Bawimy mama, bawimy...

[annaoj kce]

Pola wypowiedziala swoje pierwsze zdanie.
Poniewaz wczoraj ja pochwalilam, ze pieknie sypia w nocy - postanowila mi zrobic na zlosc, i po 24 sie obudzila, i o pojsciu spac ani myslala. Ja sie dwoilam i troilam, by jedak ja uspic, ale bylo to bezcelowe az do po 2giej.
W pewnym momencie probowalam zatkac ja smoczkiem, a ona na wszystkie strony uciekala z ustami i do mnie:
Mamooo nieee nieeee nieeee!
Myslalam, ze padne!

ale super
też bym już chciała jakieś słowo usłyszeć

 

[aniez]

Kamisia- Gratulacje dla Antonia :-)
Katik- buhahahahahahaha Mała sptryciara

Bartek też nie siada, nie raczkuje, pełza, uga i gaga, ale kiedyś to nastąpi

 

[elvie3]

A ja się chciałam pochwalić, że Lenka nas dzisiaj zaskoczyła po kąpieli i wreszcie podniosła tyłek do raczkowania i tak sobie na czworaka stała, po chwili padła i znów wstała!! I tak kilka razy:-)
Pewnie od jutra zacznie się szaleństwo raczkowania - o ile przez noc nie zapomni jak to się robi;-)

 

[AgnieszkaSz-r]

katik niezły wyczyn! Gratki dla Polki
Elvie gratulacje postępu. Nie chce cie zasmucać ale to że Lenka udźwigła dupkę i była na czworakach nie znaczy że jutro bedzie raczkować... więc czekaj cierpliwie i chwal!

 

[aniam141]

A ja się chciałam pochwalić, że Lenka nas dzisiaj zaskoczyła po kąpieli i wreszcie podniosła tyłek do raczkowania i tak sobie na czworaka stała, po chwili padła i znów wstała!! I tak kilka razy:-)
Pewnie od jutra zacznie się szaleństwo raczkowania - o ile przez noc nie zapomni jak to się robi;-)

Moja tak robi od miesiąca a nie raczkuje heh e
teraz już nawet podnosi się na prostych nogach i rączkach i tak się buja i tez nie raczkuje

 

[elvie3]

Kurcze, a już się napaliłam na to całę raczkowanie he he he
Pewnie nie raz jeszcze będę chciała, by usiadła na dupie;-)

 

[kici69]

niektóre dzieciaczku to tutaj tak szaleją z osiągnięciami... :-) my raczej należymy do tych co potrafią mniej niż więcej, ale się nie martię, Q idzie swoim tempem i ważne że ciągle są postępy :-) Generalnie to już trochę raczkujemy... niestety czasami nóżka się zablokuje i wtedy pyszczkiem ląduje na ziemi, ale jest coraz lepiej... poza tym tak jak elvie pisała nasz mały uwielbia prostować nogi i podnosić pupe do góry opierając się rączkami :-) poza tym non stop marudzimy, bo nie potrafimy normlnlie zasnąć w ciągu dnia... no i od dwóch nocy budzi się po 3 i nie śpi przez 2h i śpiewa...

 

[myszta]

super te nasze dzieciaczki sa!dla wszystkich gratulacje! Maxiu rowniez cwiczy "koci grzbiet".dzisiaj z dzdzowicowania probowal "wejsc"do swojego lezaczka!!! sam sie podnosi i prostuje nozki. matko,ale on silny...co do kasku to my tez sie nad tym zastanawiamy.w tym swoim poznawaniu swiata granic nie widzi ani zadnych przeszkod.
w mowieniu nie ma postepu nawet powiedzialabym sie cofnal.juz pieknie wolal ba ba, da da, di di nawet ta ta szeptem powiedzial(ma ma jeszcze nie bylo)a tu nagle cisza.przesal mowic????!!! zostalo eejjj ajj aaaaa eeee leeeeeeee.dziwne...
Maxiu od kiedy skapnal sie,ze ma fujarke przy kazdej zmianie pieluszki bawi sie swoim sprzetem,sciska go i sie smieje,szalony.tata jak to widzi to az sie krzywi.....

 

[kici69]

dziewczyny a czy któraś już zakupiła taki jakiś kask ochrony ? przepraszam jeśli już o tym było, ale jakoś mi umknęło... jakby co to poproszę o link na zakupowym :-)

 

[elvie3]

Lenka jednak trochę raczkuje, głównie pełza, ale już się nóżkami odpycha. Nie wiem tylko dlaczego ona raczkuje do tyłu