reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Bliźniaki niemowlaczki - pierwszy rok życia naszych dzieciaczków.

Dziewczyny - ja tak na szybko. Jakoś mogę zalogować się z komórki. Czytam Was namiętnie, ale pisać nie mogę :-(
Canot - czytałam i płakałam. Nie potrafię nic więcej napisać. Niech Bóg ma Was w swojej opiece.

A my - od poniedziałku z Maćkiem w szpitalu - rotawirus, zapalenie oskrzeli i podejrzenie zapalenia płuc. Dla równowagi Zuziula zapalenie oskrzeli w domu. Wczoraj przyjechała moja mama i udało nam się z mężem podmienić, bo przez 5 dni nie widziałam córuni. Z resztą nie miał mi nawet kto podrzucić czegoś do jedzenia.
 
reklama
canot nie wiem co napisać jestem w szoku, bardzo mi przykro :-(
lilonka zdrowia dla twoich maluchów
napierajka i jjka my też zaczeliśmy rozszerzanie diety na pierwszy ogień marchewka, Filipek super Lenie nie smakuje, kupiłam też kleik ryżowy ale nie podawałam im jeszcze. Dziewczyny a gotujecie warzywa czy kupujecie słoiczki?
Jeśli chodzi o nocki to u nas super Filip przesypia zazwyczaj całą noc Lena ma 1 karmienie. Natomiast w dzień jest masakra już czasem nie wiem co mam zrobić z moją córką, ona najchętniej teraz tylko na rączkach a ja nie chce jej nosić i jest generalnie masakra nie wiem co się z nią stało może ma jakiś skok rozwojowy
 
Karmelova ja zamierzam gotować warzywka, może na parze. Na razie dostałam od bobovity 2 słoiczki z marchewką-pierwsza łyżeczka i od tego zacznę, ale brokuła i kalafiora ugotuję, zmiksuję i zamrożę w porcjach. Nie wiem tylko ile dawać tych warzyw, łyżeczkę, dwie na początek czy więcej? Wy karmiłyście warzywkami raz dziennie czy częściej?
U nas też noszenie na rękach w modzie. Staram się jak najmniej, bo moje łobuzy ciężkie się strasznie zrobiły, myślę że koło 7 kg mogą mieć.
Po wczorajszej kolacji z kleikiem znowu spali 5 i poł godziny:-). Może czasem będą coraz dłuższe przerwy robić. O której godz. kładziecie dzieci spać? Nam wypada między 8.30 a 22, czasami trudno ustawić tą samą godzinę.
 
Napierajka ja za pierwszym razem razem dałam 2 łyżeczki a dzisiaj Filipek zjadł sporo myślę że ok 10 łyżeczek, Lena może ze 2 łyżeczki zjadła bo jej nie smakuje chyba. Nie wciskałam jej jedzenia może jutro będzie miała lepszy apetyt. Ja na razie podaję warzywa 1 raz dziennie koło południa.
Ja dzieci zawsze zaczynam kąpać ok 18.30 o godz 19:30 już śpią. Lena ostatnio budzi się między 1 a 3 na jedzenie a Filipo ok 6 rano czasem mu się zdarzy wstać jak siostra ale rzadko. Zazwyczaj budziłam go jak wstawała Lena do jedzenia ale potem przestałam i takim sposobem przesypia całą noc.
 
Tak Klebsiella to bakteria szpitalna, przyznali się ze na OIOMie zarazili dzieci ale czemu na patologii noworodków nikt nie zareagowal i nie podjal się leczenie to do dziś nie wiem. Cala sprawę przekaże do prokuratury, nie ze wzgledu na korzyść majątkową tylko ze wzgledu na Frania. Robię to dla niego, chce żeby odpowiedzieli za jego śmierć. Tyle co on się nacierpial z gnijacymi jelitami a nikt nie zareagowal z lekarzy to teraz oni niech cierpią. On jest aniolkiem który cierpial za glupote innych. I chce żeby nigdy więcej nie zabili żadnego dziecka z ich winy. Co innego gdy dziecko po urodzeniu jest slabe i nie ma dla niego szans, a co innego gdy nie ratują mimo dobrego stanu zdrowia dziecka.

Antos jest uderzająco podobny do brata, wazy juz 1890g i zaczynam go przystawiac do piersi. Lekarze szykują go do wypisu tylko musimy nauczyć go jeść butelka i z piersi. Nieźle mu idzie, dumna jestem z niego.
Dziś skończyli miesiąc - moje dzielne chlopaki ♥
 
Cannot ciesze sie ze Antos ma sie lepiej. Zycze ci duzo wytrwalosci w walce o sprawiedliwosc. Mam nadzieje ze szpital "zaplaci" za nieodpowiedzialnosc. Ciesze sie ze moje dzieciaczki sa pod bardzo dobra opieka.
 
Anulfka- dobrze ze Wy macie dobra opieke bo jak widać to bardzo ważne żeby dzieci mialy pewna opiekę. Ważne tez byscie Wy jako rodzice ufali lekarzom, ja niestety stracilam zaufanie w lekarzy. Nie wszystkich ale jestem juz ostrożna.
Trzymam kciuki aby Twoje bąbelki w zdrowiu wrocily do domu. Dużo silny życzę.
 
reklama
Nie wiem co napisać i nie wiem co czujesz nawet nie chce wyobrażać bo łzy same płyną. Boli to bardzo że tak silne dzieci nie umierają same tylko z ''pomocą'' lekarzy. Mąż mówi że by nagłośnil tą sprawę może by zmienili kadrę OIOM-ową. Cannot a to z winy tej bakterii tak się stało z jelitami dobrze rozumiem? Dziś odmówię modlitwę za Was chociaż tyle mogę.
 
Do góry