Ilona, rozumiem, Twoje rozczarowanie...Ja po drugim poronieniu poszłam do gin na wizytę kontrolną z nadzieją, że wszystko jest ok i będziemy mogli się starać. To było jakoś na koniec stycznia. A co się okazało? Że tuż po zabiegu zrobiła mi się na jajniku torbiel wielkości 6 cm i dostałam tabletki anty na wchłonięcie na 3 cykle!!! Byłam wściekła! Te 3 m-ce wlekły się niemiłosiernie.
No cóż Ci zostaje-uzbroić się w cierpliwość, ech...
Co do tych badań, to nie rozumiem Twojego gin! Moja bez gadania mi dała skierowania na kupę badań. Może spróbuj do kogoś innego iść, bo ze skierowaniem zaoszczędzisz kupę kasy.
No cóż Ci zostaje-uzbroić się w cierpliwość, ech...
Co do tych badań, to nie rozumiem Twojego gin! Moja bez gadania mi dała skierowania na kupę badań. Może spróbuj do kogoś innego iść, bo ze skierowaniem zaoszczędzisz kupę kasy.