reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża Po Poronieniu

Agniesia DOBRANOC :*, w kupie raźniej, wiec już sie nie czaj z ukrycia tylko swobodnie pisz :) My tu jestesmy aby sie wspierać ,bo kto jak kto ale my siebie zrozumiemy najlepiej !!!!!
Ja też spadam :*
DOBRANOC WSZYSTKIM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Do jutra ;)
Kłaczek-super ze maleństwo rusza sie jak tatuś głaszczę brzusio,mój mały zawsze sie uspokajał jak ktoś inny "obmacywał" jego domek , jakby czuł ze to nie rączka mamy :tak: czasami mojemu M udawało sie go z nienacka "złapać" :)
 
reklama
Agniesia, tak pomalutku nam leci. wczoraj juz nie doczytalam, ale dzis Jajko poglaskane. Obawiam sie ze jak tak dalej pojdzie to bedzie najbardziej wyglaskane Jajko na Wyspie.:-D
Ilona, jakos nowe to dla mnie doswiadczenia, wlacznie z takim zaangazowaniem faceta w temat ciazy. Kurcze... Pomyslec ze uwazalam zachowania eksa za normalne i sadzilam ze tak ma byc... Eh... Reakcje Jajka na reke taty sa dla mnie kompletnym zaskoczeniem, zwlaszcza ze on nie gniecie w zaden sposob, tylko delikatnie ja kladzie, a lapki ma lekkie. Super to jest.
 
Witajcie dziewczyny:)
Dawno mnie tu nie było ale leniuchowałam na urlopie:) dziś znów wyjeżdżam na 10 dni:) Słuchajcie jutro mija miesiąc od poronienia. Wczoraj zaczęłam bardzo delikatnie krwawić. zawsze gdy miałam @ strasznie bolał mnie brzuch i @ były zawsze bardzo obfite. teraz nie boli mnie nawet brzuch. czy może się tak dziać po poronieniu? odam, że nie miałam zabiegu po poronieniu..
 
Cześć babki!

Czarna - ja też wolę wózek, zwłaszcza, że M ma już 3 gitary!

Malinkaizi - dopiero dzisiaj mialam czas przeczytać Twojego bloga. Doszłam do wniosku, że ja jeszcze niczego nie przeżyłam, Bóg był dla mnie łaskawy.
Z ciążą u mnie podobnie - mogę mieć problem z drugim mężem, z pierwszym mam syna a u nas coś nie wychodzi. Ciąże obumierają.

Kłaczku - czegoś w końcu szukamy ale nie wiemy, jak to się skończy. Zależy od wyników, bo in vitro odpada. W październiku na drugiej wizycie dowiemy się więcej.
Brzuszkiem się nie martw, odstąpiłabyś trochę :-D. Zapisuję się na listopad, no może na styczeń :-)

Ilona - to tak, jak u mnie. Ja też już miałam zielone światło a teraz szlaban na trzy miechy. Nie denerwuj się, to szybko mija. Ja już zresztą staram się o maleństwo 3 lata. Trzeba się nauczyć cierpliwości żeby nie oszaleć.
A i za badania nie będziesz płacić.
Piszesz, że po badaniu jakieś plamienie? Ja po środowym badaniu ok, ale tak delikatnego lekarza jeszcze nie spotkałam.

Emy - dobrze, że u ciebie wszystko ok :)

Poroniona - kciuki za wizytę &&&

IZW - a jak tam u was przed starankami. Pełna gotowość?

Czarna - buźka

As - mam nadzieję, że będzie dobrze. Na razie moje badania są w porządku, zobaczymy jak dalej.

Agniesia - fajnie, że się z nami dobrze czujesz :)

Kinia - może endometrium się jeszcze nie odbudowało. Poza tym po poronieniach i po ciążach często zmienia się @ i dolegliwości z nią związane. Ja na początku miałam długie, obfite i bolesne @. Po urodzeniu syna stały się krótsze i bezbolesne. Po poronieniach znowu pobolewa mnie brzuch podczas @. Nie stanowi to jednak problemu z zajściem w ciąże, pomimo różnych objawów w ciążę zachodzę, to że nie mogę jej donosić, to już inna historia.

Dzisiaj do mnie dotarło, że ostatni dzień w pracy jestem :) Od jutra urlopik :) najpierw dwa tygodnie w domciu i malowanie mieszkania, potem tydzień nas Soliną a potem, jak pogoda dopisze, to na motorku skoczymy na 4 dni do Gdańska. W związku z powyższym będę bardzo rzadkim gościem na forum. Odpoczniecie sobie ode mnie a potem będę miała dużo do opowiadania :)
Jak by co, to trzymam kciuki za wszystkie brzuchatki i starczki i te czekające na zielone światełko, żeby mi tu nie było żadnych szaleństw podczas mojej nieobecności :-D. Wszystko ma być w porządeczku!

Ale dzisiaj sobie jeszcze z Wami posiedzę ździebko :)
 
Witaj kinia2xv u każdej z nas organizm zachowuje się inaczej czasem poronienie bierze za poród a po porodzie miesiączki przechodzi się o wiele łagodniej.Ja tak miałam ale zawsze lepiej przed wyjazdem skontaktować się ze swoim lekarzem myślę,że wtedy spokojniej spędzisz urlop nie denerwując się,że coś jest nie tak. Pozdrawiam i miłego wypoczynku życzę.
 
