reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

Ale jajeczko żyje 24h, a ostatnio kilkakrotnie w różnych miejscach czytałam, że do zapłodnienia zdolne jest jedynie 6h (ale czy od poczatku, czy pod koniec, czy w trakcie, nikt nie podaje...).
Nie bardzo łapię też informację, że miłość w dniu owulacji przynosi mniejszy efekt niż dzień wcześniej lub dzień po (zwłaszcza to drugie).

Ja mam takie "dzikie starania" w tym cyklu, bez notowania temperatury. W trakcie cyklu podjęłam decyzję, że właściwie - czemu nie właśnie teraz? W końcu za pierwszym razem mało komu się udaje, więc robimy wprawki i przypominam sobie, jak wsłuchiwać się we własne ciało.

Często miewam silne bóle owulacujne, ale teraz niiiii. Na pdst śluzu i wariackiego skoku libido (dawno tak nie mialam :szok:) stawiam na owulację w nocy z poniedziałku na wtorek, ale jak na złość męża akurat w poniedziałek w domku nie było...
Zdążyłam go za to złapać w niedzielę rano i wtorek po południu, więc teoretycznie ominęłam owulkę :-( - niechcący...
Jak mam być szczera, to z czystej ciekawości do momentu testów chyba jajo zniosę (znów :-D ).
Jeśli tym razem ludzik jeszcze się nie zaczął, od przyszłego miesiąca mierzyć temperaturę...
 
reklama
witam dziewczynki!!!
dawno mnie nie było, ale miałam pracowity tydzień :tak: ruszamy z małżonkiem ostro do staranek i liczymy na sukces :-):-)

kinga85 przykro mi z powodu @ ale widzę, że optymizm górą - tak trzymaj ;-);-):tak::tak: trzymam kciuki za ten cykl!!

no i witam nowe staraczki oraz pozdrawiam już mi znane :-D:tak:;-)
 
Plemniczki musza przejsc w pochwie proces kapacytacji (ostatecznego dojrzewania) ktory trwa 3-7 g. bez tego nie sa zdolne do zaplodnienia. Dlatego seks w trakcie owu przy tym jak jajeczko jest zdolne 6 h do zaplodnienia moze byc nie skuteczny
 
To rozumiem :tak: Ale dlaczego większy sukces ma przynieść seks PO owulacji niż w jej trakcie - tego nie panimaju :no:
Chyba, ze się komuś coś pomieszało i źle napisał/przetłumaczył.
Spróbuję znaleźć, w jakimś dużym serwisie to było.
 
Skopiowane z niezbednika staraczki

Prawdopodobieństwo zajścia w ciążę
w zależności od dnia stosunku
dzień 0 oznacza owulację​


-5 -4 -3 -2 -1 0 1 2 3

0% 11% 15% 20% 26% 15% 9% 5% 0%​
 
Hej Dziewczyny, tu aga. Musze sie podzielić dobrymi wiadomościami, jestem juz po badaniach u endokrynologa i u gina - dali zielone światło na starania o fasolkę. A tak sie bałam, ale wyniczki krwi wzorowe, usg zrobione i tez super.
Pozdrawiam Was:-)

to teraz czekamy na fasolkę :tak:

Hej dziewczyny!!Jestem tu nowa mam nadzieję że mnie przyjmiecie:-)Z mężem staramy się już 17 cykl teraz @ ma przyjść 16 grudnia, zaraz zaczynamy staranka by się tak nie stało:laugh2:Pozdrawiam wszystkie serdecznie i mam nadzieję że uda się nam zostac mamami 2010!!!

A miałas juz jakieś badania robione i Twoj M bo jednak przy tak długim staraniu to trza by się było z tematem zapoznac :-)

Witam kobietki!!!
Ja po wizycie u gin. :sorry: I nie wiem co myśleć... Pobrał mi krew i mocz na badania hormonalne. Zbadał mnie i co do śluzu się nie przejął - powiedział tylko, że może to przed @. Znów na usg powiedział, że to wygląda na II fazę cyklu, bo mam 5 pęcherzyków w czym jeden 6mm (0,53 było na monitorze)... :eek: Powiedział, że wszystko ładnie i czyściutko. Wyniki hormonów idę odebrać we wtorek na 11:00, a do tego czasu mam zwolnienie :-)
Może któraś z was wie o co chodzi z tymi pęcherzykami?? :eek: Gdzieś czytałam kiedyś, żę II faza to owulacja (dni płodne), a pęcherzyk jeden powinien pęknąć i wydostać komórkę...? tak?? :tak:
Cieszy mnie tylko to, że te żółte upławy to nie zapalenie.:-) Choć ze staranek jeszcze nici, bo czekam, aż mężowi zejdzie opuchlizna... :eek:
Zresztą we wtorek wszystko się wyjaśni :tak::tak::tak:

