reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

9 tydz ciąży plamienia

Prawdopodobnie nie donosilam ciąży,bo miał być chłopiec i za to od początku miałam problemy...Lekarz powiedział żadna tabletka by mi nie pomogla poprostu mój organizm nie przyjmuje chłopca
 
reklama
Ewelina bardzo Ci współczuje [emoji45]

Zgadzam sie, ze lekarze i pielęgniarki nie głaszczą Nas po raczkach tylko konkretnie przedstawiają sprawę. Jednak co innego jest konkret, a co innego chamstwo. Według mnie można powiedzieć wszystko (po to mamy wolność słowa) ale w odpowiednim tonie.

Przyczyny poronień są różne Ewelina była pod opieka lekarza wiec niczemu ona winna. Teraz kochana odpoczywaj i dbaj o siebie[emoji8]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Prawdopodobnie nie donosilam ciąży,bo miał być chłopiec i za to od początku miałam problemy...Lekarz powiedział żadna tabletka by mi nie pomogla poprostu mój organizm nie przyjmuje chłopca
A macie konflikt seroligiczny?
Męża bratowa jak była w ciąży z córką musiała nob stop brać jakies tabletki, nie pamieyam nazwy, a jak zaszła w drugą ciążę zsynem nic nie musiała brać
 
Mąż ma grupę krwi 0Rh+ a moja RhD+.W tygodniu idę na wizytę i jeszcze dopytam się wszystkiego co można zrobić żeby uniknąć kolejnego poronienia jeżeli jest taka możliwość..
 
Trzymaj się ciepło wiem że to żadne pocieszenie ale natura wie najlepiej co robi
Szkoda że już po pierwszym poronieniu lekarze nie zlecają wszystkich badań w celu wyjaśnienia przyczyny
Wiele kobiet robi większość badań na własną rękę ale wiadomo nie każdego na nie stać
U mnie przyczyną prawdopodobnie była tarczyca głównie Hashimoto i zespół antyfosfolipidowy
 
Ostatnia edycja:
Nie napiszę Ci że będzie inaczej bo nie będzie każda kobieta która przez to przeszła zawsze będzie się już bała ale uwierz mi z czasem jak już wszystko będzie dobrze to te obawy będą mijały
Napewno byłoby Ci łatwiej gdybyś znała przyczynę
Pamiętam jak sama przez to przechodziałam przy czym u mnie w obydwu ciążach które straciłam od początku było coś nie tak nawet beta hcg nie przybierała tak jak powinna no i miałam niski progesteron co też dobrze nie wróżyło ciąży
A miałaś robione jakieś badania w tej ciąży jak beta hcg progesteron czy tsh?
 
Wszystko dobrze było prawidłowo rosło.Lekarz powiedział,że mój organizm nie przyjmuje chłopca i za to te krwawienia.Nie zdążyłam usiąść na fotel do badania i wszystko ze mnie wylecialo
 
reklama
jaką ty masz grupę krwi? zdążyłaś zrobić przeciwciała na badaniach?
Jest wyżej napisane.
@Ewelina271990 pisałam ci wczesniej ze u bratowej meza z dziewczynką mieli problemy, nie wiem czy dobrze kojarze ale chyba juz w trakcue staran dostawala jakues leki, bo i u nich w todzinue tez byl taki przypadek.
A ze sie boisz koejnej ciazy, absolutnie ci sie nie dziwie. Mam nadzieję, ze jak bedziesz pod okiem specjalisty i po tej paskudnej sytuacji w jakiej byłaś druga ciąża bedzie udana.
 
Do góry