Ciąża Po Poronieniu

[enya81]

Karola tak sie zastanawiam po kiego grzyba ty jeszcze tam pracujesz?? przecież nie jesteś zarejestrowana, nie dostaniesz macierzyńskiego, a teraz w każdej chwili lekarz może zabronić Tobie pracować. Nie wiem czy taka ciąża nie jest uznawana za zagrożoną? po poronieniu? przecież już jesteś na lekach, niby ciąża nie jest chorobą, ale nie w każdej sytuacji jest lekka. a pierwszy trymest jest najważniejszy.
a acard bierzesz 1 tabl? o stałej porze? i od kiedy się bierze, od pozytywnego testu czy wcześniej brałaś?

Myślę że powód jest niestety prosty i smutny - nie stać jej na to żeby rzucić tą pracę.... Niestety ja to znam, bo miałam tak w poprzedniej ciąży i rozumiem te dylematy, bo wizyty i leki kosztują już nie mówiąc o wyprawce dla dziecka...

 

[Trzynastka]

Myślę że powód jest niestety prosty i smutny - nie stać jej na to żeby rzucić tą pracę.... Niestety ja to znam, bo miałam tak w poprzedniej ciąży i rozumiem te dylematy, bo wizyty i leki kosztują już nie mówiąc o wyprawce dla dziecka...

ale pieniądze ma dopóki pracuje, tak?
w każdej chwili może sie to zmienic, pytanie czy warto ryzykować i denerwować sie głupim szefem?
Karola zapytaj kiedy Cię zarejestruje,pójdziesz na zwolnienie, wtedy tylko płaciłby ci jeden miesiąc, a resztę zus.

a co do cen, to mamy politykę prorodzinną, vat na ubranka wzrósł z 8 na 23%

 

[As 76]

ale pieniądze ma dopóki pracuje, tak?
w każdej chwili może sie to zmienic, pytanie czy warto ryzykować i denerwować sie głupim szefem?
Karola zapytaj kiedy Cię zarejestruje,pójdziesz na zwolnienie, wtedy tylko płaciłby ci jeden miesiąc, a resztę zus.

a co do cen, to mamy politykę prorodzinną, vat na ubranka wzrósł z 8 na 23%

Polska nie ma nic do wzrostu Vatu.
O tym było wiadomo od 2 lat.
To wymogi Unii Europejskiej i tak udało się długo to w czasie przeciągnąć .
Ta ustawa miała wejść ostatecznie od 1 lipca ,a ostatecznie udało się przeciągnać do stycznia .
Zrobiliśmy wszystko co się dało w tej sprawie.

 

[Trzynastka]

Polska nie ma nic do wzrostu Vatu.
O tym było wiadomo od 2 lat.
To wymogi Unii Europejskiej i tak udało się długo to w czasie przeciągnąć .
Ta ustawa miała wejść ostatecznie od 1 lipca ,a ostatecznie udało się przeciągnać do stycznia .
Zrobiliśmy wszystko co się dało w tej sprawie.

szkoda, tylko, że nasze pensje nie dorównują do pensji unijnych

 

[enya81]

Polska nie ma nic do wzrostu Vatu.
O tym było wiadomo od 2 lat.
To wymogi Unii Europejskiej i tak udało się długo to w czasie przeciągnąć .
Ta ustawa miała wejść ostatecznie od 1 lipca ,a ostatecznie udało się przeciągnać do stycznia .
Zrobiliśmy wszystko co się dało w tej sprawie.

As masz rację, to samo było z ksiazkami - i tak z tym VAT-em nie odstajemy za bardzo w Europie, ale.....mnie ubranka dla córki przywozi tata z Anglii który mieszka tam już 6 lat i to co przywozi jest naprawdę dobrej jakości a za śmieszne pieniądze w porównaniu z naszymi cenami....No i pytanie??? - dlaczego???

 

[wiolka_1982]

ilona1990 - ja przez cały II trymestr miałam dziwne uczucie w dole brzucha. Często mnie też pobolewał jak na okres, schizowałam z tego powodu strasznie. I dlatego od 17 tyg brałam luteine dopochwowo 2x2, przez chyba miesiąc nospę 3x1 i magnez.. na szczęście szyjka się nie skracała i nie rozwierała..lekarz mówił że widocznie taki mój urok, ale duuużżżżżżżżo leżałam

 

[Mart81]

Karola
ja cie rozumiem i bardzo mi przykro ze nie mozesz rzucic tego w cholere i sobie poodpoczywac. ale z drugiej strony spokoj najwazniejszy, moze to mocna i zdrowa ciaza i nawet pracujac nic sie nie bedzie zlego dzialo. pogadaj z szefem czy nie moze cie zatrudnic, zebys potem dostawala kaske, a jemu przeciez bedzie wisialo. musialby po zlosci ci tego odmowic. jak przestaniesz pracowac to i tak cie nie bedzie mial wpracy wiec co mu zalezy. nikt sie nie powinien przyczepic jesli teraz by cie zatrudnil, bo to tak wczesna ciaza, ze jeszcze mozesz nawet teoretycznie nie wiedziec ze jestes w ogole w ciazy, a on tymbardziej. zus nie bedzie ci placil przeciez 20 tysiecy miesiecznie wiec raczej nikt sie nie przyczepi. tak mi sie wydaje.

tez bym sobie zrobila wolne, ale z drugiej strony po kilku dniach w domu dostaje *******ca, nie moglabym tak na stale juz przestac pracowac. prace mam przy biurku wiec nie mam ciezko. musze tylko chyba chodzic z godzine pozniej, bo rano nie daje rady z mdlosciami i wymiotami.

w ogole zaczelam sie strasznie schizowac, najchetniej kupilabym sobie usg zeby codziennie sprawdzac czy płòd zyje, chyba umre ze stresu jak mysle o tym usg za 5 tygodni, bo na nim mi sie poprzednio posypalo.

 

[enya81]

Kurcze dziewczyny zostało mi tylko 5 dni do @, piersi bolą mnie masakrycznie, boli mnie z jednej strony podbrzusze (jajnik??)mam podwyższoną temperaturę, wysypało mnie pryszczami i jest mi niedobrze....Chcąc nie chcąc mam jednak nadzieję że może @ nie przyjdzie. Wielką siłą woli zmusiłam się żeby nie polecieć dzisiaj na betę, ale stwierdziłam że może być za wcześnie i się rozczaruje. Z drugiej strony to trochę byłoby dziwne że udałoby mi sie w drugim cyklu starań przy moich problemach z PCO. No ale....muszę jakoś ten tydzień przeżyć - proszę trzymajcie kciuki bo w niedzielę z rana robię test (mam nadzieję że będę miała taką szansę....);-)
Mart81 wiem że myśli Cię zabijają bo wiem że ja będę miała to samo co Ty jeżli uda mi się zajść w ciażę, ale pomyśl sobie że poronienie nie powoduje że coś z następną ciążą będzie nie tak!!!! Zresztą dziewczyny na tym forum są tego naocznym przykładem;-)
Olusia czemu się nie odzywasz???

 

[Ilona1990]

witajcie!

dziewczynki piecze mnie przy oddawaniu moczu, boli bardzo kręgosłup w dolnej części, coś kuje.....
dzwoniłam do gina i kazał przyjechać jutro...
może da jakies leki, mam nadzieję, że da skierowanie na szew.....
boję się!!
jeszcze rano w dzień dobry tvn... wypowiadał się ginekolog, że jak kobieta ma 1 poród przedwczesny to 2 też taki raczej będzie! dziewczyny pomocy!!!!!!!!!!!!!:--(

 

[queenie]

Ilona1990, do jutra lez plackiem , a jesli ginekolo jutro wciaz nie bedzie chcial ci zalozyc szwu( ale tego tez nie zrobi Ci przeciez od reki, najpierw posiew na bakterie z szyjki macicy) , to ja bym sie chyba wybrala wieczorem na izbe przyjec do jakiegos szpitala wojewozkiego.Kurcze, bol w dole krzyza i pieczenie przy oddawaniu moczu( a moze masz jakies bakterie w moczu, robilas posiew?), to niefajna sprawa.W kazdym badz razie uspokoj sie , lez, i ewntualnie jezdzie do szpitala.