Slucham, a scislej rzecz biorac oboje sluchamy. To jest bardzo fajne, aczkolwiek trzeba chwile sie pobawic zeby goscia zlokalizowac. Eh... o, co kiedys nie bylam pewna, to juz bylo serduszko dzidzia - mniej wiecej w tym samym miejscu go slysze nadal, tylko ze kiedys bylo slychac tylko skurcz, teraz slychac pelne tetno. Nie robie tego co dzien - nie jestem pewna czy to urzadzenie jest obojetne dla malca, zawsze to jakies fale, wiec...
reklama
Witajcie kochane babole 
;-):-):-)
Poczytałam troszkę i pozaznaczałam ,odpisałam ,ale moje zło wcielone (Kuba) wyłączyło mi internet (przez przypadek)
I tak z tego co pamiętam
FABIANEK -jest cudny -kochana gratuluję synka
Trawa -GRATULACJE -piękne II kreseczki
Witam nowe aniołkowe mamy .
A ja wiecznie w biegu
Mówię Wam ,że w tym tempie nawet mi zabraknie czasu ,aby umrzeć
Cały turnus półkolonistów już za mną.
Dzieciaki zadowolone .
Ja też szczęśliwa ,bo dzieci nie chciały do domów wracać
Klaudia wróciła z Gdańska w poniedziałek i w wolnych chwilach musiałyśmy się wygadać za wszystkie czasy ,bo dziś znów wyjechała ,a w zasadzie poleciała do Anglii.
Dzwoniłam do niej i już jest w campusie .
Ufff -najbardziej bałam się godzin lotu ,ale już oki i stres minął.
Dziś mam imieniny ,więc też długo z Wami nie posiedzę ,bo gości jakiś mam mieć na wieczór
Od jutra drugi tutnus półkolonistów się zaczyna ,więc roboty znów sporo.:-):-)
Powoli szykuję się do pielgrzymki i już nie mogę się doczekać.
Najważniejsze rzeczy już kupione ,ale jeszcze nie wszystko.
Abra to nie szczenię to istny diabeł wcielony w psiej skórze
Łobuzica z piekła rodem ,ale da się lubić.
Wczoraj podzieliła się ze mną moim obiadem i zjadła schabowego naszykowanego do smażenia.
Dziś rano wskoczyła na parapet w kuchni i poczęstowała się suszącym się chlebem dla konia ,strącając przy tym 5 kwiatków
Myślałam ,że ją rozszarpię,ale mi minęło jak się położyła do góry kołami z miną shreka i nadzieją.
No popatrz na mnie
leżącego i proszącego o litość się nie karze
Już nie mam zdrowia do tej kochanej zarazy
Normalnie psoci z uśmiechem na pysku i kręcąc ogonem na wszystkie strony
Dobra spadam,bo pan mąż coś chce i stoi przy mnie z drinkiem w łapce ;-):-):-):-)
;-):-):-)Poczytałam troszkę i pozaznaczałam ,odpisałam ,ale moje zło wcielone (Kuba) wyłączyło mi internet (przez przypadek)
I tak z tego co pamiętam
FABIANEK -jest cudny -kochana gratuluję synka
Trawa -GRATULACJE -piękne II kreseczki
Witam nowe aniołkowe mamy .
A ja wiecznie w biegu
Mówię Wam ,że w tym tempie nawet mi zabraknie czasu ,aby umrzeć
Cały turnus półkolonistów już za mną.
Dzieciaki zadowolone .
Ja też szczęśliwa ,bo dzieci nie chciały do domów wracać
Klaudia wróciła z Gdańska w poniedziałek i w wolnych chwilach musiałyśmy się wygadać za wszystkie czasy ,bo dziś znów wyjechała ,a w zasadzie poleciała do Anglii.
Dzwoniłam do niej i już jest w campusie .
Ufff -najbardziej bałam się godzin lotu ,ale już oki i stres minął.
