Wyniki

Witajcie ponownie :) Chciałam tylko powiedzieć że ja też rozpakowana :tak: Synuś urodził się w sobotę o 8:30 rano :) 56cm, waga 3,45 :) Póki co wszystko jest ok. Wklejam też zdjątko.

Ula, to super wieści :tak: kazda wizyta powinna taka byc. blond_20, dobrze ze nie ma "wczesnych problemów", oby tylko nie było innych problemów.

Martynko, ja to samo zauważyłam w takiej jednej wadze...ale tak sobie myślę że może to baterie w niej niedobre...a z drugiej strony to jeżeli dwie wagi (te elektroniczne) pokazywały mniej więcej to samo, to może coś w tym jest? Ja będę się tym przejmowała dopiero za jakiś czas :) dopóki jestem...

No to miałaś intensywny dzionek...ja to siedziałam w domu większość czasu. Tylko na troszkę wyszłam na mały spacerek. I też idę spać, bo zaraz zasnę :) Dobranoc wszystkim :)

Marma, Martynka, gratuluję dobrych wizyt :)

Hmmmm...gorąca woda to raczej niezbyt dobry pomysł w ciąży. Ja unikam i zbyt gorących i zbyt zimnych kąpieli. Marma, a może to dlatego że leki odstawiłaś? Ja bym zgłosiła się do gina na wszelki wypadek.

Natusia, wózeczek super :) a który z wielu wybrałaś? bo na tej stronie jest ich duuuuuużooo :tak:

Justynka, ja też tak chcę....

Mój podobnie oszalał. Jak wcześniej "pozbywał się" komórki, tak teraz zawsze ją nosi i jak tylko napiszę smsa to zaraz oddzwania czy już ma jechać po mnie :D

U mnie powinno wystarczyć gdybym zrzuciła jakieś 15, tak żeby zejść mniej więcej do poziomu sprzed ciąży... No...może ze dwa kilo jeszcze gdyby się udało :)

Aniu, dobrze zrobiłaś że odstawiłaś lek. A lekarz powinien najpierw przeprosić i później wytłumaczyć. No i ja bym zmieniła gina......

tylko w dwóch kopiach, bo jeszcze powie że zginęło jak mu dasz :D

Ja mam taki przepis w mojej księdze :) Cebule i posiekany czosnek podsmażyć na oleju w żaroodpornej formie. Ułożyć w niej warstwami pokrojone w plastry pomidory i cukinię, przyprawić do smaku. Sos: pokroić szynkę oraz cebulę i podsmażyć na margarynie na jasnożółty kolor. Wymieszać z mąką i...

Gratuluję pozytywnych wizyt :) Ja też miałam wizytę i wszystko jest narazie w jak najlepszym porządku, jak to określił gin :) Maleństwo się ułożyło jak powinno i powinnam urodzić w terminie :) O liczeniu ruchów i podobnych nic mi nie mówił...:confused: Ale najważniejsze to że jest dobrze...

Malena, i ja trzymam kciuki bo nieciekawie by było... Ale i tak założę się że bardziej by te 30 chłopa spanikowało niż Ty :-)

magdziunia, ja twoje przepisy już dołączyłam i tak dobrze wypróbowałam że do tej pory jemy :D Chyba bym pękła gdybym wszystkie zjadła naraz :szok:

trina79, witam Cię również :tak: Też na początku byłam na odległość z moim M. :)

czapka witaj u październikowych ciężarówek :)

Magdziunia, przepisy super, wypróbuję już tego ranka :) Ja natomiast lubię ciasteczka miodowe: Utrzeć miód, cukier i żółtka. Dodać sodę, olejek i ubitą pianę z białek.Wszystko wymieszać, dodać tyle mąki, by ciasto było dość gęste.Rozwałkować na grubość ok.0,5- 1 cm. Wykrawać foremką...

Śliczne brzuszki :) Aniu, nie wątpię że fotki aktualne ale wcale się nie dziwię że ludzie zdziwieni, bo jak na 36t to mały jest. Tak czy siak, śliczny brzusio :)

Widzę że sporo się dziś dzieje dzisiaj :) Ja miałam dzisiaj wyjątkowo spokojnie, tylko na krótkim spacerku byłam a resztę dnia odpoczywałam, chociaż w sumie sama nie wiem od czego :-D Aniu, no to masz faktycznie kiepsko. Współczuję Ci, bo miałam podobnie jak jeszcze w ciąży nie byłam...

Beza, bedzie dobrze, może jeszcze się obróci...a poza tym to najważniejsze żeby dziecię było zdrowe. Dorotko Magdziunia NatusiaMa gratuluję dobrych wiadomości :) Ja jutro mam wizytę, jak wrócę to zdam relację, a tymczasem zbieram się do spania, bo padam dosłownie...

Witaj Anna :) Śliczny opis i wcale nie zanudzasz. O to przecież chodzi w tym wątku :) No a co do pracy, to tak już jest, że w krajach skandynawskich (chociaż nie tylko tam) kultura pracodawców jest dużo wyższa...Ciekawe kiedy tak będzie w Polsce...

Antuanet, nie dołuj się, będzie dobrze :tak: a 3700, to dość dużo... Aniaaa, no nieszczególny film wybrałaś, choć dobry jest. Ale na końcówkę ciąży to chyba jakieś lżejsze powinno się wybierać..... :unsure: W każdym razie, ja też idę spać, miłej nocy wszystkim :)

Sylwcia, trzymam kciuki ja również. Motylku, gratulacje :-)

Magdziunia, Majeczka, śliczne duże brzuszki:tak:

Witaj Tirli , witaj Gusia :)

Będzie ciężko, ale musi się udać :) nie ma innej opcji, zwłaszcza że mam za dużo ciuszków które bardzo lubię :tak: Ale na razie nie mam odwagi się ważyć/mierzyć...widzę jak jest, ale cyferek wolę nie widzieć jeszcze :)

Ja zawsze stosowałam stare dobre powiedzenie, że nieużywane mięśnie zanikają :D wszyscy mi zawsze to wpajali, więc jakoś nawet nie myślałam o czymś takim....

Majeczka, gratulacje pozytywnych wieści :)