reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża 6/7 TC brak zarodka

A widzisz, nie tylko ja mam takie zdanie. Czyli czytasz wybiórczo i tylko to co chcesz. Ja również wyraziłam swoje zdanie i ok 🙂
"No widzisz, czytasz wybiórczo" No tak, bo wiesz co ja przeczytałam, jesteś przecież obok. Czytam wszystko, ale nie mam obowiązku odpowiadać na każdy komentarz, naprawdę nie interesuje mnie to co myślisz, więc już skończ z tymi zaczepkami.
 
reklama
"No widzisz, czytasz wybiórczo" No tak, bo wiesz co ja przeczytałam, jesteś przecież obok. Czytam wszystko, ale nie mam obowiązku odpowiadać na każdy komentarz, naprawdę nie interesuje mnie to co myślisz, więc już skończ z tymi zaczepkami.
Skoro Cię to nie interesuje to po co komentujesz akurat moje posty. Właśnie tylko do moich się przyczepiłaś, więc nie wiem kto tu szuka zaczepki. A więc pozostaje bez odbioru.
 
Skoro Cię to nie interesuje to po co komentujesz akurat moje posty. Właśnie tylko do moich się przyczepiłaś, więc nie wiem kto tu szuka zaczepki. A więc pozostaje bez odbioru.
Dziewczyno, już dawno skończyłam z Tobą dyskusje, to Ty zaczęłaś na nowo ze swoimi mądrościami co ja czytam, a czego nie czytam, więc po prostu opuść mój post.
 
@jasani @Ness serio? Myślcie, że @karolina95x zasługuje na to, żeby ją jeszcze pokopać? Żadna z nas nie jest lekarzem, skoro on każe przyjść, żeby mieć pewność, to nie pozostaje nic innego, tylko czekać. Wiadomo, że wydarzyć może się wszystko, w każdej ciąży aż do końca.

@karolina95x trzymam kciuki za to, że owulacja była później, ginekolog ma słaby sprzęt lub inną historię z happy endem
 
Jesteśmy wolnymi ludźmi :) to autorka postu decyduje czy chce myśleć pozytywnie,mieć nadzieję że wszystko się dobrze skończy (mam nadzieje ze tak będzie!) czy nastawić się dobrze i się rozczarować. To jej przeżycia i nastawienie, nie nasze. Informacje otrzymała. Życzę powodzenia i oczywiście trzymam kciuki
 
@jasani @Ness serio? Myślcie, że @karolina95x zasługuje na to, żeby ją jeszcze pokopać? Żadna z nas nie jest lekarzem, skoro on każe przyjść, żeby mieć pewność, to nie pozostaje nic innego, tylko czekać. Wiadomo, że wydarzyć może się wszystko, w każdej ciąży aż do końca.

@karolina95x trzymam kciuki za to, że owulacja była później, ginekolog ma słaby sprzęt lub inną historię z happy endem
Ja mówię to z perspektywy kobiety, która 5 tygodni chodziła z martwą ciąża i wiem, że mogło to skończyć się różnie. Nie chcę nikomu dokopać, tylko uświadomić, że czas nie działa na korzyść.
 
Ja mówię to z perspektywy kobiety, która 5 tygodni chodziła z martwą ciąża i wiem, że mogło to skończyć się różnie. Nie chcę nikomu dokopać, tylko uświadomić, że czas nie działa na korzyść.
Ale autorka jest pod opieką lekarza! Wiadomo, że szanse są jakie są, ale...
 
Ja mówię to z perspektywy kobiety, która 5 tygodni chodziła z martwą ciąża i wiem, że mogło to skończyć się różnie. Nie chcę nikomu dokopać, tylko uświadomić, że czas nie działa na korzyść.
Jak to możliwe, że przez 5 tygodni chodziłaś z martwa ciąża? Nie byłaś pod opieką lekarza?
 
Jak to możliwe, że przez 5 tygodni chodziłaś z martwa ciąża? Nie byłaś pod opieką lekarza?
U mnie zarodek się pojawił i było serce, które przestało bić zaraz po wizycie, a kolejna miałam dopiero po 5 tyg, nic mnie nie bolało objawy były, więc nie spodziewałam się, że coś jest nie tak.
Lekarz zaniedbał i robił zbyt duże odstępy między wizytami niestety, dlatego uważam, że lepiej chodzić za często niż za rzadko.
 
reklama
U mnie zarodek się pojawił i było serce, które przestało bić zaraz po wizycie, a kolejna miałam dopiero po 5 tyg, nic mnie nie bolało objawy były, więc nie spodziewałam się, że coś jest nie tak.
Lekarz zaniedbał i robił zbyt duże odstępy między wizytami niestety, dlatego uważam, że lepiej chodzić za często niż za rzadko.
No to akurat jest wina Twojego lekarza i niedbalstwa z jego strony. Pierwszy raz się spotykam z tym, żeby kobieta w ciąży czekała ponad miesiąc na wizytę. Ja wizytę mam po 5 dniach od ostatniej i góra 1.5 tygodnia czekam na kolejną wizytę jeśli jest wszystko w porządku, jak to miałam w 1 ciąży. I ja nigdzie nie napisałam, że mam zamiar czekać 5 tygodni na wizytę, a chodzenie co 2 dzień również nic mi nie da. Dlatego nie rozumiem Twojego porównania do mnie.
 
Do góry