Bo bym zapomniała:
WITAM WSZYSTKIE NOWE KOBIETKI NA FORUM I ŻYCZĘ WAM I WSZYSTKIM ZAFASOLKOWANIA!!!

II fazę cyklu lekarze zazwyczaj oznaczają jako tą po owulacji. Nie ma pęcherzyka dominującego a pozostałe pęcherzyki zaczynają zanikać, ale go nie rozumiem to on nie rozpoznaje fazy??

Babeczki,główka do góry! Dzidziusie wiedzą,w którym momencie mają się pojawić! Podejrzewam,że u większości będzie to w tym miesiącu,bo tak,jak już wiele z Was pisało - grudzień jest magicznym miesiącem,więc wszystko się może zdarzyć. :tak: :-)

I kto to mówi? :sorry: Ta co jeszcze kilka dni temu płakała,że @ przylazła... :zawstydzona/y:

No ja mam nadzieje co do grudnia :tak:

Czesc Wam pamiętacie mnie...postanowiłam pojśc na urlop ale dzis Was odwiedziłam :) My sie staramy w dalszym ciągu ale juz tak...jak najdzie ochota nic..."bo trzeba" zobaczymy czy @ znow przyjdzie czy może sie udało hehe

Gdy test wyjdzie negatywny to kupie testy owulacyjne-macie już jakieś doswiadczenie z nimi?? Ktore polecacie itp :)

Polecam testy owulacyjne u mnie pomagają bardzo :tak:Diagnostic Test na allegro kupuję są super :tak:

Hi, Dziewczyny! Dołączam do Was, również próbuję zostać przyszłoroczną mamusią. W listopadzie przypadł mój pierwszy cykl starań (celuję w dziewczynkę :-D ).

Oj ja też dziewczynka :tak:
 
II fazę cyklu lekarze zazwyczaj oznaczają jako tą po owulacji. Nie ma pęcherzyka dominującego a pozostałe pęcherzyki zaczynają zanikać, ale go nie rozumiem to on nie rozpoznaje fazy??

znalazłam coś takiego:

"Pod względem płodności owulacyjny cykl miesiączkowy dzieli się na trzy fazy:
1. faza przedowulacyjnej niepłodności względnej (w skrócie nazywana fazą niepłodności przedowulacyjnej). Jest ona dłuższa w długich cyklach, a w cyklach bardzo krótkich może w ogóle nie wystąpić. Przypada na menstruację i fazę folikularną – do ok. 3 dni przed jej końcem;
2. faza okołoowulacyjna płodności (w skrócie nazywana fazą płodności); składa się na nią kilka dni przed i po owulacji; trwa zwykle 6–9 dni;
3. faza poowulacyjnej niepłodności bezwzględnej (w skrócie nazywana fazą niepłodności poowulacyjnej); trwa ona od wyznaczonego końca fazy płodności do ostatniego dnia cyklu. Odpowiada fazie lutealnej, od ok. 3 dnia jej trwania."

... i myślałam, że może o to chodzi... A o pęcherzyku to piszesz, że u mnie nie ma pęcherzyka dominującego? Czy, że w tej fazie tak jest?
 
Hej
Witam się niedzielnie bez humorowo:no:
Wczoraj miałam skok o trzy kreseczki i wielką podjarkę, a dziś spadek o dwie kreski:-(. Czemu tak? dzis jest 18 dc.
Mimo wszystko miłego dnia
 
Witam
Dzis niezle pospalam. Za to od rana bola mnie plecy:-(
Kinguś trzymam kciuki za kolejne staranka:tak:
Scully w fazie poowulacyjnej nie ma juz pecherzyka dominujacego gdyz pękl i uwolnil komorke jajowa, z peknietego pecherzyka powstaje cialko zolte ktore powinno byc widoczne na USG
 
reklama
Do góry