reklama
Priscilla W dzien wierszyki przerabiamy takie krotkie -ja je klepie z glowy a maly oglada sobie ksiazeczke.A tak kola 20.15 po kolacji(zeby troszke ochlonal po jedzeniu przed kapiela) bajeczke ale nie zadluga.Sadzam go wtedy w foteliku i on jest zachwycony.Po kapieli laduje w lozeczku i juz wie ze teraz spatki.Nawet nie jeknie do 9 rano.:-)
Jak bedzie troche starszy to zamienimy czynnosci miejscami i bajeczka bedzie do snu,ale naraze u nas tak dziala.
Jak bedzie troche starszy to zamienimy czynnosci miejscami i bajeczka bedzie do snu,ale naraze u nas tak dziala.
Ta, bajki... Co jakiś czas musze dokupywać kolejne książeczki, a ile radosci przy czytaniu okrzyki, bąbelki, smiechy . Mały doskonale wie, ze tato nie czyta bajki tylko mówi coś do mamy i wtedy protestuje. On już chyba umie je na pamięć;-) Co jakiś czas ma swoją ulubioną książeczkę, raz to był KUBUŚ PUCHATEK z rozkładanymi stronami, oczywiście chciał tygryskowi urwac wspanialasty ogon. Innym razem PRANIE, SAMOCHWAŁA a wczoraj kupiła mu m.in BAMBO i teraz czekoladowy chłopiec jest "the best"
U nas się uspokoiło z zasypianiem, narazie pracujemy nad przespaniem całej nocy, jest sukces bo nie budzi się na smoka, tylko o 24 na amciu i po 4. Od wczoraj daję na noc kaszkę, zobaczymy....
U nas się uspokoiło z zasypianiem, narazie pracujemy nad przespaniem całej nocy, jest sukces bo nie budzi się na smoka, tylko o 24 na amciu i po 4. Od wczoraj daję na noc kaszkę, zobaczymy....
zuzia1
Moje dzieciaczki-cudaczki
- Dołączył(a)
- 14 Lipiec 2006
- Postów
- 1 800
U nas mały lubi się "podłączyć", jak czytam wieczorem jego siostrze.
Moje dzieciątko mnie dziś mile zaskoczyło - spało w ciągu dnia trzy razy, a ostatnia drzemka trwała od 14.00 do 16.30. Już chodziłam sprawdzać, czy nic mu nie jest, bo nigdy tyle nie śpi w dzień. Mam nadzieję, że nie odbije sobie tego w nocy.
Moje dzieciątko mnie dziś mile zaskoczyło - spało w ciągu dnia trzy razy, a ostatnia drzemka trwała od 14.00 do 16.30. Już chodziłam sprawdzać, czy nic mu nie jest, bo nigdy tyle nie śpi w dzień. Mam nadzieję, że nie odbije sobie tego w nocy.
ja czytam obowiazkowo michalowi przed snem - teraz to juz nie tylko bajki ale bardzo czesto encyklopedie malej jeszcze nie czytamy - ona jak wiekszosc waszych dzieciaczkow wolala by pozrec ksiazke niz jej sluchac ale za jakis czas zaczniemy - chcemy zeby to byl taki sam rytual jak z michalem - po kapaniu przed spaniem
Priscilla
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 2 192
A gdzie kupujecie ksiazeczki? Ja ostatnio ogladalam w hipermarketach, ale wszystkie byly jakies beznadziejne - wierszyki sie nie rymowaly, nie bylo sztywnych kartek itp.
Patrzylam tez w empiku, ale tez nic nie znalazlam :-(
Moze w necie gdzies mozna zamowic?? Poleccie jakas fajna ksiazeczke
Patrzylam tez w empiku, ale tez nic nie znalazlam :-(
Moze w necie gdzies mozna zamowic?? Poleccie jakas fajna ksiazeczke
Priscilla ja kupuję w księgarniach, od wyboru do koloru
Czytając bajki leżymy z Mateuszkiem, ja a najczęściej mąż (bo mały uwielbia jak mu tato czyta) trzymamy książeczkę a Matiu sobie ją dotyka no i chce przewracać kartki. Wytrzyma tak ze 4 książeczki i zmiana zabawy
Czytając bajki leżymy z Mateuszkiem, ja a najczęściej mąż (bo mały uwielbia jak mu tato czyta) trzymamy książeczkę a Matiu sobie ją dotyka no i chce przewracać kartki. Wytrzyma tak ze 4 książeczki i zmiana zabawy
Ja wiekszosc ksiazeczek odziedziczylom po siostrzencu.Ale w Galmoku w epiku widzialm fajne takie wlasnie z grubymi stronami no i Gancie na ursynowie tuz przed wejsciem jest stoisko z ksiazeczkami.
Ale Lidijka ma racje ze w zwyklej ksiegarni jest do wyboru do koloru.
Ale Lidijka ma racje ze w zwyklej ksiegarni jest do wyboru do koloru.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 2 tys
D
- Odpowiedzi
- 119
- Wyświetleń
- 7 tys
D
Podziel się: