reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Dziękuję Wam!!! Najchętniej przeskoczyłabym jakoś te pierwsze 3 miesiące...Stres, stres i jeszcze raz stres... Chyba muszę tak jak Zjola czymś sobie głowę zająć :blink:

Hona mam nadzieję, że Twój ból głowy już minął. Mnie pomagają zimne okłady :blink:

Bett, jeśli Twoja wizja wymarzonego koloru pokoju jest gdzieś w necie to podaj tu link :blink: z chęcią bym też sobie ją oglądnęła!! Trzymam kciuki za wizytę. Daj znać jak wrócisz do domku!

Pozdrawiam :blink:
 
reklama
heloł

Ilii ja ci tez gratuluje, po obserwacji twojego cyklu śmiem twierdzić że betka jest piekna a granica wyższych temp na twoim wykresie powinna być przesunięta na 9 lipca :) i 1 dfl powinien być (moim zdaniem) 10 lipca:) codzienie patrzałam na twoj wykresik, kibicowałam z całych sił :) cudnie :) alez bedzie marcowych dzidaków :)

U mnie trzeci dzien @... zyje, doła złapałam, popłakałam sobie wczoraj...

A najbardziej mnie wkurza, ze mam za scianą alkoholiczkę kopcącą 2 paczki fajek dziennie i jest w 9 tyg ciazy, druga babka pije, pali, ćpa i też w ciazy.... zadna z nich tego dziecka nie chce :( to wszytsko jest strasznie niesprawiedliwe a we mnie narasta mega złość grrrrrrr
 
Zjolka co Ty tez opowiadasz :szok: to uzywki wzmagaja plodnosc?? a pisza na paczkach fajek ze wrecz odwrotnie... cholera cale zycie w zaklamaniu zyjemy :-D ;-), Mysiak cpaj (jak moj kot przez uchylone okno) swieze powietrze i poranny wiaterek, pal glupa ile sie tylko da, i pij ile mozesz bezalkoholowe trunki :-D
 
enya pewnie,ze to trudna sytuacja,ale czasem trzeba sobie zadac pytanie co jest wazniejsze...długo tak sie zyc nie da...kłaczek dokładnie.razem ludzie sa w stanie góry przenosic.hona ja jak sie przeziebiłam w 2 trymestrze stosowałam apap w ostatecznosci jesli cos baaardzo mnie bolało,a tak to smarowałam skronie i kark amolem i do lozka.oprocz tego mleko z czosnkiem,miodem i sok z cebuli.po 3 dniach czułam sie o niebo lepiej.bett no u nas małe miasto,jeden szpital,ale znam go niestety od podszewki i tutaj pracuje moj lekarz takze dlatego sie na niego decyduje.masz jesio sporo czasu.co do zakupow to nam zostalo łozeczko do kupienia-tzn moja mama kupuje i wanienka.ja dla siebie musze kupic jeszcze pare *******.aniunia nie chcialysmy cie nastraszyc:-(.zjola ciesze sie,ze tam juz sie nic nie dzieje.co do konsultacji z ginem to bardzo dobrze,ze zadzwoniłas.bedziesz wiedziala co i jak.trzymam &&&.

kochane ja rowniez dzis prosze o kciuki,bo na 15.30 mam wizyte u gina.nie byłam u niego całe 2 tyg.dziwne jak sie co tydzien chodziło...zobaczymy co mi ciekawego powie no i czy cos skomentuje na temat mojego opuszczonego juz brzuszka...
 
Aniunnia - dobrze, że już wszystko w porządku :-)
Enya - po pierwszym poronieniu zaczęłam brać Norprolac, w drugą i trzecią ciążę udało mi się zajść w pierwszym cyklu starań (ta druga to było puste jajo więc żadne leki by mi nie pomogły)
Ilii - moja wizja jest na razie tylko w głowie i właśnie muszę znaleźć jakąś aplikację do wizualizacji i przekonać do niej małżonka. na razie ogranicza się tylko do kolorów ścian i podłogi, więc to nic wielkiego
Mysiak - jest niesprawiedliwe, ale takim myśleniem tylko siebie dołujesz :-(
Karola - trzymam kciuki za wizytę &&&&&&&&&&&&&

ja już po wizycie, niby wszystko ok, ale trochę mi się skróciła szyjka macicy od ostatniej wizyty, lekarz powiedział, że jej długość nie jest na razie niepokojąca, ale skracanie świadczy o tym, że są jakieś skurcze, które musimy wyeliminować. dał mi leki i kazał wrócić do polegiwania
 
Info z ostatniej chwili: mam dzisiaj wizytę na 20.40 u innego doktora, bo mój do końca tygodnia operuje. No ale to klinika, w której się leczę, więc jadę o kropka.
 
