Wyniki

:tak: Yes, Madame :tak: Marulka, widzisz? Śpioszkowanie wróży śpioszki :-D Gratuluje, Dziewczyno, i dbaj o siebie! Będzie pikne, okrąglutkie, różowiutkie:laugh2: Fluidki łapię i zamykam w słoiczku, będą na zaś.

To jesteśmy krajanki :-) Suzi, nie martw buźki. Widocznie WASZ dzidziulek nie jest jeszcze gotowy. Ja sobie tak pół serio tłumaczę. Troszkę wierzę w horoskopy, wedle tego mego wierzenia gwiazdki się jeszcze nie ustawiły tak, aby Twój-mój-Czyjś mały ludzik mógł być taki, jaki będzie :tak:

Marulka testuj! Takie śpioszkowanie często wieści "tak" :tak: Loczek, dieta dziewczynkowa to bogata w magnez i wapń, niezbyt kaloryczna, oparta na ciemnozielonoliściastych warzywach. Jestem w trakcie grzebania w necie i składania w całość. Jak będę miała, chetnie sie podzielę.:tak::tak: Uda się...

Dostałam takiego ataku rozpaczy, że znalazłam dojście do swojego lekarza jeszcze w ubiegłym tygodniu... Jak szalona a jęcząca lwica walczyłam o wizytę i udało się. Niestety, muszę pourlopkować w obecnym cyklu. Od dziś mam śluz płodny podręcznikowy + początki owulacyjnego bólu jajnika i nie mogę...

Słonka, ja mam problemy :no: Cykl poprzedni skończył się po 25 dniach, a wczoraj pojawiło mi się plamienie (2 krople w śluzie), łuszczący się nabłonek (chyba, ciutkę takiej białej błonki jak w mięsku) i chyba grzybka (kremowa biała paćka). Na wizytę u gina nie mam już w tym miesiącu większych...

Kochane, mam problem. Od jakiegoś czasu walczę z przewlekłą grzybicą. Cztery miesiące temu zostałam przeleczona ja i mąż prawdziwą bombą (wewnętrznie i zewnętrznie). Było dobrze, ale w trakcie staranek pojawiał się biały, kremowy paciek w czystym śluzie. Zostałam w ubiegłym cylu i na początku...

W mojej rodzinie raczej nikt za bardzo nam dzidziusia nie życzy, co np. dziwne u teściowej, która wnuczków własnych dotąd nie ma (syna mam z pierwszgo małżeństwa). Dlatego o jakichkolwiek staraniach rozmawiać ze znajomymi nie bardzo mam jak - no i trochę to krępujące... W pracy - wiadomo. Lepiej...

Moje dziecko zostało poczęte w 28 dniu cyklu. Na 1000000% :tak:

Dzieki Dziewczynki za pocieszenie :happy: Teraz staram się o bycie późną mamusią - letnią porą stuknęła mi 40stka :wściekła/y: więc czasu już nie mam za wiele.. Pierwsze co zaordynowała mi moja ginekolożka, to badania estradiolu i FSH. W sierpniu wyniki wyszły b.ładne - 37,3 pg/ml oraz 6,9...

Nooo, u mnie jako rankiem pojawiła się MAUPA! (małpa jedna, no!!!) Jako prazent Mikołajkowy chyba :crazy: Po 26 dniach. Za wcześnie. O dziwo, nie mam doła :eek: Pomaszerowałam do apteki, zakupiłam duuuuużą paczkę folika, bo juz mi się kończy, olej z wiesiołka i dobry termometr :tak: Zapomniałam...

Moja małpka powinna pojawić się w okolicach środy. Ja OCZYWIŚCIE nie wytrzymałam i zatestowałam, niby po tygodniu od mojej przypuszczalnej owu, i - jak było do przewidzenia - jedna kreska w teście... Teraz ta beta pobierana po 10ciu dniach od owu też pewnie niewiele pokaże, ale nie...

To chyba dzień taki... Ja juz nie wytrzymalam, popracy pomaszerowalam na bete. WIem ze wczesnie... wynik bedzie w poniedzialek po 16ej. Bez sensu, tyle czasu. Dooooopa :no: A poza tym na pewno sie nie udalo i wogole to wyc mi sie chce i zapodalam sobie drinka. I mam wyrzuty sumienia, ze to...

Dziewczyny zaciążone, a bolą Was same sutki, piersi i sutki czy piersi "w środku"?

Zaliczyłam dziś wizytę u gina. Podobno wszystko super i moim bólem mam się nie przejmować. Mógł to być np.... opóźniony pęcherzyk jajowy, który nie otworzył się w trakcie owulacji, nie uwolnił jajeczka, za to po kilku dniach pękł. To pękanie i "wylanie zawartości" mogło boleć. Mogła pęknąć jakaś...

Biedroneczko, ale fajnie! Jaki miły początek grudnia!!! Gratuluję cieplutko. Kto następny???:-)

Chiara, zacytowałaś fragment artykułu, o którym wspominałam wcześniej. Zupełnie nie mogłam załapać, jak przy zdolności jajeczka do zapłodnienia przez 6h, dzień po ma być lepszy niż dzień owulacji. Ten drugi cytowany przez Ciebie artykuł jest zdecydowanie bardziej wiarygodny i "się zgadza". To...

Gratuluje, Milusiu!!! Bardzo cudowna wiadomość :-D Jak widać, książkowo wcale być nie musi :tak: To kiedy będziesz "rozpakowywać" prezent??

No i ja czekam na dobre Milusiowe newsy! Zawsze miło kiedy komuś się uda :-) Melduje, ze mnie wczoraj bardzo mocno bolało podbrzusze, ale nie miesiączkowo. To było coś jakby mnie grubym kijem od szczotki, tą zaokrągloną stroną łupnął tuż nad spojeniem łonowym po prawej stronie. I dziś dalej...

A ja jestem zła. Wściekła. Poirytowana. Chce mi się ryczeć i zaraz zrobię awanturę. I wściekło mi się libido, wiec pewnie progesteron nie bardzo działa... I przez to jestem jeszcze "źlejsza" ;-) Zastanawiam się nad Betą HCG w przyszłym tygodniu. Wiem, że wcześnie, ale... Jak wyłączyć myślenie o...

To rozumiem :tak: Ale dlaczego większy sukces ma przynieść seks PO owulacji niż w jej trakcie - tego nie panimaju :no: Chyba, ze się komuś coś pomieszało i źle napisał/przetłumaczył. Spróbuję znaleźć, w jakimś dużym serwisie to było.

Ale jajeczko żyje 24h, a ostatnio kilkakrotnie w różnych miejscach czytałam, że do zapłodnienia zdolne jest jedynie 6h (ale czy od poczatku, czy pod koniec, czy w trakcie, nikt nie podaje...). Nie bardzo łapię też informację, że miłość w dniu owulacji przynosi mniejszy efekt niż dzień wcześniej...

Hi, Dziewczyny! Dołączam do Was, również próbuję zostać przyszłoroczną mamusią. W listopadzie przypadł mój pierwszy cykl starań (celuję w dziewczynkę :-D ).