Wyniki

imię: Kasjan data urodzenia: 05.11.2010 pkt Apgar: 10 poród:CC waga: 3280 g długość: 55 cm

Dla karmiacych mam sa specjalne tabletki Azalia. Kosztuja okolo 30 zl. Szczegolow nie znam ale to zawsze jakies swiatelko w tunelu :)

A ze mną było tak; planowana cesarka ze względu na zawężenie kanału rodnego po złamaniu kości ogonowej (Anbar - nie miałaś racji twierdząc że połamany ogonek w niczym nie przeszkadza). Termin ustalony na 5 listopada. 4go o 20 przyjechałam na izbę przyjęć - papierologia, ktg, zaokrętowanie na...

Bepanthen - na "ogryzione" czy inaczej zmasakrowane brodawki polecam - krew się lała a po tej maści przeszło, krem Ziajka do pielęgnaji niemowląt -porażka, mały pomino jego stosowania "wysechł" więc przerzuciłam się na oliwkę z Ziajki po kąpieli i jest ok, pieluszki Happy 1 - rozczarowanie...

"Rozbierana" sesja zdjęciowa ;) i pierwszy spacer. A ja mam dopiero 11 dni!

aduska123 - dzidziol mnie totalnie rowalił ;) Przesliczne dziecię, gratuluję.

Moja dziecina :) Kasjan 05.11.2010 55 cm, 3.280 kg, 10 Apgar

Ja też znam datę urodzenia mojego dzidziola i powiem wam, że to bardzo dziwne jest kiedy siedzisz w gabinecie w lekarzem i "ustalacie" kiedy mały robalek ma się pojawić na świecie. Element niespodziankowy jest chyba fajniejszy, ale cóż począć. Moje rozpakowanie 5 listopada :)

anbar"Ja 5 lat temu spadłam z konia i wylądowałam w szpitalu z podejrzeniem złamania kręgosłupa w odcinku lędźwiowo-coś tam (tu gdzie kość ogonowa w każdym razie), przez dwa tygodnie nie chodziłam, a potem jeszcze jakiś czas o kulach i nikt mi nie mówił, że powinnam się przygotować na możliwość...

Cześć dziewczyny. Mnie prawdopodobnie czeka cesarka. Decyzja wprawdzei zapadnie dopiero po 30 tygodniu, ale ... względy medyczne. A historia ma się tak: jak byłam mała miałam złamaną kość ogonową, która wprawdzie sama się zrosła i w żywocie codziennym nie przeszkadza, ale przy porodzie może...

Aniu nic się nieprzejmuj, ja mam dokładnie takich samych gabarytów brzucho, a kulek w nim siedzący jest starszy niż twój. Tak więc uszy do góry, bo ważny gabaryt zawartości a nie opakowania ;-)

Anbar nic sie nie przejmuj Ja mam 170 cm i waze 54 kg - z czego dwa pojawily sie w przeciagu ostatiego miesiaca. Wczesniej spadlam z 54 do 52 bez powodu, choc przemiana materii spadla mi i to znacznie. Lekarz mowil ze poki maly nie rosnie sam w sobie i jego waga nie musi oddzialywac na moja...

Spłakałam się ze smiechu. Wyobraźnia podpowiedziała mi opisane akcje w wykonaniu mojego czworonożnego Czarnucha i dwunożnego M. Rewelacja :)

A mi dzisiaj o 5.30 rano włączył się program "zielone jabłko". Po drodze do pracy nie mam niestety żadnego sklepu, tak więc koleżance z pracy marudziam od rana przez 2 godziny i zlitowała się i wyskoczyła mi do sklepu :) Pożarłam momentalnie i właczył się prgram "budyń" którego z założenia nie...

Paulinka byłam dzisiaj u innego gina i kamień z serca mi spadł. Faktycznie nic się nie dzieje, nie mam co świrować, ale koleś wytłumaczył mi wszystko jak kozie na wozie od a do z i lepiej mi. Wyniki stwierdził że nie są wcale takie złe i mam się nie bać że coś się popsuje. Z betą też...

Cześć dziewczyny Byłam dzisiaj u mojego ginekologa i się normalnie zagotowałam jak rzadko. Pytam o coś, ten mi wzrusza ramionami i mówi "no wie pani, ciąża". Pytam o coś innego, odpowiedź "to jak juz pani uważa" Aaaaaaa! myślałam że mnie tam rozerwie. Wyniki z moczu mam podobno "na...

Melduje się kolejna zaciążona 30 Niechętnie się do tego przyznaję ale mnie ten stan nie zachwyca. I sama do siebie pretensje mam jak patrzę że inne dziewczyny tak bardzo chcą a im się nie udaje. Ja jestem maruda, bo razem z pojawieniem się kulka w moim brzuchu runęło mi wszystko, ale cieszę...

Chłopak (a tak zakładam) będzie się zwał Kasjan, a opcja awaryjna dziewczęca - Liwia :)

Cześć dziewczyny. Dzisiaj, a w sumie parę godzin temu, zaczęła mnie boleć miednica. Nie krzyż tylko właśnie miednica - z tyłu, na wysokości "tradycyjnych kobiecych dołeczków". Pewnie wiecie o jakim miejscu mówię. Czy któraś w was miała coś podobnego. Czytałam że w drugim miesiącu mogą...

Miło z twojej strony Mysza84. Obyś miała rację. Póki co zawaliło mi się wszystko, więc pewnie smucić i marudzić od czasu do czasu będę - mam nadzieję że wybaczycie mamy szczęśliwe.

Witam przyszłe mamy Mnie też czeka listopad (podobno 10) Pewnie uznacie mnie za jakąś zołzę albo sama nie wiem co, ale mnie to nie cieszy takjak was. Kulek (tak nazywam moje małe "coś") nie jest ani wyczekiwany, ani planowany, tylko przypadkowy i na chwilę obecną mam jedno wielkie zawirowanie...

Tabletki brałam dwa lata. W ostanim "tabletkowym" cyklu wysiadł mi żołądek. No i trzy tygodnie później dowiedziałam się że mam w sobie kulka. Kulek nie planowany i kłopotliwy.