reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Karola, Kochana nie denerwuj sie tak, wiem, że się nie da, ale postaraj sie choć trochę.
Mnie też kłuło wszędzie na początku, ale nie zwracałam na to uwagi bo myślałam, ze okres i boli mnie jajnik. Myslę, ze dziecko sie zagnieżdza dlatego czujesz kłócia.
Póki nie jesteś pewna złej diagnozy to nie dobieraj jej sobie do serca. Jesli jest źle to będziesz mieć czas na zamartwianie się. Teraz myśl pozytywnie to bardzo pomaga.
Twój mąż nie chce napewno źle. Nie chcę go w żaden sposób usprawiedliwiać, ale napewno nie chce źle dla Ciebie ani dziecka.
W pracy jak tylko się da to sie obijaj, bron Boze nie dźwigaj, nie przesuwaj na siłę i nie wyprężaj się.
( Też nie kąp sie w gorącej wodzie, nie pij soku malinowego bo ma polopiryne, ktora jest poronna) - pewno te wszystkie zakazy i tak nie maja nic wspólnego z rzeczywistym rozwojem dziecka, ale przekazuje, co wiem :)

Nie denerwuj się, muzyczka relaksacyjna i olać wszystko.

Talf ja wprawdzie nie brałam dhupastonu jeszcze, ale lekarz ma przepisać mi "pakiecik" w którym miedzy innymi ma byc dhupaston i jak tylko wyjdzie, że jestem w ciąży to mam łykać. Ale być może to tylko w konkretnych przypadkach tak się robi.
bo ja problemów z zajściem w ciążę nie mam, ani z ciałkiem żółtym itp itd, tylko pod katem immunologii mam brać lekarstwa. Bo jest zaagresywan w stosunku do dziecka i go zabija.
 
Ostatnia edycja:
reklama
dziekuje kochane....leze sobie,odpoczywam,maz zrobiła obiad chyba w ramach przeprosin...wiem,ze chce dobrze.powiedzial mi,ze bardzo by chcial zebym rzuciła w pieruny ta robote...ehh,ale ja psychicznie jestem negatywnie nastawiona na to miejsce,bo ja mozna byc takim bezmozgiem jak moj szef???? a wiecie,ze nie ma wazniejszej rzeczy niz pozytywne podejscie do miejsca w ktorym sie pracuje...wolała bym siedziec w domku.dzis np tak ok12 tak mnie na spanie zmogło,ze usnelam na kilka minut:-( a w domq mogła bym spac i spac i napewno lepiej bym sie czuła...co do fisiowania to czytam,ze w ciazy jajnki nie bola...ze tak mozna odczuwac przez to,ze z tego jajnkika mogla byc uwolniona komorka,albo to przez rozciaganie...dopoki nie towarzyszy bol podbrzusza+ten bol jajnka promieniujacy do odbytu,krwawienie badz plamienie to sie nie martwic...kuzynka meza miala pozamaciczna 3 m temu...wycieli jej niestety jajowod i jajnik bo peklo w niej wszystko:no: dancus wiem,ze malin nie mozna,w goracej wodzie sie nie kape,w takiej letniej,ale przed ciaza to uwielbialam w takim wrzatku sie myc.co do obijania sie w pracy to ciezko.moge to robic jak szefa nie ma,ale jak jest to zawsze mi cos wymysli...a gdzie tam zawsze...teraz taki jest odkad powiedzialam mu o ciazy...jeszcze mnie gnojek zarejestrowac nie chcial i nie chce:wściekła/y::wściekła/y: talf13 ja czekam na wyniki mutacji v-leiden i kariotypu.genetyk nam powiedzial,ze jak bede w ciazy to mam PROFILAKTYCZNIE od 5 tyg brac clexane...i acard wczesniej.acard biore.
 
Talf duphaston odrazu jak najszybciej trzeba brać
karola1381 nie czytaj już dr google i nie szukaj...ciesz się kazdym dniem ciąży i czekaj spokojnie.musisz uwierzyć,że będzie dobrze.wiem,że to nei łątwe bo każda z nas na początku ciąży coś sobie wyobraża złego(ja oczami wyobraźni widziałam puste jajo bo poszłam wcześnie do gina i jeszcze zarodka nie było wtedy widać) wiec naprawdę dbaj o siebie i spokojnie,.a za kilka tyg zobaczysz swojego fasolinka
 
Ostatnia edycja:
Karola. nie nakręcaj sie ze to pozamaciczna, jak sie czyta i nakreca to od razu wszystkie objawy pasuja i takie bledne kolo. kochana jestes w bardzo wczesnej ciazy, praktycznie niedaleko terminu@, mnie tez jajniki bolaly, kuły itd.