Dziś mam imieniny ,więc też długo z Wami nie posiedzę ,bo gości jakiś mam mieć na wieczór
Od jutra drugi tutnus półkolonistów się zaczyna ,więc roboty znów sporo.
:-):-)Powoli szykuję się do pielgrzymki i już nie mogę się doczekać.
Najważniejsze rzeczy już kupione ,ale jeszcze nie wszystko.
Abra to nie szczenię to istny diabeł wcielony w psiej skórze
Łobuzica z piekła rodem ,ale da się lubić.
Wczoraj podzieliła się ze mną moim obiadem i zjadła schabowego naszykowanego do smażenia.
Dziś rano wskoczyła na parapet w kuchni i poczęstowała się suszącym się chlebem dla konia ,strącając przy tym 5 kwiatków
Myślałam ,że ją rozszarpię
,ale mi minęło jak się położyła do góry kołami z miną shreka i nadzieją.No popatrz na mnie
leżącego i proszącego o litość się nie karze
Już nie mam zdrowia do tej kochanej zarazy
Normalnie psoci z uśmiechem na pysku i kręcąc ogonem na wszystkie strony
Dobra spadam,bo pan mąż coś chce i stoi przy mnie z drinkiem w łapce ;-):-):-):-)
Witam niedzielnie
Jujka-niech kopie ile wlezie byleby w brzusiu siedzial conajmniej do 39t.c niech sie nie wazy wczesniej wylazic.
Karolcia-spokojnej koncowki zycze i milego wylegiwania pod skrzydlami mamci
klaczku-az sie chce sluchac tak pieknie corcia spiewa.A co do zachcianek ciazowych to z Mika mialam,potrafilam jesc buleczke z nutella i zagryzac grzybkami w occie moj M. wtedy wyszedl bo stwierdzil za na sam widok juz mu sie cofa
czarna-sliczne te twoje coreczki
lilijanna-trzymam kciuki&&& oby @ nie przyszla i na powtornym tescie wyszly 2 krechy.
karola-witaj wśród Aniołkowych Mam, (*)(*)(*) dla Aniołków.Dla ciebie kochana duzo wiary w to ze sie uda a uda sie napewno.
kasia-trzymaj sie kochana do poniedzialku juz niedaleko.
trawa-gratulujeSpokojnych 40tygodni.
onaxxx-bardzo sie ciesze ze sie zdecydowalas na kicie napewno odwdzieczy ci sie za to ze ja przygarnelas a zwierzak potrafi kochac piekna bezwarunkowa miloscia.
olusia-fryzurka zajefajna slicznie ci w niej a mezus sie przyzwyczai napewno
As-wszystkiego naj naj naj....
My wczoraj z moim M. urzadzilismy sobie dzien laby, oboje mielismy wolne co rzadko sie zdarza wiec byl wypad do restauracji zamiast gotowania a wieczorkiem spacerek po plazy.Dzis mielismy plany ale niestety a moze stety z rana z nienacka niczym nie zapowiedziana pojawila sie @ i pokrzyzowala nasze plany nie mam jej za zle a wrecz przeciwnie bardzo sie ciesze jak nigdy bo jeszcze dwie i bedziemy mogli zaczac staranka.
Pozdrawiam wszystkie i milego wieczoru zycze))
Jujka-niech kopie ile wlezie byleby w brzusiu siedzial conajmniej do 39t.c niech sie nie wazy wczesniej wylazic.
Karolcia-spokojnej koncowki zycze i milego wylegiwania pod skrzydlami mamci
klaczku-az sie chce sluchac tak pieknie corcia spiewa.A co do zachcianek ciazowych to z Mika mialam,potrafilam jesc buleczke z nutella i zagryzac grzybkami w occie moj M. wtedy wyszedl bo stwierdzil za na sam widok juz mu sie cofa
czarna-sliczne te twoje coreczki
lilijanna-trzymam kciuki&&& oby @ nie przyszla i na powtornym tescie wyszly 2 krechy.
karola-witaj wśród Aniołkowych Mam, (*)(*)(*) dla Aniołków.Dla ciebie kochana duzo wiary w to ze sie uda a uda sie napewno.
kasia-trzymaj sie kochana do poniedzialku juz niedaleko.
trawa-gratuluje
Spokojnych 40tygodni.onaxxx-bardzo sie ciesze ze sie zdecydowalas na kicie napewno odwdzieczy ci sie za to ze ja przygarnelas a zwierzak potrafi kochac piekna bezwarunkowa miloscia.
olusia-fryzurka zajefajna slicznie ci w niej a mezus sie przyzwyczai napewno
As-wszystkiego naj naj naj....
