dzieci we snie to jestem szczesliwa,naprawde tak za nimi tesknie!!!Dobrze,ze czasem do mnie przychodza we snie.Kiedys snil mi sie jeden z synków i mowil "kocham Cie Mamo".
Bylam dzis w szpitalu.Lekarz pow.,ze te bole i napinanie brzucha sa powiazane z ruchami dziecka albo moge miec infekcje ale zbytnio sie mna nie przejal.Do polskiej ginki nie udalo sie dzis dostac,bo przyjmowala od rana.Pojde do niej w poniedzialek lub we wtorek.
Za to dostalam niezly opiernicz na clexane.Nie mowilam im,ze biore tak oficjalnie.I ten lekarz sie zdenerwowal,mowi,ze to szkodliwe,po co to biore itp.
Skierowal mnie na dodatkowe badania na jakis oddzial hematologiczny.I kazal mi z dniem dzisiejszym to odstawic.
Na pewno nie zrobie tego.
Kolejna wizyta za 4 tyg.i tyle.Moje "skurcze" na nikim nie zrobily wrazenia.
Dziekuje Wam za wszystkie rady i wsparcie.Jak zawsze jestescie kochane!!!
Zjola dobrze,ze poszlas do gina i sie uspokoilas.Swiete slowa,ze jak sie dziecko urodzi to cale "cisnienie" zejdzie a po drodze pelno stresów.
Wlasnie dlatego wole do pracy chodzic,zeby ten czas szybko lecial,bo jak zaczne buszowac po necie,czytac,szukac to do reszty osiwieje.Wiecie ile mi sie siwych wlosów pojawilo ostatnio z tych zmartwien?