reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża Po Poronieniu

reklama
Mozecie mi pogratulowac:D niestety nie kolejnej ciazy a wywojowanych badan za free! Uderzylam do najwyzszych i ponoc uprzednia moja "ulubiona" gin (ta co mi do 7go-ostatniego:( t.c. nie dala zadnego skierowania) ma mi we wt przepisac wszystkie te skierowania co dostalam od nowej genialnej gin:) wtedy uhonoruje to moja pracowa przychodnia.... tak wiec w walce z systemem... 1:0 dla nanuliki!
 
Agniesia- to trzymamy kciuki za obronę teraz, wszystko dobrze pójdzie zobaczysz:tak:
Nanulika- super , no to gratuluję sukcesu , teraz porobisz badanka zobaczysz co w trawie piszczy i być może będziesz wiedziała z czym walczyć.Trzymam kciuki.
 
kurcze wchodze,czytam a tu same dobre wiesci:tak: kasia24 trzymam kciuki oby była fasolinka:tak::tak: mysle,ze usg nie zaszkodzi,bo niby dlaczego??? tylko moze byc za wczesnie,ale miejmy nadzieje,ze nie bedzie;-) nanulika no moje gratulacje.ja tez dłuuuugo walczylam o skierowania za free i tez mi sie udało takze mysle,ze warto:tak: trzeba pokazac ze ma sie glowe nad woda a nie pod. agniesia super,ze ten facet wreszcie sie ogarnal i sie okreslił:-D byle do 2go bedziemy trzymac &&&&.a ja 2go mam wizyte u dentysty-sadysty doslownie:-D ehh a ja jestem juz mega padnieta po dzisiejszym dniu.choroba daje mi w kosc galancie...chyba mam temp.bo wciaz mi goraco...:-( teraz jem sobie ziemniaczki opiekane i pisem do was:tak: jesio jak na zlosc pojawily nam sie duuuze problemy finansowe i moj maz powiedzial,ze nie wie czy bedziemy sie starac w grudniu:-:)-:)-( automatycznie swiat stracil barwy...jestem załamana...jeszcze bede z nim dzis o tym rozmawiac,ale on jest taki uparty...ja chyba sie dziecka nie doczekam nigdy...jak nie problemy ze zdrowiem te poronienia to teraz problemy finansowe...dziewczynki oswieccie mnie jak sie dziekuje za post:zawstydzona/y:?????

MOJE ANIOŁKI 07.04.2008 ( 5 TYG ) *...04.05.2008 ( 6 TYG ) *...
 
karola1388 pod każdym postem przed sygnaturą jesli jesteś zalogowana widzisz dziekuję/ udostępnij to klikasz na dziekuję.
karola a ty swoje poronienia miałaś tak jedno po drugim naprawdę szybko sie wydaje. to wcale nie czekaliście od pierwszego?
 
Doczytałam, gratuluję fasolki, wydębionych badań i w ogóle tego co Was dobrego spotkało. :tak:

Olusia81 - spóźnione, ale nie wiele życzenia urodzinowe, spełnienia marzeń i aby w Twoim życiu wszyściutko pomalutku się poukładało.
 
reklama
kaaasia24 dziekuje za rozjasnienie:-D niestety nie czekalismy...ta druga ciaza była wpadka sama w sobie...ale i tak nic z tego nie wyszlo...lekarze mowili wtedy,ze napewno wina tkwila w tym,ze za szybko,a ja mysle,ze moze niekoniecznie,bo pol roq temu 2 testy wyszly mi pozytywne,a okazalo sie,ze ciazy nie bylo tylko biochemiczna...takze nie wiem...tam te dwie byly z innym partnerem,ta ostatnia biochemiczna z mezem...genetyk sugerowal,ze wina moze byc u tam tego partnera gdyz u niego w rodzinie jest wada genetyczna...tyle,ze jego rodzenstwo ma zdrowe potomstwo...nie wiem...gdzies ok pol stycznia moze bedzie juz kariotyp.teraz mniej juz sie boje niz kiedys...co ma byc to bedzie...a rozmawialam wczoraj z mezem i powiedzial,ze bedziemy sie starac w grudniu bez wzgledu na wszystko:tak: mykam dziewczynki do pracy...ja taka usmarkana a po poludniu mamy gosci ehhh...buziaczki
 
Do góry