reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża Po Poronieniu

kasia2508.. jejq tort, tiramisu.. ciasta z kremem, mlask mlask.. jaka ja mam chcice na słodkie... ale to przez de4preche, znow zajadam smuty słodkim i znow bede trzessczec jak dupa bedzie pękac w szwach hyhyhy
100lat dla Twojego R
 
reklama
tak martusia pt 13go to moja data...czy dla mnie szczesliwa??? chyba jak kazda inna tyle,ze ta wzbudza emocje:-D ja to sie zawsze smialam,ze dobrze,ze jeszcze nie o 13ej:szok::cool:.mysiak moja siorka urodziła sie w niedziele i jest straszny len:-D no moze teraz juz tak nie,ale jak była mlodsza to masakra z nia byla.anty nie nie na mnie chyba ta pogoda tak działa i juz nie wyrabiam nerwowo...ja zawsze jak sie pokloce z mezem jak mam zły dzien to pozniej załuje,ze sie na nim wyzywam wiec juz tego nie robie.poprostu chodze,bluznie,trzaskam drzwiami ale na nim sie nie wyładowywuje.kłaczek super.kurde juz sie nie moge doczekac az zdasz nam relacje z nowego lokum:tak: elka30 ty to wpadasz jak po ogien:-D co u ciebie????

no kochane a u nas nadchodzi burza:wściekła/y: dobrze,bo popada,ale nie znosze burz,boje sie,a w dodatq jestem sama na noc bo maz w pracy:baffled:
 
Gatto, ja uwazam.. Z reszta przy mojej mendoweszce (ostatnio to Karol w zasadzie jest mala mynda) nie da sie przeforsowac bo co chwila musze z nim sie pobawic, zajac go i tak dopadkami te wory upycham.:baffled:
Kasia, mam metode - trzeba uciac. Nie bedzie wiecej urazow.;-) Zartowalam. Zrob trifle... Jest sezon na truskawki, a truskawkowe trifle jest genialne.
Karola, tyle ze na poczatku to bedziemy bez neta, niestety.
 
kłaczku, bym zrobiła, bym, ale rysiek uznaje tylko czekoladowe. cokolwiek, ale czekoladowe :-D a że to jego urodziny, to niech ma na życzenie ;-)
 
No, to ma sprecyzowane wymagania! Tyz piknie. Rajmund w temacie slodkiego nieodmiennie serniczek z beza kokosowa - tez nie mam problemu z doborem.
 
Kłaczek jak Ty dobrze mnie rozumiesz ;):)

Gatto pęcharzyk jest jeden hehe!:) Ale kto wie czy się gdzieś nie schował haha!:)

Karola ja jestem przesądna (mam to po mamie) i w piątek 13-stego zawsze staram się na siebie uważać;) Tak samo jest z czarnym kotem przebiegającym drogę- od razu reaguje;p A co do burzy- wpadaj do mnie mam wolne łózko we dwie będzie raźniej ;)
 
Kasiu - mi się wydaje, że normy nie ma, wręcz przeciwnie jeśli nic się nie dzieje złego to rzadko która dziewczyna chce iść tak wcześnie na zwolnienie i mówić pracodawcy o ciąży. u Ciebie jest trochę inaczej bo to jednak praca z dziećmi a w I trymestrze lepiej wirusów i leków unikać. co do badań to też uważam że skoro posyła to dobrze i wie co robi a mama pewnie jeszcze pamięta czasy kiedy w ciąży się szło max 3 razy do ginekologa (przynajmniej moja jest z tych czasów).
Plenitude - nastarasz się, ale ja naprawdę wierzę, że zostanie Ci to po stokroć wynagrodzone. według mnie to nie brzmi smutno co piszesz tylko realistycznie. ja przy pierwszej ciąży jak miałam kilka cykli starań to też tylko przy pierwszym teście chodziłam jak nakręcona, a później miałam duży dystans do kolejnych starań i testów bo nie chciałam się rozczarować za bardzo. ja za Ciebie trzymam mocno kciuki &&&&&&&&&&&& i wierzę, że tak jak Martussia zrobisz nam niedługo radosną niespodziankę
Kobietko - z tego co czytam to Ty masz ciągle gości...
Martussia - super, że wizyta taka udana. na następnej będzie już serduszko a potem już z górki :tak:
Kłaczek - jestem pod wrażeniem jak szybko się rozwinęła sytuacja z tym domem. dopiero co go oglądałaś a tu już pakowanko
Elka - trochę nas chyba zaniedbujesz, co? ;-)
 
Eh macie racje Dziewuszki troche malo sie udzielam:zawstydzona/y:ale ze zaniedbuje to sie nie zgadzam;-)czytam codziennie bo bym nie przezyla:-D:-Dmalo troche czasu cieplo wiec wiecej sie przebywa poza domem ale obiecuje poprawie sie:tak:nie gniewajcie sie:zawstydzona/y:
 
Elka - nie gniewamy się tylko tęsknimy. ja też już sobie nie wyobrażam dnia bez bb i wieści od Was. w sobotę wyjeżdżam na urlop na 2 tygodnie i już kombinuję jak tu zrobić żeby wziąć laptopa i być w miarę na bieżąco. jakbym tak miała doczytać wszystko później, to by mi się chyba ze 2 dni zeszło :szok:. jeśli Ci dobrze poza domkiem to korzystaj z ładnej pogody, my poczekamy :tak:. mi za to w domku przy wiatraku lepiej niż na zewnątrz
 
reklama
Bett udanego urlopu zycze, a gdzie sie wybieracie????No bez kitu doczytac po 2 tyg dwa dni wyjete z zyciorysu:-Dfajnie jakby udalo sie wziac lapka to na goraco moglabys zdawac relacje z eskapady:tak:
 
Do góry