Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

[Julianna*]

W opiniach o nim czytałam że wchodzi w drzwi...mój obecny też ma 79cm ale to taki czołg parszywy, już nie moge patrzeć na niego gdyby nie to że on jest trochę drogi w porównaniu z innymi x landerami to już bym go wzieła, inne kolory sa nawet 400zł tańsze, ale ten mi się własnie baaardzo spodobał ze względu na ten fiolet :-)

 

[gotadora]

Julianna bardzo ładny wózek, no i kolor dla dziewczynek po prostu idealny. Ja mam tako, więc nie mogę nic doradzić odnośnie x landera, nie podobają mi się tylko te ala gondole, ale spacerówka wygląda fajnie.

 

[a_nka]

Julianna, ja ostatnio za wiele się tu nie udzielam, ale karmię Olę i mam czas więc napiszę, że x-twina mieliśmy dla rodzeństwa: Nelki i Dominika. Wózek sprawdził się super. We wszelakie standardowe drzwi wchodził, w spacerówkach dużo miejsca, budki sięgające bez mała pałąka i idealnie zakrywające dzieciaki, świetne, ciepłe śpiworki, do spacerówek, pasy można fajnie dostosować pod dzieci co mimo wszystko nie we wszystkich wózkach jest możliwe.
Wygodne kieszenie z tyłu budek ja miałam wersję w kolorze rocky czyli starszą i były te kieszonki. Manewrowanie wózkiem marzenie. My mieliśmy zestaw na pompowanych kołach. Łamana rączka. Z minusów to na pewno nie możność montowania spacerówki przodem do mamy
Ale nie każdemu to przeszkadza i gabaryty. Ale i tak w porówaniu do np. Tako jest to mikry wózek

 

[Bibiana]

Karmelova ja mam keesa i jestem z niego megazadowolona, kosze są tak pojemne, że jak wejdę na zakupy to moge kupic cały kosz bo wszystko pod wózek wejdzie nad morzem mielismy dwie spacerówki i jak mam porównywac do mojej terenówki to już wole mój wózek przynajmniej super sie nim manewruje.

Jjka mój D tak ma, ze z każdą nową umiejętnością nie umie zasnąć, bo ćwiczy to cały czas jej najgorzej było jak zaczął wstawać, zasypiał dopiero o 23 teraz miał etap indianina, nauczyły go dzieci kuzynki, wiec kazdego wieczoru było aaaaaaaaaaa Tomuś tak nie ma, a ja się boje co bedzie jak zaczne D chodzić

Gotadora i co maaz juz te szelki do chodzenia? chyba też zakupie, mój T pewnie lada dzień sam będzie śmigał, ale widzę że jak sie niczego nie trzyma to ładnie stopy stawia, a jak idzie przy czymś to na palcach.

A moje dzieci mają swoje pierwsze rowerki biegowe ROWEREK BIEGOWY CHILLAFISH BUNZI 2 i 3 KOŁOWY HIT (4485262649) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. o taki

 

[gotadora]

Bibiana :-) i my mamy taki rowerek :-) kupiłam jeden, mamy drugi taki 3 kołowy, z baldachimem, więc na razie jeden biegowy jest, zobaczymy czy Martusia też będzie chciała jeździć. Na razie bawią się nim jak zabawką szczególnie kółkami. A dziś Norbik nauczył się coś śmiesznego - na siedząco kręci się w kółko na pampersie i się śmieje, fajnie to wygladało jak zabrał Martusi zabawkę i odtańczył ten swój zwycięski taniec Co do rowerów jeszcze to nasze dzieci mają już takie na 2 latka, tatuś kupił już w tamtym roku przy promocji świątecznej w uk jakiś wkrętów, oczywiście warunek był, aby kupić ich całe mnóstwo, ale że u nas wkręty idą jak woda ( remonty) to kupił i tak czekają na swój czas. A co do szelek ... zamówiłam je w niewłaściwym czasie - najpierw sprzedający musiał swoje odczekać, a wreszcie jak wysłał ( z moim ponagleniem) to wyszło że święto, potem weekend, więc chyba jutro dojdą, chyba, bo jeszcze zostanie dla kuriera z Olsztyna do mnie dowieźć, a to często jest najdłużej ( 30 km).

 

[dagos]

gotadora a skad jestes dokladnie

 

[gotadora]

dokładnie to jakieś 22 km od Olsztyna w stronę Gdańska ;-)

 

[jjka]

Bibiana- na tych rowerkach dzieci potrafią osiągnąć niezle predkosci. Nie boisz się, ze ci się rozjadą w dwóch roznych kierunkach i ich nie dogonisz? Nawet jednego byloby trudno.

 

[Bibiana]

Gotadora mój d tak robił jak raczkowac nie potrafił
Ojjj no to Ci sie trafiło z tymi szelkami, mam nadzieję, że szybko jednak trafią do was a z rowerkami też wam się udało, ja planuje kupić większe ale też biegówki.

Jjka nie boje się, bo na początku bedziemy z mężem z nimi chodzić, a teraz od poczatku chcemy nauczyć ich "zasad"ja mam sąsiadów bliźniaków, mają 3 latka i mama sama z nimi chodzi na rowerki, ale oni to są bardzo grzeczni i słuchają mamy, zawsze na spacerki chodziła z nimi na nóżkach, sama.

 

[gotadora]

Bibiana najgorzej,że ten 3 kołowy jest różowy, a bardziej Norbuś lubi sobie pojeździć, no ale jemu póki co to bez różnicy jaki kolor. Ten biegowy mamy niebieski, one były jakis czas temu w biedronce po 99 zl. A my jutro też mamy spotkanie babyboomek :-) jutro pobawimy się z córeczkami Marcysiowej