witam porankowo
ilii 
bardzo sie cieszę i trzymam &&
karola ty tam sie nic nie martw my ci nie wykraczemy wcześniejszego porodu, wszystko bedzie tak jak ma być && za wizytancję. Co do szkoły rodzenia no dla mnie jak na mój gust

jest jeszcze za wcześnie ale jak ja bedę miała skończony 23tc to moja siorka będzie rozpoczynać 31 tc - ona na mnie czeka to sie dostosuję. Ale jak to wygląda w moim szpitalu to nie wiem jedyne co mi sie obiło o uszy to ten 23 tc jest na NFZ a jeśli chciało by sie wcześniej to pozostają płatne szkoły rodzenia. Moja kuzynka w swoim żłobku w weekendy wynajmuje salę właśnie na takie zajęcia i chętnych jest dużo Kurs weekendowy (sobota, niedziela) od 11.00-15.00 Cena kursu 250 zł/para. No ale skoro jest refundacja to zastanawia troche fakt że ludzie płaca wiec zaczełam się zastanawiac jak to jest z tymi godzinami zajeć w szkołach rodzenia. Niebawem sie dowiem
Enya no musicie sobie to na spokojnie wszystko poukładać
Mysiak każda z nas to rozumie ... i każda ma poczucie niesprawiedliwości widząc takie obrazki ... a niestety bardzo czesto zdarza sie na nie patrzeć ... serce pęka
hona zdrówka życzę, ja na parecetamol jestem uczulona i na szczęście nie miałam gorączki jak mnie coś łapało na początku ciąży, nie brałam antybiorytku ale specyfiki wspomagajace organizm walczący z najeźdźcami a na boląca głowę zimne okłady,
więc łykałam :
syropek domowej roboty z cebuli z cukrem i miodem (cebula po 2-3 godzinach puszcza sok juz dość mocno)
oczywiście herbatka z cytrynką i sokiem z herbapolu z żurawiny z witaminą C
i syropek dla kobiet w ciąży *spam* w smaku bardzo dobry a na bazie czosnku którego nie czuć, z wyciągiem z malin i czarnej porzeczki
u mnie wirusek się nie rozpanoszył i sprawa szybko sie zakończyła
bett a jakie to kolorki? ja sie bije w myślach z różowym jeśli kruszynka pod moim serduchem to Natalka, niebieski natomiast uwielbiam
ziółko i aniunia dobrze że już ok, ale i tak pewnie bedziemy was męczyc o to L4, ja wiem że często jest nie ciekawie bo niby to 100% płatne, ja sama bedąc na L4 tracę i to grubo bo na umowie mam najniższą krajową ... a do ręki zawsze dostawałam więcej + premie więc ja jestem do tyłu o prawie połowę bo dostanę 1100 a tak to miałam 1800-2200 z porywami, ale mimo iż mam na prawde nie ciekawie finansowo bo M nie ma sytałej pracy od kilku miesięcy żyjemy pod wielkim znakiem zapytania ... siedze na L4 odkąd ogłosiliśmy rodzince dobra nowinę, na moje szczęście nic złego sie nie działo, czułam sie równiez fantastycznie a to że łaziłam do roboty było głównie motywowane tym żeby nie "myśleć" siedząc samotnie w 4 ścianach, żeby zapewnić jak najwiecej spokoju i takie tam, nie powiem że szef mnie nie wkurzał bo jest z niego kawał chama ale taki stres w porównaniu z tym co mogłam se uroić w głowie to jak pierdniecie mrówki a słonia
trzymam za was && i za wasze dzieciaczki również && nie nerwujcie sie na nas

że tak panikujemy ale też byście nam tak głowy suszyły gdyby sytuacja była odwrotna
u mnie dziś deszczowo ... przynajmniej nie będę musiała podlewać
ziółko no to bardzo mocno && w rękach i nogach && te godziny przyjeć masz kosmiczne, ja mam jutro na 17:40 i wydawało mi sie że to późno - też proszę o kciukacze