reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

As super kochane teraz juz z gorki:-) ojej jak sie ciesze to juz kwestia czasu jak bedziesz tulic swoja mala kruszynke.
Pozdrow ksiezniczke od ciotek i ucaluj:*:*
 
Ostatnia edycja:
reklama
Myszka, to Karol zaczyna z d... strony!:-D W lezeniu na brzuchu podnosi sie na przedramionach, owszem, ale jak sie tym zmeczy kladzie sie przodem luzno, za to podciaga kolana pod brzuszek i wypina dupsko w gore i... zasypia sobie tak. Zaczelam go czesciej klasc na brzuszek bo jak do tej pory przewaznie lezal sobie na pleckach i bawilismy sie roznymi zabawkami - polapal ze jak sie zlapie slonia to sie buja cala instalacja nad nim, nauczyl sie lapac zabawki i albo ciagnie do buzi albo po prostu traca zeby grzechotaly. Instalacja to kij golfowy wetkniety miedzy poduszki i oparcie kanapy, do niego zaczepiona karuzela, do srodkowego dyndadla karuzeli podwieszone ogniwa i na nich wiszacy slon. Maszt owija "glizda" z wisiadlami, wiec to wszystko jest kolorowe.
Majra, kiedys, czyli 24 lata temu, lekarka opieprzala mnie ze przekarmiam syna bo NIE MIESCIL SIE W TABELCE. I to bylo jeszcze bardziej posrane niz teraz - tabelka opiewala na wage wlasciwa dla wieku i nie brala pod uwage, ze moje dziecko urodzilo sie z waga wg. tabelki miesiecznego z haczkiem dziecka. Siatka centylowa przewiduje roznice w wadze urodzeniowej. Problem (nie moj, ich) z Karolem polega na tym, ze urodzil sie na 51 centylu, a jest powyzej 98. "Nie idzie po linii". Co do fotelika, to on juz by mogl w tym wiekszym co mamy jezdzic, ale te wieksze montuje sie przodem do kierunku jazdy i sa bardziej spionowane, a on przeciez jeszcze nie siedzi. No i drugi klopsik... Wyczailam takie fajne zabawki... Tu sie to nazywa "bouncer", nie wiem jak w Polsce bo za moich czasow tego nie bylo - to takie montowane w drzwiach majtki na linkach, w ktorych dziecko moze sobie skakac, obracac sie... Znajomych synek bardzo to lubi. Wiadomo, zabawka wymaga pewnej dojrzalosci, czyli te pol roczku na pewno, ale.. one maja udzwig do 12kg.:-D czyli wyrosnie nim dorosnie!:-D
Angel, melduje opad szczeny... Moj najstarszy roczny wazyl 14kg i wydawal sie strasznie tlusty. Nie wyobrazam sobie 22kg. Fakt, Adam zgubil jak zaczal chodzic - cale dziecinstwo byl szczuply i taki pozostal.
Myszka, tez tak mialam... Daj sobie czas.
Kwiatuszku, widze ze mniej wiecej moje strony... Kolezanka prowadzila ciaze u ginki w przychodni na Nawojowskiej rog Kr. Jadwigi w N. Saczu, bardzo ja polecala, ze babka staranna i dokladna, ze wie co robi. Z reszta dopchac sie do niej jest ciezko, ma terminy jak stad do Londynu. W sumie ja sie do niej nie dopchalam po poronieniu bo wczesniej wyjechalam.
As, to juz chocby skaly sraly, Karolinka jest bezpieczna.
 
As 76 - ale jesteście dzielne!!! trzymam za Was kciuki &&&&&&&&&
mnie dzisiaj małżonek wygonił z łóżka, żebym poszła do łazienki i sprawdziła czy dzisiaj też jest krwawienie i... na szczęście nie ma!!! jupi!!! tak do końca się uspokoję jak zobaczę na USG, że wszystko jest w porządku, ale i tak się bardzo cieszę, że na razie nie ma krwawienia. co do pogody to u mnie jakoś deszczowo i nijako, tzn, ja i tak się nigdzie nie wybieram, ale jakoś tak milej leżeć w domu ze słoneczkiem wpadającym i pootwieranymi oknami.
miłego dnia wszystkim!!!
 
Bett oby u Was było wszystko w porządku!! Trzymam mocno kciuki!