My wczoraj z moim M. urzadzilismy sobie dzien laby, oboje mielismy wolne co rzadko sie zdarza wiec byl wypad do restauracji zamiast gotowania a wieczorkiem spacerek po plazy.Dzis mielismy plany ale niestety a moze stety z rana z nienacka niczym nie zapowiedziana pojawila sie @ i pokrzyzowala nasze plany nie mam jej za zle a wrecz przeciwnie bardzo sie ciesze jak nigdy bo jeszcze dwie i bedziemy mogli zaczac staranka.
Pozdrawiam wszystkie i milego wieczoru zycze
))Hej dziewczyny, pisałam już kiedyś z Wami, jakieś pół roku temu. Byłam wtedy po pierwszym poronieniu (8 tydz). W czerwcu poroniłam drugi raz (6 tydz). Chciałam Cię prosić Olusia81 o listę badań, którą proponowałaś Karoli 1388, na adres talf13@wp.pl.
Podejmę jeszcze jedną próbę, ostanią - mam nadzieję,że po wykruciu przyczyny. Jeżeli się nie uda trzeci raz, to nie chcę więcej zachodzić w ciążę, bo ten ból po stracie i niesprawiedliwość są nie do zniesienia. Adopcja też jest jakimś rozwiązaniem...
Podejmę jeszcze jedną próbę, ostanią - mam nadzieję,że po wykruciu przyczyny. Jeżeli się nie uda trzeci raz, to nie chcę więcej zachodzić w ciążę, bo ten ból po stracie i niesprawiedliwość są nie do zniesienia. Adopcja też jest jakimś rozwiązaniem...
karolcia napisz do tej osoby Zobacz Profil: slodziutka_e - Forum BabyBoom bo z tego co kojarze to ona sie po lekarzach najezdzila i cos mi swita ze do warszawy jezdzila do jakise fajnej pani doktor ;-) a jak widzisz u niej w sygnaturce poronila 4 razy i za 5tym razem udalo sie ma cureczke miesiac starsza od michałka :-).
a ciezarowkom polecam linka w mojej sygnaturce, do poczytania ciekawostki na temat szczepien
a ciezarowkom polecam linka w mojej sygnaturce, do poczytania ciekawostki na temat szczepien
Talf zaraz Ci wysle ta liste. Dodam tylko ze doskonale Cie rozumiem. My jestesmy wlasnie na etapie trzeciej proby i jesli do konca roku nie uda sie zafasolkowac, to zabieramy sie za adopcje. Oczywiscie nie zamierzamy zaprzestac staranek fasolkowych, bo to swoja droga. Wiem ze boli bardzo, bo na tydzien przed strata powiedzialam do meza: drugi raz tego nie przezyje. Nie bylo latwo, fakt, ale jak widac zyje i probuje dalej. To juz trzeci miesiac mija, ale nie zamierzam sie poddawac. Prawda jest taka ze podniesoemy sie tyle razy ile bedzie trzeba, bo my jestesmy bardzo silnymi istotami i dostajemy tyle kopniakow ile jestesmy w stanie zniesc.
Sciskam Cie mocno i swiatelko dla Twojego aniolka (*)
Asa wszystkiego naj i przede wazystkim spelnienia marzen Kochana.
A ja bylam dzisiaj z moim ukochanym u naszych aniolkow, bo we wtorek urodzinki A jutro 12 lat odkad jestesmy razem, a mezus wyjechal...
