reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

dancus kochana dziekuje ci bardzo:tak: ehh no hormonki mi buzuja...czuje to...ale to dobrze...piszesz,ze jedzonko czuc,ze jelita tez sie odzywaja...mam nadzieje,bo siwa niedługo bede:tak: w wieku24lat...kurka wlasnie przejzałam nowa liste leków refudnowanych,bo jutro ide po recepte na clexane i z tego co zrozumiałam z tej listy to za dawke0.4 powinnam zaplacic 6.13pln.to nie duzo.bede mogła ja poprosic o kilka opakowan naraz zeby tak nie łazic,bo szef sie nie bedzie cieszył...:-( jutro pierwszy zastrzyk.mam nadzieje,ze to pomoze i,ze donosze ciaze...:tak: ciekawe tylko czy ginka juz jest obeznana z ta lista.poczytałam tak na wszelki wypadek jak powinna byc wypisana recepta zeby sie nie wracac.pewne rzeczy trzeba wiedziec.dancus nie obwiniaj sie o to,ze lubisz jesc.jesli chodzi o chipsy to ja jestem prawie uzalezniona od chitosow...kazdych a najbardziej serowych.uwielbiam.innych nie jem,ale te to mmmm....staram sie je teraz ograniczac...co do twojego malenstwa jemu jest dobrze tam gdzie jest...trzeba w to wierzyc.ja jestem mama 2 aniołkow i mam nadzieje,ze wiecej ich juz nie bedzie...na ciebie tez przyjdzie kolej.dopoki nie jest sie w ciazy to czlowiek sie martwi ze nie moze zajsc itd,a jak juz jest to panika ogromna bynajmniej ja tak mam...bo u mnie do 6 tyg było juz po wszystkim.jakos boje sie wierzyc,ze bedzie dobrze,bo boje sie zapeszyc.pocieszeniem sa objawy,bo poki sa to jest fasolka...zobaczymy jak tam moja betka bedzie wygladac...zeby nie była za niska...jutro do pracy:-:)-( zjednej strony chce siedziec w domu.tu moge lezec,odpoczywac,dbac o siebie,a w pracy to wiadomo...tez siedze,ale to nie to samo 8h trzeba odbebnic...ale w domu to rozne mysli przychodza do głowy,a w pracy to sie jednak mozna czyms zajac...ciekwe czy lekarz pozwoli mi pracowac,ale tego dowiem sie dopiero 10go...mam nadzieje,ze bede miala usg:tak:
 
reklama
Karola1388: Jeśli chodzi o podbrzusze to mnie nie boli, kłują czasem jajniki. Bardziej po lewej stronie, bo tam mam zrosty po operacji. No i jak mam gazy to też troszeczke, ale ogólnie jest wporządku. Aż się dziwnie czuję i boję, że może maluszek się nie rozwija i dlatego nic nie czuję. Nie wiem. Mam nadzieję, że jest wszystko ok.
 
Karola1388: Ja mam wizytę 13 stycznia. Wtedy powinno być już widać maluszka i serduszko. Ciekawe jak wyjdzie Twoja wizyta :-)
 
dziewczyny co jest dozwolone w ciazy z lekow na gardło???? codziennie rano jak wstaje to boli mnie gardzioł i sie boje,ze moze byc tam jakas bakteria a nie chce zaszkodzic fasolce...:no::no:
Ja ssałam tabletki z propolisem:-)
A ja skacowana trochę po wczorajszej imprezie u znajomych:p Było 18 osób, każdy przyniósł coś od siebie do jedzenia i picia, mieliśmy karaoke i było super!! Jedyny minus to to że mój mąż odpłynął jeszcze przez północą, ale przespał się trochę i do rana już było OK.
W noc z 30 na 31 dostałam takich skurczy w podbrzuszu po akcji ;-)że myśłlałam że będę dzwonić po karetkę. Wzięłam 4 nospy i dopiero wtedy mi pomogło. Kurde wystraszyłam sie na maxa bo pomyślałam że może jednak jestem w ciąży i właśnie dostałam skurczy poronnych:no: Ale zrobiłam test i jedna krecha....Za to bolą mnie straszne nadal piersi i w ogóle niedobrze mi jest....Zastanawiam się czy moze jednak??? Do spodziewanej @ zostało 6 dni i cały czas sie jednak łudzę że nie nadejdzie a test robiłam za wcześnie...
Beatka super wiadomość na Nowy Rok, gratuluję!!!Każda taka nowina powoduje radość w sercu że jednak się udaje!!!
 
