Ciąża Po Poronieniu

[gosiulek73]

Słonko ale co Pan Bóg ma do tego?Nic nie ma.On tylko da duszyczkę dzieciaczkowi.Reszta do Was należy...
A badania na zespół antyfosfolipidowy robiłaś kiedyś?
Czy lekarz kazał Wam się po prostu starać?

A dlaczego inne rodziny mają? pewnei dlatego że im nie zależy więc nie ma stresu a wiemy jakim on jest wrogiem wielu,wielu rzeczy..


edit.
A co się dzieje z naszą VioląPop?

 

[kobietka22]

Ilonko- może warto by było zrobić jeszcze ten zespół antyfosfolipidowy tak jak Gosiulek pisała, jakby coś wyszło to wtedy zastrzyki trzeba by brać , zastanów się nad tym może.Ja będę robiła to badanie już spisałam sobie co się składa na to badanie, jak chcesz to Ci napiszę.
Przykro mi czytać ,że kłócicie się z mężami , może to napięcie ,które towarzyszy starankom tak działa ,może warto choć trochę odpuścić pomyśleć jak będzie dobrze jak nie będzie też dobrze chociaż wiem jakie to trudne,ale może warto tak podchodzić do tego bo osiwiejecie nam tutaj , ja dopiero jak odpuściłam sobie to zaszłam z nienacka bo tak właśnie jest nastawienie psychiczne też jest ważne wszystko siedzi w głowie.
Tulę cieplutko i życzę aby z mężami się ułożyło Ilonko i Gosiulku

 

[gosiulek73]

Marta ja to już jestem siwa i to jak

 

[ilona24]

Dziękuję kochane Wasze wsparcie jest bezcenne naprawdę!!!!!!!!
co do badań to może faktycznie trzeba pomyslec, lekarz zbadał,da skierowanie na tą prolaktynę przepisał luteinę kazał brać i sie starać.....ale wiecie,miesiąc temu nie widząc ze sie udało zrobiłam progesteron 5-6 dni po owu i wyszło mi w normie ale dla fazy lutealnej a potem jak spojrzałam na normy w ciąży to miałam jednak bardzo niski, no ale to był poczatek wiec moze dlatego....... no sama nie wiem......!!!!!!!!!!!
kobietka napisz jak możesz na co składa sie to badanie, jak juz wszystko wiesz....
mąz chce i to bardzo dalej sie starać ale co zacznę ryczeć to zaraz słyszę ze jak zwyklę mysle pesymistycznie, ze sie nie dziwie ze sie nie udaje skoro ciągle mam takie mysli itd, no tak wiem, moze i to moja wina, ale przez to co sie działo cięzko mi myslec pozytywnie !!!!! bo jak zaszłam teraz byłam taka szczęśliwa pełna wiary nadziei ze tym razem juz sie uda..... a to runęło w ciągu paru dniu,,,,wiec jak mam sie podniesc ????? on sie stara to rozumieć ale czuję ze mam coraz mniej wsparcia, nie moge mu o wszytskim powiedziec bo wiem co uszłysze,wiec sobie to duszę w sobie !!!!
no nic moje marudzenie nic nie zmieni juz jeszcze raz dziękuję :*

 

[kobietka22]

Ilonka24- to może odpuście sobie na jakiś czas jeśli tak źle to znosisz , no nie dziwię Ci się wcale nie tak dawno runęły Twoje nadzieje , może potrzebujesz przerwy , czasu...nie wiem sama co Ci doradzić.

antykoagulant toczniowy
przeciwciała antykardiolipowe

czas krwawienia i krzepnięcia
wskaźnik protrombinowy(PT)
Czas kaolinowo-kefalinowy (APTT)
czas trombinowy (TT)
fibrynogen

mam to od Zjoli podała mi właśnie te powyższe badanka.

 

[bombelek8]

Witam i dziekuje za przyjecie. Wrocilam dzis ze szpitala .......... najgorszy moment kiedy wstalam i poczułam ze to juz koniec . Boje sie i to bardzo boje sie swojego bolu placzu cierpienia to byl jednak 9 tc.
Dziewczyny jestescie naprawdę kochane dziękuje za kazde slowo.
Za 3tyg wyniki histopatologiczne.

 

[ewelka10]

Trzymaj się bombelek wiem że może trudno Ci w to teraz uwierzyć, ale z każdym dniem bedzie lepiej...to święta racja że czas leczy rany, niestety tylko zapomnieć i odwrócić całej historii się nie da...;(
Przytulam Cie mocno, trzymaj sie Mała...

 

[ilona24]

bombelek wiem co czujesz sama w 9 tyg straciłam maleństwo w marcu
bądz dzielna, trzymaj sie cieplutko :* a dla aniołka zapalam świeczuszkę
[*]

 

[nanulika]

a mi się właśnie znów strasznie smutno zrobiło(((

kolejna z czerwcówek 2012 straciła swoje maleństwo((

zapalam
[*]

 

[kasiaa24]

Witam dziewczeta

Switełka dla wszyskich aniołków
[*]
[*], a nowe aniołkowe mmusie przytulam


Ilonka ja też tak miałam że jeszcze kilka dni przed spodziewaną @ ryczałam bo bolał mnie brzuch jak na @ a później okazało sie ze nie przyszła a juz myślałam że następny miesiąc stracony. Trzymaj sie kochana
Gosiulek jeszcze nic traconego pozostaje dzisiejszy wieczór

Dziewczyny zaczynam sie jakos dziwnie bać tym że nic mnie nie boli i nie mam żadnych objawów, ostatnio też tak miałam i się źle skończyło. USG mam dopiero 5 grudnia teraz żałuje że je tak przesunęłam.