Hej babeczki !!!!!!!!!!!!
Ja juz wróciłam z labolatorium,badania porobione - BEZPŁATNIE :) jupi i w kieszeni 130zł zostało :) cieszę sie ze nie musiałam płacić, i dobrze ze wczesniej nie poszłam sobie zrobić na własną ręke tych badań !!!!!!!!
Chciałam dowiedziec sie w jakich cenach są inne badania ale babka z lab. ,powiedziała zeby kasy nie tracić bo to są podstawowe badania po poronieniu, i jak mam tarczce ok to po prostu czekać na te wyniki i potem konsultować z gin,
Tak wiec muszę zadzwonił i sie umówić na wtorkową wizytę bo te badania lądują od razu do gabinetu-dla mnie to dziwne bo u mnie na osiedlowej przychodni badania sie odbiera noromalnie z recepcji ,no ale to moze lepiej przynajmniej od razu gin na nie luknie !!!!!!!!!!!

Witam Kinia :*
Możliwe ze to juz @ i może nie być tak obfity jak poprzednio, albo Ci sie dopiero rozkręca ten okres !!!!
Kłaczek buźka :*** ooooooo juz 16 tydzien :) teraz ruchy bedą coraz bardziej wyczuwalne i mocniejsze :)ohhhh jak ja tego zazdroszczę :)
Malinkaizi, Zjola ; buźka :*
Zjola- no plamiłam wczoraj wieczorkiem, dzis juz nic,ale za to mnie strasznie brzuch boli jak na @ !!za wczesnie bo @ ok 4 sierpnia powinien byc
Co do cierpliwości to muszę poćwiczyć, ja jestem w gorącej wodzie kąpana i dlatego wczoraj byłam zawiedziona ale przemyslałam wczoraj pewne sprawy , pogadałam z moim i nie ma cos naciskać , nie mamy takiego parcia zeby natychmiast miec dziecko, jestem młoda mam 24 lata wiec jeszcze czas, przyjdzie na pewno a kiedy to zobaczymy :) Wiec od dziś LUUUUUUUUUUUUZ :D
 
Ostatnia edycja:
Ilona - no i na reszcie dobrze gadasz :) 24 lata? To ty jeszcze możesz mieć dzieciów a dzieciów. Nie nerwowo. Myślę, że w waszym przypadku może to tylko wyjść na dobre, jak sobie odpuścicie te 2 miesiące. U mnie to co innego ja już mam 4 dychy na karku a i tak czekać muszę.
 
ilona24 to dobrze,że tak szybciutko się za te badanka wzięłaś w sumie jak fasolka będzie wcześniej to się okaże ,że wcale nie było potrzeby czekania a jak udało ci się zaoszczędzić na badaniach to śmigaj kochana kup sobie coś fajnego w nagrodę;) Oj jak ja Ci zazdroszczę tych 24 latek:)
zjola ja też już wiekowo bliżej ciebie ale będziemy i My swoje dzieciątka tulić &&&
 
Dzięki kobietki :) Przespałam sie ze wszystkim i i od razu inaczej sie w głowie układa , znalazłam plusy tego co sie stało, no po pierwsze odpocznie organizm w koncu 2 ciązę od stycznia to obciążenie, macica sie zregeneruje,hormony też dojdą do siebie , jak urodziłam małego postanowiłam ze nastepne dziecko chce urodzić na wiosne/lato wiec jak sie uda tak bedzie ,mały ma nie całe 2lata ,jakby nie było potrzebuje jeszcze bardzo duzo uwagi, wiec teraz wykorzystam całą moją uwagę tylko na niego ,w przyszłym rok bedzie bardziej samodzielny, wiec jak pojawi sie dzieciątko nie będzie chyba aż tak źle!!!Co nie znaczy ze przykro mi ,bo nastawienie mielismy ogromne na ten przyszły cykl,no ale 2 miesiące w te czy wewte to nie tak tragicznie - CZYLI WNIOSKUJĄC NIE MA TEGO ZŁEGO CO BY NA DOBRE NIE WYSZŁO-I TEGO SIE BEDE TRZYMAĆ ZEBY NIE SFIKSOWAĆ !!!!!
Podziwiam Was kochane za tą cierpliowość i bede sie uczyć jej o Was !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:* :tak::tak:
 
reklama
Dzień dobry!
Wstałam przed 8, zjadłam śniadanie i dalej poszłam spać. A wczoraj wieczorem nie mogłam zasnąć, bo tak mnie żołądek ściskał z głodu. Obudziłam męża i kazałam sobie przynieść...parówkę z lodówki. Musiał to być komiczny widok-ja w nocy z parówką w łóżku...:-p
Ilona, dobrze, że się udało z tymi badaniami. I dobrą decyzję podjęliście, 2 m-ce to nie wieczność, młodzi jesteście.
Kinia, po poronieniu różnie bywa, niektórym kobietom całkiem się cykle zmieniają, myślę, że nie masz się czym martwić.
 
Do góry