reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Bawimy mama, bawimy...

dla Natalki już skóra z kciuka schodzi:tak: a w kołysce kładzie się w poprzek, zadziera nogi do góry a głową wbija się w szczebelki i wtedy popiskuje żeby ją uwolnić. Walenie piętami o łóżeczko jest extra no i do tego mostek mmm miodzio.
 
reklama
dla Natalki już skóra z kciuka schodzi:tak: a w kołysce kładzie się w poprzek, zadziera nogi do góry a głową wbija się w szczebelki i wtedy popiskuje żeby ją uwolnić. Walenie piętami o łóżeczko jest extra no i do tego mostek mmm miodzio.

to mój Q robi podobnie... ;-) rano zawsze leży w poprzek... a w nocy jak przyszłam go nakarmić do leżał obkręcony o 180stopni :-p
 
to mój Q robi podobnie... ;-) rano zawsze leży w poprzek... a w nocy jak przyszłam go nakarmić do leżał obkręcony o 180stopni :-p

mam lozeczko kolo swojej glowy w taki sposob, ze ona jest kopytkami do mnie zwrocona, ale czesto budze sie a na mnie 2 sliczne i wielkie jak 5zł oczyska patrza i z bezzebnego ryjak glut slinowy dynda :-)

teraz na czasie u nas jest samolocik i mi dziecko lata po domu nad glowami wszytkich i pierdziochy brzuszkowe :-)


ps.

ja robicie samolociki to nie startujcie Bąblami zbyt szybko, bo ja wystartowalam i mi Olka do oka sie zrzygala ..... :-) myslama, ze mi K. ze smiechu z lozka spadnie....
 
mam lozeczko kolo swojej glowy w taki sposob, ze ona jest kopytkami do mnie zwrocona, ale czesto budze sie a na mnie 2 sliczne i wielkie jak 5zł oczyska patrza i z bezzebnego ryjak glut slinowy dynda :-)

teraz na czasie u nas jest samolocik i mi dziecko lata po domu nad glowami wszytkich i pierdziochy brzuszkowe :-)


ps.

ja robicie samolociki to nie startujcie Bąblami zbyt szybko, bo ja wystartowalam i mi Olka do oka sie zrzygala ..... :-) myslama, ze mi K. ze smiechu z lozka spadnie....

Daga tak parsknęłam że mi normalnie aż z nosa poleciało... Ja jak podrzucam małego to zawsze przed jedzeniem :-D bo po już raz miałam taką mega torpedę jak na komediach amerykańskich... fontanna bełta na odległość 2-3 metrów
 
hmmm Alicja szybko zaczęła łazić po łóżeczku -na jakiś czas Jej przeszło i bardzo mnie to cieszyło -no niestety znowu wędruje i albo Jej nogi wystają między szczebelkami albo głowę wbija w ochraniacz -minus taki ze się budzi albo steka... a ja razem z nią:confused2:
 
Ja wczora zakupiłam taki oto gadżet
Jedyne na All interaktywne lusterko Fisher Price (1175249960) - Aukcje internetowe Allegro
i oczom nie mogłam uwierzyc jak położyłam Antonia na brzuszku jak on się cieszył. Jak dotąd leżenie na brzuszku było bee, a teraz jak patrzy w to lusterko to uśmiech ma od ucha dookoła glowy do drugiego ucha. Młody nie miał nigdy problemu z trzymaniem głowy, ale zawsze denerwował się jak mu ta główka opadała a ten leniuszek nie chciał już jej podnoscić i kwękał od razu...a teraz- heh....leżenie na brzuchu jest cool
dziś uśmiałam się po pachy , bo mimo że położyłam Antka jakieś 1.5 h po jedzeniu na brzuchu to odbiło mu się znowu i ulał twarożek i zanurzył w nim pysiaka- nie wiem jak on to zrobił ale cały nosek i brewki miał białe....
 
reklama
mam lozeczko kolo swojej glowy w taki sposob, ze ona jest kopytkami do mnie zwrocona, ale czesto budze sie a na mnie 2 sliczne i wielkie jak 5zł oczyska patrza i z bezzebnego ryjak glut slinowy dynda :-)

teraz na czasie u nas jest samolocik i mi dziecko lata po domu nad glowami wszytkich i pierdziochy brzuszkowe :-)


ps.

Ja robicie samolociki to nie startujcie bąblami zbyt szybko, bo ja wystartowalam i mi olka do oka sie zrzygala ..... :-) myslama, ze mi k. Ze smiechu z lozka spadnie....

:-d:-d:-d mało co z krzesła nie fikłam buhaaaaaaaaaaaaaa
 
Do góry