gosiulek73
mama K&K&A
no i tak dziewczęta.. witam się w ten okropny dzień....
mój M spakował wszystko i odszedł.... przez 1 małą kłótnię.... wszystko skreslone.... powiedział, że mnie nie nawidzi, że jestem jego " problemem", że matka miała rację... żebym się wreszcie od*******iła!!! żebym usunęła nr i spaliłą zdjęcia... i oo....
wiecie co?? nie płaczę, nie zamartwiam się.... po prostu jestem w maga wielkim SZOKU.......
Jestem w szoku.Bardzo współczuję.Najgorsze jak matka się wtrąca,
Przytulam.Trzymaj się mocno.