Tafl mozna brac duphason od poczatku, daja nawet od 15 dnia cyklu a jak nie przychodzi @ i jest ciaza to sie bierze juz bez przerwy w ciazy.


a ja mam pytanie noworoczne z innej beczki, zadzwonil do mnie wlasnie tesc, ze sa teraz w 2012 zmiany w becikowym, zeby dostac trzeba miec zaswiadczenie ze sie od 10 tygodnia ciazy pozostaje pod opieka lekarza i znalazlam wzor zaswiadczenia w necie i tam sa rubryki na 1,2 i 3 trymest i lekarz albo polozna maja wpisac daty jakby konsultacji lekarskich przez cala ciaze. i teraz nie rozumiem, czy ja mam o to poprosic swoja lekarke juz teraz przed 10 tygodniem. i wypelniac przy kazdej wizycie. czy na koniec dopiero? pisza, ze jak sie cos zrobi nie tak albo przegapi to sie nie dostanie becikowego i nie będzie zmiłuj, nie wazne kiedy sie zaszlo w ciaze i kiedy sie urodzi, od wczoraj takie sa przepisy. czy to musi dawac lekarz państwowo czy jak chodze prywatnie to ma to moja ginka wypelniac? nie chce nic zawalic, 1000zl piechota nie chodzi, zawsze jest tyle wydatkow. wiem ze do becikowego jeszcze mi daleko, ale jak potem cos mi przepadnie to sie wkurze. wiecie cos na ten temat?
 
Ja ssałam tabletki z propolisem:-)
A ja skacowana trochę po wczorajszej imprezie u znajomych:p Było 18 osób, każdy przyniósł coś od siebie do jedzenia i picia, mieliśmy karaoke i było super!! Jedyny minus to to że mój mąż odpłynął jeszcze przez północą, ale przespał się trochę i do rana już było OK.
W noc z 30 na 31 dostałam takich skurczy w podbrzuszu po akcji ;-)że myśłlałam że będę dzwonić po karetkę. Wzięłam 4 nospy i dopiero wtedy mi pomogło. Kurde wystraszyłam sie na maxa bo pomyślałam że może jednak jestem w ciąży i właśnie dostałam skurczy poronnych:no: Ale zrobiłam test i jedna krecha....Za to bolą mnie straszne nadal piersi i w ogóle niedobrze mi jest....Zastanawiam się czy moze jednak??? Do spodziewanej @ zostało 6 dni i cały czas sie jednak łudzę że nie nadejdzie a test robiłam za wcześnie...
Beatka super wiadomość na Nowy Rok, gratuluję!!!Każda taka nowina powoduje radość w sercu że jednak się udaje!!!
Najwcześniej test robi się w terminie @ i wtedy jest wiarygodny.;-):-):-)

Łoł!!!!Ale się biedna napracowałaś:) ciekawe co Oni by bez Ciebie zrobili???

dziewczynki drogie, najlepszego w Nowym Roku, fasolek, zdrowych donoszonych ciąż i miłości.

ja tylko na chwilę

jeśli chodzi o Islę to mi w aptece powiedzieli jak byłam w poprzedniej ciąży, że jest zakazana bo są w niej olejki eteryczne, niedozwolone w ciąży. Lekarka pozwoliła mi jedynie psikać tantum verde i tak naprawdę żadnych tabletek do ssania nie pozwoliła brać, bo wszystkie są w olejkami, nawet te delikatne ziołowe.

poza tym czuje się fatalnie, słabo sypiam, bardzo długo nie mogę zasnąć, czasem do 2-3, teraz miałam wolne to się wylegiwałam do 10-11 w łóżku, ale dzisiaj musiałam wstać do pracy o 7, myślałam że zejdę. Mam ciągle straszne mdłości i wymioty, czasem zdarza się dzień, że jest lepiej, ale ogólnie to jest tragicznie. Dzisiaj rano wymiotowałam 3 razy, nie jestem w stanie się nawet umalować. Właśnie siedzę w pracy i straszę wyglądem :-)