Witajcie w NOWYM ROKU

Ja od wczoraj jestem chodzącą obsługą z karetki pogotowia .:-:)-:)-(
Mam wczoraj wróciła z dializ ,wdrapała się do mnie na górę i w płacz .
Kazali jej natychmiast do chirurga jechać ,bo rana po wycinku się rozeszła ,tkanki ulegają umartwieniu i nic dobrego z tego nie będzie .:no:
Wkurzyłam się zadzwoniłam do Darka ,który był akurat na mieście.
Powiedziałam co ma kupić w aptece i od wczoraj robię opatrunki sama.
Jak zobaczyłam tę ranę to myślałam ,że padnę :szok::szok::szok::szok:
Dziura w nodze na jakieś 2,5 cm w głąb i 4 cm średnicy spokojnie.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Jak można do czegoś takiego doprowadzić co drugi dzień zmieniając opatrunki w szpitalu :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Tam już jest postępujący odczyn martwiczy :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Zrobiłam płukanie rany ,przewietrzyłam ,założyłam opatrunek ...
Zaczęliśmy sylwestra ;-):-):-)
Tuż po 1 w nocy teść miał wypadek.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Schodził ze schodów i spadł.
Znów musiałam udzielić pomocy ,bo przyłożył głową w posadzkę z terakoty .
Guz na pół głowy ,ogromny krwotok z nosa ,potłuczone biodro...:-:)-:)-:)-(

Miał lekkie wstrząśnienie mózgu ,bo dostał drgawek ,ale chłodzenie lodem i leżenie przyniosło skutek.
Wszystko minęło .Siedziałam przy nim prawie do 4 rano .
Położyłam się 4,30 .
Pobudka była 9.11 .
Teściowa przyszła ,że coś się z teściem dzieje.:sorry2::sorry2:
Biegiem dosłownie na dół ,a on leży i się nie rusza .:-:)-(
Powoli doszłam do tego ,że na szczeście to tylko noga ,ale w biodrze i w pachwinie ,czyli naderwał mięsień .
Wyciągnełysmy z mamą kule i nauczyłam teścia chodzić o kulach .
Jęczy ,płacze ,ale próbuje się przemieszczać powoli jakoś ....
Na nogę stanąć nie może ,ale noga na pewno złamana nie jest ,bo już sprawdziłam .
Jak skończyłam z teściem ,czas teściowej opatrunek zmienić ...
Przemyłam ranę ,odkaziłam ,potraktowałam też odkażalnikiem ranę w środku i teraz się wietrzy...
Czyli na ten moment skończyłam .:tak:
Zostało gdzieś o 14 założyć nowy opatrunek i mam nadzieję ,że na tym koniec do wieczora .
Wieczorem znów opatrunek trzeba zmienić ...
I taki mam Nowy Rok...
Ech życie :sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:
A Wam kochane Wszystkiego Najlepszego w tym Nowym Roku życzę :-):-)

Łoł!!!!Ale się biedna napracowałaś:) ciekawe co Oni by bez Ciebie zrobili???
 
As noo ładnie....podziwiam :):-):-)

Karola1388 z zastrzykami dasz rade:-),co do teściów zrobiłabym tak samo chociaz i tak Ci sie dziwie ze nic wiecej im nie powiedziałas hehe bo ja to....hahaha dałabym im czadu:-D
my tez wczesnie zasnelismy ot i taki był sylwester
Ja teraz tez juz w łozeczku ale od 1h zasnac nie moge a jutroo praca i ta pogoda deszcz deszcz deszcz masakra,brzuszek pobolewa a @ a ni widuuuuu
 
dziewczynki drogie, najlepszego w Nowym Roku, fasolek, zdrowych donoszonych ciąż i miłości.

ja tylko na chwilę

jeśli chodzi o Islę to mi w aptece powiedzieli jak byłam w poprzedniej ciąży, że jest zakazana bo są w niej olejki eteryczne, niedozwolone w ciąży. Lekarka pozwoliła mi jedynie psikać tantum verde i tak naprawdę żadnych tabletek do ssania nie pozwoliła brać, bo wszystkie są w olejkami, nawet te delikatne ziołowe.

poza tym czuje się fatalnie, słabo sypiam, bardzo długo nie mogę zasnąć, czasem do 2-3, teraz miałam wolne to się wylegiwałam do 10-11 w łóżku, ale dzisiaj musiałam wstać do pracy o 7, myślałam że zejdę. Mam ciągle straszne mdłości i wymioty, czasem zdarza się dzień, że jest lepiej, ale ogólnie to jest tragicznie. Dzisiaj rano wymiotowałam 3 razy, nie jestem w stanie się nawet umalować. Właśnie siedzę w pracy i straszę wyglądem :-)
 
reklama
BeataJ gratuluje :-)

Dziewczyny co można wziąć na ból, strasznie boli mnie ząb kupiłam wczoraj apap i wzięłam 2 tabletki ale nie wiem czy apap nie zaszkodzi???pomóżcie
 
Do góry