Buzka dla wszystkich bez wyjatku
Ps: Karola wyslalam Ci liste badan na priva i na gg. Sprawdz czy dostalas.
Sciskam Cie mocno i swiatelko dla Twojego aniolka (*)
Asa wszystkiego naj i przede wazystkim spelnienia marzen Kochana.
A ja bylam dzisiaj z moim ukochanym u naszych aniolkow, bo we wtorek urodzinki
A jutro 12 lat odkad jestesmy razem, a mezus wyjechal... Buzka dla wszystkich bez wyjatku
Ps: Karola wyslalam Ci liste badan na priva i na gg. Sprawdz czy dostalas.
Ostatnia edycja:
Do tematu podchodzę jak najbardziej spokojnie, ciśnienia nie ma żadnego, ale chciałabym bardzo być w ciąży do końca października tego roku. Zobaczymy czy się uda. ;-) Gratuluję zakupów, no i zabierajcie się za pokoik, jestem ciekawa efektów, pochwalisz się?
Dziękuję i gratuluję ruchów, to puk puk to cudowne uczucieLilijanna trzymamy kciukasy&&&&& jak nie teraz to za miesiąc
A no pewnie, że pamiętam.
Będzie dobrze, bo musi być dobrze, 12.08 to jeszcze troszkę czasu, trzymam mocno kciuki! Zauważyłam, że na forum jest co jakiś czas taka fala, że udaje się dziewczynom, które trafiają tu mniej więcej w tym samym czasie – jakby nie patrzeć łapiesz się. ;-) Czas na kolejną falę + oczywiście całą resztę. Super, to już masz do kogo dziób otworzyć. A fotkę wstawisz?
Ja nie mam żadnych wątpliwości, czekam na Was.Trawa, Lili - dziękuję za kciuki
A co u Ciebie słychać?
Pewnie dobrze Ci zrobić, w końcu masz imieninki, wszystkiego dobrego.
Dzięki, dzięki, ja tam lubię seks bez zabezpieczeń,
więc cieszę się niemiłosiernie na kolejne bara-bara. ;-) Super, że dzień udany, a taki leniwy, wspólnie spędzony to rewelacja. A co u mnie, dzień prawie leniwie, zebrałam z krzaka porzeczki zaraz muszę się za nie brać i w słoiki. Adrianna mi towarzyszyła i ... spała sobie w cieniu moreli
Potem byliśmy u szwagierki, za która nie przepadam, ale było na 4+, więc całkiem nieźle
Ale i tak mi wygarnęła, że Ada na boso urzęduje, dzielnie olałam As, widze ze dobrze sie bawisz z psinka...
Najlepszego, Solenizantko!
Aga, dzis mam dzien na arbuzie dla odmiany. Kurcze, ale to Jajko zdziwia...
Talf, wspolczuje... Zdarza sie niestety. Zrob badania koniecznie, moze cos sie wyjasni, ale... Wiesz... U mnie dwa razy i ewidentnie dwie rozne przyczyny byly. Czasem to zbieg okolicznosci. Ale warto powykluczac co sie da.
Lilijanno, bedziemy chcieli namowic landlorda na jakis remoncik w domu i w ramach tego remontu poodnawiac sciany. Przydalo by sie bo sa malo ciekawe, z odlazacymi tapetami miejscami, z plamami wilgoci. Na wlasna reke takich rzeczy robic nie bedziemy, ale na pewno bedzie trzeba skolowac jakies mebelki. Lozeczko jest, przyda sie jakas komodka na dziecinne ubranka. To trzeba bedzie kupic. Zaslonki, firanki... Jak bedzie czym to sie pochwale.
A ja przepraszam, co kogo obchodzi ze Ada na bosaka? Chodzi juz sama? Nawet jesli to majac kawalek pewnego trawnika, az sie prosi puscic babla boso. Ktos ma problem? Jest lato, po cholere dziecko ma sie parzyc w butach? Z reszta... Takie malutkie stopki zajefajnie wygladaja.
Aga, dzis mam dzien na arbuzie dla odmiany. Kurcze, ale to Jajko zdziwia...