BeataJ gratuluje :-)

Dziewczyny co można wziąć na ból, strasznie boli mnie ząb kupiłam wczoraj apap i wzięłam 2 tabletki ale nie wiem czy apap nie zaszkodzi???pomóżcie

Dzięki dziewczyny.
Usg mam 12 i wtedy ma już byc coś widać, na razie pobolewa mnie brzuszek ale to norlmane na początku.
Dostałam luteine na wszelki wypadek, to chyba nie grozi żadenymi konsekwncjami jak się ją bierze nawet nie potrzebnie.
Malami ja dostałam @ po 35 dniach po porodzie i łyżeczkowaniu. Więc musisz czekac cierpliwie.
Luteina to progesteron .
W ciąży podtrzymuje ,bez ciąży wywołuje @ i takie jest jej działanie.
Możesz bez obaw spokojnie ją brać.

witajcie sloneczka.uspokojcie mnie,pocieszcie nie wiem cokolwiek,bo dzis mam mega depresyjny dzien.zaczne od rana.pojechalam do przychodni po recepte na clexane i po skierowanie na powtoena bete.siedzialam od6.55 o 8.00 wchodzi polozna i mowi,ze nie bedzie lekarki,bo nfz nie podpisał z nia kontraktu i jesio z 3 innymi ginekologami i zostaje tylko 1 pani doktor na cała przychodnie ktora bedzie mogła miec tylko i wylacznie pacjentki ciezarne.oczywiscie mozna sie do niej zapisac od godz.12:wściekła/y: z czego napewno nie przyjmie wszystkich,bo tylko 10 pacjentek moze przyjac i bedzie przyjmowała tylko 2 razy w tyg...:wściekła/y::wściekła/y: wyszłam zła i zrezygnowana bo zostalam bez lekarza:-( na 10 poszlam do pracy,a tam szef do mnie z tekstem zebym ogarneła sklep-umyła i pozamiatala podłog,umyła drzwi,powycierala kurze itp...az sie poplakałam pajac jeden wie ze jestem w ciazy i to wykorzystuje.do konca dnia mialam jeszcze zrobic remanent i generalnie padam na pysk:no::no: w dodatq zadzwoniłam do tej ginki co dzis juz jej nie bylo czy moge po ta recepte podjechac,a ona do mnie,ze musze miec specjalne zaswiadczenie o tym,ze mam brac ten lek w ciazy:no::no::no:,bo tak to mi nie wypisze...wiec nie mam leku...jutro ide na badanie bety sama prywatnie,do lekarki rodzinnej po recepte moze mi sie uda,ale to moze...i jesio zadrynam do instytutu zapytac czy na pt nie mogli by mnie zapisac...boje sie w dodatq,bo dzis we znaki dawał mi sie prawy jajnik i oczywiscie schizy czy to nie c.pozamacicza:no::no: kłuje mnie dzis troche bardziej i biodra mnie bola te kosci i plecy i sie bardzo boje o fasolke...najgorsze jest to,ze jeszcze dobił mnie maz,bo powiedzialam mu,ze chce zrezygnowac z pracy,ze nie chce narazac dziecka a on do mnie,ze nie mozemy sobie narazie pozwolic na to finansowo:wściekła/y: a dziecka to tylko ja chcialam sie pytam????? nerwa jak .....:wściekła/y: i co ja mam teraz zrobic...ehhh
Polska służba zdrowia ...
Ech ...brak słów...

kochana przed wszystkim to wyluzuj ,bo tym najbardziej szkodzisz fasolce.
Szef kawał chama i to widać ,wygląda na to ,jakby chciał Cię zmusić byś się sama zwolniła z pracy wymyślając takie rzeczy ,których nie powinnaś robić .
Ja na Twoim miejscu robiłabym wszystko co mi każe ,ale w tempie żółwia z wyjaśnieniem ewentualnym ,że w ciąży trzeba uważać .;-):-):-)
Kochana ja bóle jajników miałam ,a nawet mam takie kłucia do tej pory czasami ,a jednak wiem ,że w ciązy jestem :-D:-D:-D:-D

