Mamo fasolek to faworyzowanie mnie naprawdę wkurza

a ostatnio teściowa zachodzi mi bardzo za paznokcie,bo za bardzo rozpieszcza Amelkę,nawet gdy jest spokojna,sama się bawi to ta ja na ręce bierze,więc dziś tak dla nauczki dostała dyskretny ochrzan

aż jej się głupio zrobiło

Ona miała trzech synów,zawsze marzyła o córce dlatego tak ją rozpieszcza,zawsze tylko Amelka i Amelka (podkreślę że jest bardziej niegrzeczna od małego) a ja nie akceptuje takiego wyróżniania,tym bardziej że one są coraz większe i już wychodzi zazdrość.
Alanek to taki mój cyc,praktycznie z nikim nie chce być tylko musze być ja,wczoraj np.trzymałam Amelkę na kolanach to on by taki nerwowy i zaczął ją szarpać za bluzkę

jak go przytuliłam to już było ok
Anula u mnie jest podobnie,wcześniej więcej się same zabawiły nawet jak mnie nie było w pokoju a teraz jak tylko im zejdę z oczu na chwilę to zaraz wyk jak wrócę to znów jest ok.Moje bąki zaczęły ostatnio okazywać zazdrosc,nawet jak daję jednemu pić a widzi to to drugie to też płacze że chce a zwlaszcza mała wpada w taką histerię że bania mała

nawet o zabawki sa już zazdrosne,mam nadzieję że im to niebawem przejdzie i jak będą większe to się będą razem ładnie bawić

U mnie na szczęście tylko mała wymusza noszenie na rękach a mały jest taki grzeczny że wszystko można przy nim zrobić i dzięki Bogu bo ciężki kloc z niego

Widzę że mamy dzieci w podobnym wieku,jak Twój syn reaguje na młodsze rodzeństwo?