Laski ja mam jeszcze pytanie: 7 kwietnia podczas samoistnego poronienia miałam okropne krwawienia, zrobili mi łyżeczkowanie, mówili że do dwóch tyg mogę krwawić tak jak przy okresie. Natomiast od 8 kwietnia ja albo lekko plamię albo lekko krwawię albo w ogóle nie mam na podpasce nic. Czy mam sie tym martwić??? Jestem umówiona do gina na 23 kwietnia.
 
Mnie chodzilo o Sudol - pomoglas mi skojarzyc nazwisko. A Niemcowa mi wlasna moja d... uratowala! Nie wiedzialam ze ona jeszcze przyjmuje bo juz 20 lat temu starszawa byla. Ona mi obrocila synka podczas porodu, Kowalski sobie nie radzil z tym. Mam bliznieta - corka urodzila sie normalnie, syn byl ulozony w poprzek i Kowalski zdecydowal sie na Brachta. Nie szlo mu, wiec wezwal specow od drzemki - podanie narkozy pozwoliloby zatrzymac skurcze macicy i ulatwilo manewrowanie w jej wnetrzu. No i wlasnie Niemcowa z nimi przyszla i stwierdzila ze ona "jeszcze sprobuje" - chwilka i kazala przec. Posladkowo bo posladkowo, ale mlody sie urodzil. Babka jest przefajna - zaraz powiedziala ze na taka okazje to pijemy.:-D Nawet zeznala co pija jak ja spytalam. :-D
 
No troszkę tych latek ma. Jest nawet ordynatorką w szpitalu w Sączu. Na razie chodzę do niej, zobaczymy co to dalej będzie. Dziewczyny na oddziale sobie ją chwaliły, że nie panikuję i że konkretnie leczy. Wiem że ona nie ma dzieci i to mnie najbardziej przeraża, że siebie nie wyleczyła. Ale jak to się mówi szewc bez butów chodzi...
 
Hebdowa w poradni parafialnej oswieca w kwestii kontroli urodzen a ma sama dzieci niezle stadko. Wiesz, z tym szewcem to roznie bywa.:-D Z reszta ja prowadzilam swoje ciaze (wieki temu) u Hebdowej wlasnie i bylam zadowolona - tyle ze mi blizniat nie wyczaila, a podnoszace sie zbyt szybko dno macicy powino dac do myslenia. Inna rzecz, ze scanow sie wowczas nie robilo, ja mialam w wywiadzie dzieci powyzej 4kg w.u. a tetna blizniat idealnie sie nalozyly. Poza tym... Nie wiemy dlaczego Niemcowa nie ma dzieci - czasem sa sprawy ktorych nie da sie wyleczyc.
 
kobietko masz racje to juz prawie polowa...nadal nie moge uwierzyc jak ten czas leci...zobaczysz niedlugo efekty tego,ze nie palisz.wlosy beda ladniejsze,paznokcie a i ty bedziesz sie lepiej czuła.kwiatuszek no widzisz to juz wiesz do jakiego lekarza chodzic.forum to jednak forum.tutaj kazda kazdej pomoze w przeroznych sytuacjach:tak: martusia ja wprawdzie dawno poroniłam i dawno mialam łyzeczkowanie,ale sadze,ze to,ze raz cos tam ci leci,a raz nie to normalne...musi sie samo do konca oczyscic z roznym natezeniem.as w koncu nie bez potzreby byłas tyle razy na pielgrzymach...Bozia nad wami czuwa:tak:

a ja pichce obiadek-ryz z warzywami a co:-) u nas pogoda sie poprawiła i jest słonecznie:tak:
 
reklama
Ja już po wizycie, lekarz w porządku przejrzał całą kartę o wszystko się wypytał zbadał pobrał wymaz na cytologię grzybka już nie widać kora dęby pomogła ,ale profilaktycznie dostałam czopki clotrimazolum a M dostał maść , ogólnie pytał jak szybko zaszłam w poprzednią ciążę o przebieg poronienia no o wszystko dosłownie po badaniu powiedział ,że skoro ureoplasmy nie ma (tak wynika z karty) to nie ma się czym martwić i za rok zaprasza mnie z ciążą:)kazał 3 miesiące przed brać kwas foliowy i koniecznie iść do endokrynologa przed, ustawić hormonki no i do psychiatry żeby dobrać odpowiednie dawki leków jestem zadowolona i tak też mu powiedziałam bardzo się ucieszył ,a leczy w szpitalu w Płocku i kobietki w poczekalni bardzo chwaliły ten szpital czyli jakby coś się działo u mnie w ciąży to wyląduję w Płocku u niego.
 
Do góry