Ciąża Po Poronieniu

[angel_]

myszka trzymam bardzo mocno kciuki &&&&&&&&&&&& żebyś miała maluszka pod serduszkiem:-)
mam nadzieje ze wygracie że szpitalem,jakie to jest przykre liczysz na lekarzy,szpital starasz sie im ufac a tu takie lekceważenie wyobrazam sobie jak strasznie musialas sie czuc [przytulam]

 

[myszka2829]

angel sa LEKARZE i "lekarze" z tymi drugimi uwazam, ze zawsze warto walczyc... cholibka alez ja sie msciwa zrobilam ;-) zycie nas sporo uczy. Chcialam wyjsc z tamtad kiedy tylko sie da, ze nie bylo zabiegu, wyniki dobre to wyszlam na drugi dzien rano. Nie bylam tam dluzej niz 12godz. syn mnie odebral, bo zabrala mnie karetka z domu w szlafroku papciach mojego M (ze 4 roz za duzych) i tych cholernych gaciach... z komorka w reku i ksiazeczka ciazowa... a i tak 3 razy pytali o adres i reszte doopereli...

 

[Elka_82]

Witam w sobotni poranek ;-)

Pytalam kolezanki, przyjaciolki i znajome hehehe ale kazda mowi co innego ten ktory dla jednej jest dobry dla drugiej nie i tak oooo zreszta te co wyrazaly swoje opinie nie mialy zadnych problemow z ciaza wiec...potrzebuje opini kogos kto mial problem i sie udalo no nic bede szuakla dalej a jesli chodzi o neta to jakos srednio wierze w jego wiarygodnosc

Milego dnia dla wszystkich:-):-) u mnie cos slonko wychodzi mam nadzieje ze utrzyma sie do pozniej bo planuje rower:-)

 

[Kwiatuszekk23]

Witam dziewczyny w sobotni poranek;-)
U mnie dalej plamienie. Myślę że dziś, najpóźniej jutro dostane @. Nic trzeba będzie walczyć dalej
Ja też się zastanawiam nad zmianą ginekologa. Wszystkie moje koleżanki po poronieniu leczyły sie gdzieś dalej. Jedna w Łodzi, w Krakowie, Krynicy tylko ja chodzę do gina z naszego miasta. Sama już nie wiem co myśleć....
Pozdrawiam wszystkie gorąco

 

[kobietka22]

Witajcie ja dziś mam wizytę u nowego gina idę na 11.30 jak będę wracała to kupię kwiatki dla babci bo wczoraj miała urodziny i pojedziemy do niej pojedziemy ,a w niedzielę mój M ze szwagrem i teściem zaczynają sezon wędkarski znowu się zacznie każdy weekend będą spędzali na rybach ,a my ze szwagierką będziemy same i z dziewczynkami ehhh.
Pozdrawiam

 

[karola1388]

witam sie z wami.elka30 ja tez tak szukałam lekarza.na stronie znany lekarz wpisałam specjalizacjie i wojewodztwo i kilku mi powyskakiwało z opiniami roznych kobiet z problemami i nie i tak znalazłam bardzo dobra lekarke w Centrum zdrowia matki polki w łodzi do ktorej na poczatq jezdziłam i ktora dala mi wszystkie leki.pozniej przeniosłam sie do mojego miasta do lekarza,ktory jest u nas na oddziale robi usg i jest przy porodach i jestem bardzo zadowolona,bo to mlody chlopak,ale z powołania.tam ta lekarke tez bardzo dobrze wspominam i gdyby nie internet to bym jej nie znalazła,a zajmuje sie tylko patologia ciazy wlasnie.majra ty jestes z lodzkiego???? ja jezdziłam do poradni genetycznej w matce polce do dr Lecha dudarewicza.specjalista najwyzszej klasy.to on wlasnie zalecił mi przy nastepnej ciazy branie clexanu wlasnie gdzie inni lekarze na to nie wpadali...podam ci link jesli chcesz Polskie Towarzystwo GENETYKI CZŁOWIEKA na wizyte jakos bardzo dlugo sie nie czeka,ale na badania i wyniki troche tak w zaleznosci jakie to jest badanie.duzo osob tam z całej Polski przyjezdza.do ti ty juz wiesz??? no ja pewnie gdybym juz miala usg to tez bym wiedziala,ale mam 25go takze jesio troche.gratuluje

 

[kobietka22]

Karola- no no za chwilkę już będziesz w połowie drogi do szczęścia jak ten czas szybko leci
ja już się podszykowałam na wizytę i niedługo wychodzę bo kawałek drogi mam ,zrobię sobie spacerek nie będę zanieczyszczała atmosfery spalinami :-).Spacerek mi się przyda taki dłuższy dla zdrowia.

 

[angel_]

witajcie
myszka moze i jestes msciwa ale dla nich bo na to zasluzyli.Jak mogli cie tak potraktowac.
Tracilas coreczke a zadnego lekarza przy tobie nie bylo,uwazam ze slusznie postepujesz.Trzymaj sie kochana i walcz:*
kwiatuszek,elka u mnie tez jest problem z ginekologiem jedne nazekaja drugie chwala kwestia tego komu pomogl a komu zaszkodzil zawsze zdania beda podzielone najlepiej isc i sie przekonac jak faktycznie jest.
kobietka22 daj znac jak bylo u gina i czy wszystko oki.Kupilas juz cos sobie za pieniadze ktorych nie wydalas na fajki?zawsze to jakas motywacja:-)

 

[As 76]

Witajcie.
Ja nadal piszę ze szpitalnego łóżka.;-)

to nie cud ,to już mega CUD .
Dziś mija pełne 35 tc
Jestem bardzo szczęśliwa.

 

[kobietka22]

Angel - napiszę na pewno nie kupiłam sobie nic po prostu nie biorę kaski na fajki
dobra uciekam bo to już wpół do ,a ja jeszcze nie umalowana , do potem