Talf, wspolczuje... Zdarza sie niestety. Zrob badania koniecznie, moze cos sie wyjasni, ale... Wiesz... U mnie dwa razy i ewidentnie dwie rozne przyczyny byly. Czasem to zbieg okolicznosci. Ale warto powykluczac co sie da.
Lilijanno, bedziemy chcieli namowic landlorda na jakis remoncik w domu i w ramach tego remontu poodnawiac sciany. Przydalo by sie bo sa malo ciekawe, z odlazacymi tapetami miejscami, z plamami wilgoci. Na wlasna reke takich rzeczy robic nie bedziemy, ale na pewno bedzie trzeba skolowac jakies mebelki. Lozeczko jest, przyda sie jakas komodka na dziecinne ubranka. To trzeba bedzie kupic. Zaslonki, firanki... Jak bedzie czym to sie pochwale.
A ja przepraszam, co kogo obchodzi ze Ada na bosaka? Chodzi juz sama? Nawet jesli to majac kawalek pewnego trawnika, az sie prosi puscic babla boso. Ktos ma problem? Jest lato, po cholere dziecko ma sie parzyc w butach? Z reszta... Takie malutkie stopki zajefajnie wygladaja.
To znowu ja
Juz myslalam, ze bede sie musiala z Wami pozegnac na kolejne 2 tygodnie, bo Moj piekny pojechal do Wawy z lapkiem, ale okazalo sie ze to ustrojstwo do ktorego tak sie w piatek przykleil pozwala mi obsluzyc BB. Troszke tylko musze sie w tym polapac iczasami udaje mi sie odpowiedziec dopiero za 3 razem Ale najwazniejsze ze nie strace kontaktu z Wami.
Ja juz zmykam, bo jutro do roboty po 2 tygodniach zwolnienia... az sie boje otwierac maila. Trzymajcie za mnie kciuki, zebym jakos przetrwala ten dzien i coby @ juz nie przylazla.
Dobrej nocki
Juz myslalam, ze bede sie musiala z Wami pozegnac na kolejne 2 tygodnie, bo Moj piekny pojechal do Wawy z lapkiem, ale okazalo sie ze to ustrojstwo do ktorego tak sie w piatek przykleil pozwala mi obsluzyc BB. Troszke tylko musze sie w tym polapac iczasami udaje mi sie odpowiedziec dopiero za 3 razem
Ale najwazniejsze ze nie strace kontaktu z Wami.Ja juz zmykam, bo jutro do roboty po 2 tygodniach zwolnienia... az sie boje otwierac maila. Trzymajcie za mnie kciuki, zebym jakos przetrwala ten dzien i coby @ juz nie przylazla.
Dobrej nocki
reklama
karolcia81
czekam na szczęście.....
cześć kochane....
jestem....niestety pogoda troche nas zawiodła...piątek wolny...i własnie w piatek cały dzień lało...szkoda było urlopu....;(
ale spoko...pomimo marnych warunków...rodzice za ścianą....to Z stanął na wysokości zadania....mówi : "kochanie czy to dziś powinien być TEN dzień....? no to musimy się troszke pocichutku poprzytulać"....więc weekend nie poszedł na marne....
oj zobaczymy....w każdym razie ten czas bardzo szybko mija...zaraz będę testować...
kłaczek już 15 tc....szaleństwo....
buziaki...miłego dnia....
jestem....niestety pogoda troche nas zawiodła...piątek wolny...i własnie w piatek cały dzień lało...szkoda było urlopu....;(
ale spoko...pomimo marnych warunków...rodzice za ścianą....to Z stanął na wysokości zadania....mówi : "kochanie czy to dziś powinien być TEN dzień....? no to musimy się troszke pocichutku poprzytulać"....więc weekend nie poszedł na marne....
oj zobaczymy....w każdym razie ten czas bardzo szybko mija...zaraz będę testować...
kłaczek już 15 tc....szaleństwo....
buziaki...miłego dnia....
