agniesia gratuluję mgr:-)
zaraz farbuję włoski... ojoj jaka ja głodna jestem... ile ja żre... masakra!!
w środę do lekarza.. już nie mogę się doczekać!
my Wigilie zawsze spędzamy u babci od str mamy i potem od taty... ale babcia od taty zmarła.. i chyba w jej domu zrobimy jak co roku,tylko bez niej...:-(
a na tą od str mamy nie mam ochoty iść... męczy mnie takie siedzenie przy stole... a tam takie starodawne nawyki, takie zahukane towarzystwo... chyba tylko tam pójdziemy a potem wrócimy z M i moją mamą do domu i posiedzimy....
w 1 Dzień Swiąt lub 2 jadę do babci M... tam będzie jego tato z rodziną... a z teściową zero kontaktu.. nawet życzeń niet...
zaraz farbuję włoski... ojoj jaka ja głodna jestem... ile ja żre... masakra!!
w środę do lekarza.. już nie mogę się doczekać!
my Wigilie zawsze spędzamy u babci od str mamy i potem od taty... ale babcia od taty zmarła.. i chyba w jej domu zrobimy jak co roku,tylko bez niej...:-(
a na tą od str mamy nie mam ochoty iść... męczy mnie takie siedzenie przy stole... a tam takie starodawne nawyki, takie zahukane towarzystwo... chyba tylko tam pójdziemy a potem wrócimy z M i moją mamą do domu i posiedzimy....
w 1 Dzień Swiąt lub 2 jadę do babci M... tam będzie jego tato z rodziną... a z teściową zero kontaktu.. nawet życzeń niet...