Ciąża Po Poronieniu

[ilona24]

nanulka- zapalam światełko dla aniołka
[*]
Kasia- nie martw sie, to nie jest dobre dla maleństwa, może da sie wcześniej tą wizytę przesunąć spowrotem ?? byłabyś spokojniejsza, ale myślę ze jest wszystko OK, po prostu tak kazda ma, ze sie boi ze coś jest nie tak!!!!!!! maleństwo jest silne a bierzesz moze coś na podtrzymanie??
no własnie mnie od czasu do czasu bolał brzuch, wczoraj malutko, a dziś znów bardzo, i juz sądziłam ze moze dostanę i ciągle biegam do łazienki i patrze czy jest krew czy nie ...takie wrazenie jakbym miała dostać@, jeszcze 4 dni do testowania!!!!!!!! wieki dla mnie !!!!!!!

 

[gosiulek73]

Kasiu nie bój się Kochana.Jeszcze wszystkie objawy przed Tobą;-)

 

[kasiuleczka31]

Kasiu nie martw się skoro już się udało, to trzeba być dobrej myśli, objawy przyjdą albo nie, ja do tej pory nie wiem co to ból piersi, jedyne co mi zaczęło dokuczać to wymioty, które też przyszły późno. Jak to lekarz powiedział ciąża ciąży nie równa, ale nadziei nam tracić nie można!!!!Trzymam kciukasy i wszystko będzie dobrze

 

[also]

Kasiu, mi też lekarz powiedział, że każda ciąża jest inna, przy tych dwóch szczęśliwie donoszonych piersi mnie aż tak nie bolały. Miałam też tak, że parę dni przed wizytą cierpiałam na brak objawów, które automatycznie wracały zaraz po wizycie jak się okazywało, że wszystko jest ok. Wierzę, że będzie dobrze.

Ilonko, a robiłaś prolaktynę z testem czy bez? Bo ja chyba 2 albo 3 razy robiłam bez testu i było wszystko ok a jak zrobiłam z testem to okazało się, że w momentach stresowych mam wyrzuty prolaktyny i brałam bromergon, te wyrzuty mogą blokować owulację. W drugim cyklu z bromergonem zaszłam w ciążę z Ignasiem. Piszesz też o Bogu, ja też się z nim kłóciłam po stratach, kiedyś zaspałam i poszłam na inną mszę i było kazanie dla mnie, że kościół to hipermarket, że idziemy bierzemy do koszyka to co chcemy i wychodzimy. Poszło mi to w pięty. Ja z Bogiem w końcu się pogodziłam, ale do tej pory ciężko mi zrozumieć dlaczego tak jak piszesz tym, którym nie zależy to dzieci niemal z nieba spadają. Kiedyś kolega się mnie zapytał, czy chciałabym się urodzić w takiej rodzinie, chyba nie. Jesteś już mamą więc wiesz, że warto czekać na ten mały CUD i trzymam kciuki, żebyś wreszcie nie tylko ujrzała te dwie kreski, ale też szczęśliwie donosiła ciążę.

Gosiulek, mam nadzieję, że jeszcze nie wszystko stracone.

Przytulam też nowe Aniołkowe mamy.

Po tym, że mnie tak długo nie było jeszcze Was wszystkich nie kojarzę więc wybaczcie, że wszystkim nie odpiszę.

 

[martyynaa81]

Martyna a skąd takie info ż etesty należy robić rano? Wszędzie piszą że między 10 a 20.Zawsze o tej samej porze.
Zdrówka

gosiulek73
a gdzies tak wyczytalam ze najlepiej wszelkie badania z moczu robic z rana bo w tedy ma najwieksze stezenie i wychodza wiarygodne.Ale oczywiscie nikt nie mowi ze to jest wymog.
Tak jak w usa zadnych badan nie robia na czczo bo nie widza takiej potrzeby.

Emy
dziekuje za info o szfie.Teraz mam nadzieje tylko ze lekarze zrobia w pore i czas co trzeba,nie wiem ktorych sluchac bo jak pisalam jeden uwaza ze dostalam bezbolesnego rozwarcia i dlatego poronilam w 18tyg-jak mnie gin okbejrzal na pogotowiu to ju mialam rozwarcie na 2cm.

kasia2010
dzieki za info.To podejrzewa jeden z moich doktorow jak napisalam wyzej.Aczkolwiek na 6lekarzy ktory widzialam tylko jeden uwaza ze przyczyna mojego poronienia jest wczesne skrocenie sie szyjki ,pozostali u ktorych bylam mowia ze to za wczesnie zeby w 18tyg doszlo do przedwczesnego porodu/poronienia z tego powodu.Dodam ze odeszly mi wody tak z nienacka i jak mnie zbadano to wlasnie mialam juz rozwarcie na 2com i wszystko bezbolesnie.

