reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

chusty do noszenia dzieci

U nas chusta dosc krotko posluzyla bo cora szybko zaczela chodzic (8 mies ) ale naprawde bylo warto!!! czasem nie wyobrazalam sobie wyjscia bez niej.No i najwaznijesze ze mala doskonale sie w niej czula!!
 
reklama
mamy chustę:tak: to był jeden z ważniejszych zakupów nim dzidzia przyszła naświat. rewelacja, sprawdza sie cały czas, w domu, w podrózy, na krótkiie spacery, by nie targac ze sobą wózka.oto link:
index
i cena tez nie najwyzsza:happy:
 
Ja jestem bardzo zawiedziona chusta. Moze dlatego, ze jeszcze jak bylam w ciazy, to juz wiedzielismy, ze chcemy chuste kupic i bardzo duzo sobie po niej obiecywalismy. Kupilismy Bebelulu rodzaj Lulu, ktora teoretycznie (PODKRESLAM!!! TEORETYCZNIE), moze byc uzywana rowniez dla noworodkow. Jas mial chyba okolo 6 tygodni, kiedy zaczelismy wkladac go do chusty. Byl krzyk i placz i straszne wyrzuty sumienia...Zupelnie mu sie nie podobalo. Mowi sie, ze trzeba byc cierpliwym i dziecko musi sie przyzwyczaic, tylko pytanie jakim kosztem...
Teraz jest znacznie lepiej. Od kiedy Jas ma 4 miesiace nosimy go w chuscie i jest w miare zadowolony. Ale z kolei my przyplacamy to wielka niewygoda.
Niestety absolutnie nie polecam chust Bebelulu. Poza tym, ze sa bardzo ladne dla mnie nie maja ani jednej zalety. Sznurki sciagajace cala czas sie rozluzniaja, co powoduje, ze po pietnastu minutach, to ja trzymam Jasia a nie chusta.Kiedy jestem sama ciezko to wyregulowac trzynmajac Jaska w chuscie. Bola mnie rece i plecy. Sznurek po prostu wpija sie w nozki malca i maly czuje sie wyjatkowo nie komfortowo. Uwazam, ze sznurek powinien byc zabezpieczony jakims miekkim materialem lub gabka aby tego uniknac.
A do tego bardzo ciezko sie ja zaklada...
 
Dzidzileyla - wydaje mi sie ze przesadzasz, moim zdaniem kwestia jest w odpowiednim ułozeniu dziecka to wiem z mojego doswiadczenia, ja używam lulu i jest dla mnie super wygodna.
Ja natomiast nie jestem zwolenniczka nosideł wg mnie to wląsnie takie nosidla na szelkach jak plercak sa bardzo niewygodne:-) .
 
Wierze, ze sa dzieci, ktore mozna nosic w chuscie i jest super. Moj jas od poczatku jest ciekawskim dzieckiem i pozycja w chuscie na fasolke absolutnie go nie interesowala. Nic nie widzial, nie mogl sie swobodnie poruszac, a potrzebowal tego bardzo wczesnie. Dla mnie najwiekszym mankamentem jest dolny sznurek, ktory po kilkunastu minutach pod ciezarem Jaska sie rozluznia i tu nie ma zadnej przesady, dziecko opada o kilkanascie centymetrow w dol, wiec musze go trzymac. ulozenie nic nie zmienia, potzrebuje druga osobe do pomocy. Zastanawiam sie czy nie zamontowac jakiegos dodatkowego klipsa lub czegos w tym stylu, zeby blokowalo przesuwanie sie sznurka.
 
mój Wojtek tez jest strasznym wiercipieta i na dodatek wazy juz 12 kg ale w chuscie jest ok:-) aha i dolny sznurek wcale mi nie przeszkadza moze masz jakąś felerną ta chuste?
 
Nam tez nie spasowała chusta miałam Premaxx, bardzo płakała jak próbowałam ją do niej włożyć:dry:dlatego też się dziwię czy coś robiłam nie tak czy może takie wrażliwe dziecko:confused:bo tyle jest pochlebnych opinii na temat chust.
 
U nas spodobalos ie odrazu.ani razu nie plakala tylko ciagle w niej spala i spala.choc przyznam ze mialam problemy z wlozeniem...bardzo szybko tez przeszlismy na inne ulozenie a nie to dla noworodkow i maluchow...
 
reklama
Poczytałam sobie o tych chustach ale mam kilka wątpliwości. Niedawno w Dzieńdobry TVN pokazywali takie chusty. Ale były one inne niż te o których wiekszość pisze. Był to pas materiału, który sie różnie wiązało wokół ciała i mozna było nosić na dwóch ramionach a nie 'torba na dziecko' na jedno ramię. Gdzie można takie coś dostać? Bo chyba do tego pasa jestem bardzie przekonana...
 
Do góry