witam porankowo
ilii :D bardzo sie cieszę i trzymam &&
karola ty tam sie nic nie martw my ci nie wykraczemy wcześniejszego porodu, wszystko bedzie tak jak ma być && za wizytancję. Co do szkoły rodzenia no dla mnie jak na mój gust :D jest jeszcze za wcześnie ale jak ja bedę miała skończony 23tc to moja siorka będzie rozpoczynać 31 tc - ona na mnie czeka to sie dostosuję. Ale jak to wygląda w moim szpitalu to nie wiem jedyne co mi sie obiło o uszy to ten 23 tc jest na NFZ a jeśli chciało by sie wcześniej to pozostają płatne szkoły rodzenia. Moja kuzynka w swoim żłobku w weekendy wynajmuje salę właśnie na takie zajęcia i chętnych jest dużo Kurs weekendowy (sobota, niedziela) od 11.00-15.00 Cena kursu 250 zł/para. No ale skoro jest refundacja to zastanawia troche fakt że ludzie płaca wiec zaczełam się zastanawiac jak to jest z tymi godzinami zajeć w szkołach rodzenia. Niebawem sie dowiem :D
Enya no musicie sobie to na spokojnie wszystko poukładać
Mysiak każda z nas to rozumie ... i każda ma poczucie niesprawiedliwości widząc takie obrazki ... a niestety bardzo czesto zdarza sie na nie patrzeć ... serce pęka
hona zdrówka życzę, ja na parecetamol jestem uczulona i na szczęście nie miałam gorączki jak mnie coś łapało na początku ciąży, nie brałam antybiorytku ale specyfiki wspomagajace organizm walczący z najeźdźcami a na boląca głowę zimne okłady,
więc łykałam :
syropek domowej roboty z cebuli z cukrem i miodem (cebula po 2-3 godzinach puszcza sok juz dość mocno)
oczywiście herbatka z cytrynką i sokiem z herbapolu z żurawiny z witaminą C
i syropek dla kobiet w ciąży *spam* w smaku bardzo dobry a na bazie czosnku którego nie czuć, z wyciągiem z malin i czarnej porzeczki
u mnie wirusek się nie rozpanoszył i sprawa szybko sie zakończyła

bett a jakie to kolorki? ja sie bije w myślach z różowym jeśli kruszynka pod moim serduchem to Natalka, niebieski natomiast uwielbiam

ziółko i aniunia dobrze że już ok, ale i tak pewnie bedziemy was męczyc o to L4, ja wiem że często jest nie ciekawie bo niby to 100% płatne, ja sama bedąc na L4 tracę i to grubo bo na umowie mam najniższą krajową ... a do ręki zawsze dostawałam więcej + premie więc ja jestem do tyłu o prawie połowę bo dostanę 1100 a tak to miałam 1800-2200 z porywami, ale mimo iż mam na prawde nie ciekawie finansowo bo M nie ma sytałej pracy od kilku miesięcy żyjemy pod wielkim znakiem zapytania ... siedze na L4 odkąd ogłosiliśmy rodzince dobra nowinę, na moje szczęście nic złego sie nie działo, czułam sie równiez fantastycznie a to że łaziłam do roboty było głównie motywowane tym żeby nie "myśleć" siedząc samotnie w 4 ścianach, żeby zapewnić jak najwiecej spokoju i takie tam, nie powiem że szef mnie nie wkurzał bo jest z niego kawał chama ale taki stres w porównaniu z tym co mogłam se uroić w głowie to jak pierdniecie mrówki a słonia

trzymam za was && i za wasze dzieciaczki również && nie nerwujcie sie na nas :D że tak panikujemy ale też byście nam tak głowy suszyły gdyby sytuacja była odwrotna

u mnie dziś deszczowo ... przynajmniej nie będę musiała podlewać :D

ziółko no to bardzo mocno && w rękach i nogach && te godziny przyjeć masz kosmiczne, ja mam jutro na 17:40 i wydawało mi sie że to późno - też proszę o kciukacze
 
Ostatnia edycja:
reklama
IZW - wszystko się dzisiaj rozstrzygnie. Szkoda, że człowiek nie ma usg w oczach i nie wie, co się z maluchem dzieje. Ja jak na razie plamienia na bieliźnie nie zauważyłam. Wczoraj przywaliłam większą dawkę dupka. Pewnie mi dzisiaj usg zrobią i mam nadzieję, że to fałszywy alarm, bo oszaleję. Nawet M ani młodemu nic nie mówię, po co się mają stresować. Wolę rozpowszechniać sprawdzone informacje. Tylko wam mogę pomarudzić, bo same przez to przechodziłyście.
 
Do góry