 

[Emy]

Ja wpadłam na chwilkę i nieśmiało się chwalę, że pod moim sercem zagościł mały Promyczek nadziei...

Nina nawet nie wiesz jak się cieszę... teraz tylko musisz miec duuuzo wiary i sily, zeby przebrnąć przez calą ciążę... niech twoja malenka córeczka cię bezpiecznie przez nią przeprowadzi

co zrobić aby mniej chcieć??????

Wiesz, moze nie koniecznie chodzi o to zeby mniej chciec, bo tak się nie da. Tak jak powiedzialas sama siebie nie przekonasz ze nie chcesz dziecka, bo wiesz dobrze ze to bzdura.

Proponuję jedno... przemysl to co napiszę... SKUP SIĘ NA TYM CO MASZ! Masz syneczka, ktory cię potrzebuje i męza ktory potrzebuje cię moze nawet bardziej, ktory chce dac ci dziecko, ale ktoremu łamiesz serce wciąż płacząc. Spójż w przyszłosc z nadzieją i pamiętaj o tym co masz, bo to naprawdę dużo, nie rozpamiętuj wciąż o tym czego ci brakuje...
Jesli skupisz się na sobie, mężu i synku, to sama będziesz zaskoczona jak wam się udało zajsc w kolejną ciążę...

Dzis minęły 2 tygodnie od smierci mojego synka...

 

[gosiulek73]

Martynko testy ciążowe robi się z moczu porannego a owulacyjne później i to zawsze o tej samej porze a najlepiej dwa razy dziennie...
Kiedyś zrobiłam test z porannego.Ucieszyłam się bo były dwie grube krechy a tu guzik>nic z tego...

 

[EwelinaK26]

EMY myślami jesteśmy wszystkie z Tobą i Twoim Mężem nie ma dnia żebym o Was nie myślała. Mam nadzieję że znajdziesz siły do tego aby wstawać codziennie rozmawiać z mężem i łączyć się z nim, nie chcę abyś zamknęła się w czterech ścianach musisz żyć twoje dzieci patrzą i wierzą w Was w waszą miłość. Mam nadzieję że grypa przeszła?? Dla Jaśka (*)

ilona24, gosiulek, EMY ma rację chociaż w chwili gdy człowiek się stara o dzidzie nie wychodzi to jakoś nie myśli o tym co ma wokoło siebie wspaniałych mężów i dzieci już przy sobie.........Trzymam za was kciuki kochane...

kasiaa24 kochana ja nie miałam na początku żadnych dolegliwości ciążowych oczywiście oprócz cholernego krwiaka którego musiałam wyleżeć i cukrzycy ciążowej którą mam ale te dolegliwości były powiedziane przez kogoś a tak wg nic więc ciesz się fasolką i dawaj do nas do ciężarówekdotyczy się to też ciebie kasiuleczka31

martyynko buziaki chyba będzie dobrze jak dla świętego spokoju ci założą ten szef w 12 tyg nie czekaj buziaki kochana!!!!!!

NINA25 KOCHANA SERDECZNE GRATULACJE CIESZĘ SIĘ BARDZO!!!!!!!!!!!!! I TRZYMAM ZA WAS KCIUKI!!!!!!!!!!!! BEREK:-)

 

[kasiaa24]

A nie mówilam że krótko będę berkiem i dobrze :-) gratuluje nina25
EwelinaK czekam do USG i jak wszystko będzie jak nalezy to napewno do Was dołączę.

Ale się zdenerwowałam na męża aż do tej pory nie mogę dojść do siebie i to jeszcze dziś, fajny wieczór mi urzadził. ale sama jestem sobie winna.

 

[Emy]

Emy
dziekuje za info o szfie.Teraz mam nadzieje tylko ze lekarze zrobia w pore i czas co trzeba,nie wiem ktorych sluchac bo jak pisalam jeden uwaza ze dostalam bezbolesnego rozwarcia i dlatego poronilam w 18tyg-jak mnie gin okbejrzal na pogotowiu to ju mialam rozwarcie na 2cm.

Posłuchaj tego jednego lekarza. 18 tc to wcale nie za wczenie na rozwarcie szyjki. moja siostra straciła dwie ciąże w 18tc, wlasnie z tego powodu, dopiero przy trzeciej zalozyli jej szew.

Ja przy pierwszej ciąży z blizniakami tak mialam, początek 21tc, rozwarcie 3 cm...
W ciąży z Jasiem juz w 12tc mialam rozwarcie na jeden palec i tylko wyłącznie dlatego donosiłam ciążę, ze mialam szew. Co prawda moja kruszynka zmarla po porodzie, ale zupelnie z innego powodu.

Szew ci w niczym nie zaszkodzi i ja na twoim miejscu staralabym sie o zalozenie tak ok 15, 16tc, i pamietaj zeby przy kazdej wizycie zapytac lekarza jak się miewa twoja szyjka