reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ach śpij kochanie ....

Ehhh... zeby to bylo takie latwe. Wczoraj byl dzien bez smoka, ale przy wieczornym usypianiu musialam jej go dac - no i cala noc z moniem :-(
 
reklama
Priscilla a dlaczego chodzicie z mala do logopedy? Ja tez ostatnio zauwazylam ze Maja wyciaga jezyk na wierz ale w sytuacjach jak cos kombinuje i sie skupia na czyms.
 
Wlasnie z tego powodu. Z tym ze u nas to bylo od jakiegos 3-4 m-ca zycia - wtedy mala miala czesto jezyk na wierzchu. Teraz tlyko jak sie nad czyms skupia, lub jest podekscytowana
 
To zaczynam obserwowac Maje i jej jezyczek.
A co do spania dzis znow porazka. Przedwczoraj obudzila sie tylko raz wiec my wkoncu "hepi" i za predko bo dzis w nocy chyba z 3 razy. I to tylko do mnie chciala Darek bleeee musialam z nia spac w pokoju i jak sie zaczynala przebudzac to wystarczy ze zaczelam kaszlec albo powiedzialam ze ma byc cichutko i pomagalo. Widocznie bardzo za mna teskni :-):-):-):-)
 
reklama
Woloszki - u mnie też kiepsko ze spaniem:no:. Jacek wyjechał i Ingunia chyba tęskni bo dziś w nocy obudziła się o 24 - dałam jej jeść bo od 14 nic nie chciała jeść i usnęła ale potem obudziła się o 3.30 i koniec. Pić nie chciała, jeść też nie a usnąć nie mogła. Musiałam ją wziąć do łóżka i po godzinie turlania się i zaczepiania mnie usneła. To już trzecia noc taka. Jak tak dalej pójdzie to się rozbestwi i w ogóle nie będzie chciała spać w łóżeczku tylko ze mną:no:
Może w weekend jakoś się przemogę i powalczę z nią, żeby po przebudzeniu w nocy spała dalej w swoim łóżeczku ale nie wiem czy dam radę bo jestem cholernie niedospana i mogę skapitulować:-(
 
Do góry