Dla mnie taki kłujący ból jajnika przy każdej ciąży zawsze mi towarzyszył i nigdy nie pomyślałam nawet ,że to coś złego.
Po prostu taka moja uroda i już...
Z clexane to różnie jest .
Acard też rozrzedza krew ,więc w sumie nic nie powinno się stać jeśli nie masz stwierdzonego zespołu .
Ja bym też na wszelki wypadek zwiększyła ilość kwasu foliowego mając na uwadze Twoje bardzo wczesne poronienia ,bo być może masz podobną sytuację do naszej Karolci 81 i to jest pośrednio przyczyna niepowodzeń ...
Trzymam kciuki,żeby szybko dało się rozwikłać tę całą sytuację .:tak::tak::-):-)
Będzie dobrze :tak::tak:

Karola, a Ty masz stwierdzony zespół antyfosfolipinowy, że masz brać clenaxe? Bo ja się pytałam lekarza i on powiedział, że jak nie ma zespołu, to nie ma sensu brać i się faszerować, chyba, że psychicznie ma pomóc. A szef, to chyba jakiś debil bez serca! Co za palant!Dziewczyny, a tak na przyszłośc spytam, czy od momentu zrobienia testu ciążowego, jak wyjdzie pozytywnie można brać duphaston czy po jakiś czasie dopiero?
Można od poczatku.

dziewczyny czy Was też ciągnie w dole brzucha? czy boli kręgosłup na dole?
TAK ciągnie mnie brzuch
TAK boli mnie kręgosłup ;-):-):-):-)
Cierp ciało coś się chciało :-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Karola. nie nakręcaj sie ze to pozamaciczna, jak sie czyta i nakreca to od razu wszystkie objawy pasuja i takie bledne kolo. kochana jestes w bardzo wczesnej ciazy, praktycznie niedaleko terminu@, mnie tez jajniki bolaly, kuły itd.

Tafl mozna brac duphason od poczatku, daja nawet od 15 dnia cyklu a jak nie przychodzi @ i jest ciaza to sie bierze juz bez przerwy w ciazy.


a ja mam pytanie noworoczne z innej beczki, zadzwonil do mnie wlasnie tesc, ze sa teraz w 2012 zmiany w becikowym, zeby dostac trzeba miec zaswiadczenie ze sie od 10 tygodnia ciazy pozostaje pod opieka lekarza i znalazlam wzor zaswiadczenia w necie i tam sa rubryki na 1,2 i 3 trymest i lekarz albo polozna maja wpisac daty jakby konsultacji lekarskich przez cala ciaze. i teraz nie rozumiem, czy ja mam o to poprosic swoja lekarke juz teraz przed 10 tygodniem. i wypelniac przy kazdej wizycie. czy na koniec dopiero? pisza, ze jak sie cos zrobi nie tak albo przegapi to sie nie dostanie becikowego i nie będzie zmiłuj, nie wazne kiedy sie zaszlo w ciaze i kiedy sie urodzi, od wczoraj takie sa przepisy. czy to musi dawac lekarz państwowo czy jak chodze prywatnie to ma to moja ginka wypelniac? nie chce nic zawalic, 1000zl piechota nie chodzi, zawsze jest tyle wydatkow. wiem ze do becikowego jeszcze mi daleko, ale jak potem cos mi przepadnie to sie wkurze. wiecie cos na ten temat?
Tak wiem ,bo rozmawiaałam już o tym ze swoim ginem jakiś miesiac temu.
Jeśli lekarz prywatny ma podpisaną gdziekolwiek umowę z NFZ czyli jeśli wystawia recepty na zniżki ;-):-):-) to wtedy w jego zakresie obowiazków będzie dokonanie wszelkich formalności.
W zasadzie niewiele się zmieniło niż do tej pory ,bo teraz też lekarze pisali podobne oświadczenia ,ale o tym głosno nie było.
Dużó kobiet w ciąży zgłasza się dopiero po 12 tygodniu nawet i tu chodzi o zaniedbania prz\yszłych matek.
Ma to je zmobilizować do wcześniejszych badań .
Na razie niczym się nie przejmuj i po prostu na wizycie zapytaj swojego gina .;-):-):-)
 
Karola tak sie zastanawiam po kiego grzyba ty jeszcze tam pracujesz?? przecież nie jesteś zarejestrowana, nie dostaniesz macierzyńskiego, a teraz w każdej chwili lekarz może zabronić Tobie pracować. Nie wiem czy taka ciąża nie jest uznawana za zagrożoną? po poronieniu? przecież już jesteś na lekach, niby ciąża nie jest chorobą, ale nie w każdej sytuacji jest lekka. a pierwszy trymest jest najważniejszy.
a acard bierzesz 1 tabl? o stałej porze? i od kiedy się bierze, od pozytywnego testu czy wcześniej brałaś?
 
Ostatnia edycja:
reklama
dziekuje kochane....leze sobie,odpoczywam,maz zrobiła obiad chyba w ramach przeprosin...wiem,ze chce dobrze.powiedzial mi,ze bardzo by chcial zebym rzuciła w pieruny ta robote...ehh,ale ja psychicznie jestem negatywnie nastawiona na to miejsce,bo ja mozna byc takim bezmozgiem jak moj szef???? a wiecie,ze nie ma wazniejszej rzeczy niz pozytywne podejscie do miejsca w ktorym sie pracuje...wolała bym siedziec w domku.dzis np tak ok12 tak mnie na spanie zmogło,ze usnelam na kilka minut:-( a w domq mogła bym spac i spac i napewno lepiej bym sie czuła...co do fisiowania to czytam,ze w ciazy jajnki nie bola...ze tak mozna odczuwac przez to,ze z tego jajnkika mogla byc uwolniona komorka,albo to przez rozciaganie...dopoki nie towarzyszy bol podbrzusza+ten bol jajnka promieniujacy do odbytu,krwawienie badz plamienie to sie nie martwic...kuzynka meza miala pozamaciczna 3 m temu...wycieli jej niestety jajowod i jajnik bo peklo w niej wszystko:no: dancus wiem,ze malin nie mozna,w goracej wodzie sie nie kape,w takiej letniej,ale przed ciaza to uwielbialam w takim wrzatku sie myc.co do obijania sie w pracy to ciezko.moge to robic jak szefa nie ma,ale jak jest to zawsze mi cos wymysli...a gdzie tam zawsze...teraz taki jest odkad powiedzialam mu o ciazy...jeszcze mnie gnojek zarejestrowac nie chcial i nie chce:wściekła/y::wściekła/y: talf13 ja czekam na wyniki mutacji v-leiden i kariotypu.genetyk nam powiedzial,ze jak bede w ciazy to mam PROFILAKTYCZNIE od 5 tyg brac clexane...i acard wczesniej.acard biore.

Kurcze jak ja to znam - karola ja w pierwszej ciąży zapierdzielałam mojej szefowej po mleko do kawy dla jej gości, biegałam na drugi koniec miasta żeby zdjęcia zrobić (w agencji ubezp. pracowałam), cały czas chodziłam do pracy do 8 miesiąca - klienci mnie opierdzielali, szefowa mnie opierdzielała, wysyłała do najbardziej wymagających klientów i w ogóle jak byłam chora i w ciąży musiałam łazić do roboty bo nie było mowy o zwolnieniu!!! Aż raz jak mnie moja ginekolog opierdzieliła i postraszyła że coś się może stać dziecku to oprzytomniałam. A łaziłam bo co prawda byłam zatrudniona ale na najniższą krajową, reszta do kieszeni i jak poszłam w końcu na macierzyński dostawałam 800 zł i mój mąż zarabiał jakieś grosze - cięzko było, nie powiem ale jakoś daliśmy radę - Ty też dasz!!! Wróciłam do pracy jak moja córka miała 5 miesięcy i musiałam zostawić ją z opiekunką, w sumie obcą kobietą. Na szczęście okazała się rewelacyjna. Teraz mam państwową super pracę, wszystkie przywileje, tylko z dzieckiem nie wychodzi:no: Więc nie przejmuj się - zawsze po burzy wschodzi słońce i My kobiety zawsze dajemy radę!!!:-) A mężowi musisz wybaczyć bo pewnie czuje się odpowiedzialny za Was i cieżko mu przyznać że nie jest w stanie sam utrzymać rodziny - u mnie przynajmnie j tak było.

Słuchaj a nie mógłby Cię ten Twój szef zatrudnić teraz jak jesteś w ciazy żebyś chociaż macierzyński dostała??? Jeśli jest to mała firma do 20 osób to i tak zasiłek wypłaca Ci ZUS a nie szef. Tylko znowu teraz ZUS się może czepnąć że specjalnie tak zrobiłaś....Ech biednemu zawsze wiatr w oczy...
 
Ostatnia edycja:
Do góry