Wyniki

LILITH   moje gratulacje...

LANA Witaj Słoneczko... poczekaj naa wyniki.. dopiero jak zrobisz badania to można potwierdzic na 100% że jest coś z tarczycą... myslę że wszystko będzie ok.... głowa do góry(tyłeczek też..hihi) i będzie dobrze... grunt to się nie załamywać... (wiem... wiem..łatwo powiedzieć...) BĘDZIE...

Agutek   to dokładnie tak jak ja.... ale dobrze że jest z kim pogadac... to nic nie szkodzi że wirtualnie... ale przynajmniej wiemy że jest ktoś kto nas zrozumie

I@nka trzymam mocno kciuki za owocne przytulanko.... może ktos w końcu wkleji ten teścik z II pięknymi krechami...

I@nka trzymam mocno kciuki za owocne przytulanko.... może ktos w końcu wkleji ten teścik z II pięknymi krechami...

nie wiem jak wy ... bo ja tak naprawdę nie mam komu się pożalić...(chociaż z mamą mam bardzo dobry kontakt... to ona nie wie że się staramy.. to ma być niespodzianka.. chociaz czasami coś podejrzewa...bo zadaję jej dużo pytań) a tu człowiek wchodzi i może wszystko napisac co mu leży na sercu.. i...

alek i LILITH przynajmniej wiadomo że u LANY wszystko ok. dzięki wam za link... i informację..

Hrabia ma jechać na wojnę. - Janie, masz tu klucz do pasa cnoty hrabiny. Pilnuj klucza i hrabiny! - Dobrze hrabio. Hrabia pojechał. Po dziesięciu minutach dogania go Jan: - Hrabio, nie pasuje! Generał wizytuje dywizje Czerwonych Beretów. Przechadza się przed najlepszym batalionem, wymachując...

tak...tak...LILITH fluidki bardzo się przydadzą... a jak jutro Cie zaleje to szybciej będziesz mogła się starać.... Sol miłego oglądania....

tak...tak...LILITH fluidki bardzo się przydadzą... a jak jutro Cie zaleje to szybciej będziesz mogła się starać.... Sol miłego oglądania....

Elżbietka ja tez biorę duphaston... chociaż wiem że i tak jest niepotrzebny... a we wrześniu to by się przydało zaciążyć... super prezencik bym miała dla mojego mężusia na urodzinki(03-10)

no właśnie.. gdzie LANA? czy ktos może wie co u niej?

W przedszkolu dla VIP-ów nauczycielka pyta się dzieci, czym zajmują się ich ojcowie. Dzieci mówią, a to że tata pracuje w MSWiA w randze Sekretarza Stanu, a to że jest posłem SLD, a to że jest dyrektorem UKIE. Nagle Jasio wstaje i mówi: - Mój tato jest zegarmistrzem. - Jak to Jasiu? - pyta...

Esia szkoda... ale w piatek da ci leki na wywołanie... i do pracki... przytulanko będzie wskazane...:)

m.a.l.i.n.k.a to wytłumacz mu ręcznie...hihi jak inaczej nie dociera...:)

m.a.l.i.n.k.a to wytłumacz mu ręcznie...hihi jak inaczej nie dociera...:)

jakiś rok temu moja znajoma wpadła... pamiętam jak ja wtedy wyłam... dlaczego to nie ja.... ale na szczęście jestem silna i bardzo szybko się podnoszę(na duchu)...

jakiś rok temu moja znajoma wpadła... pamiętam jak ja wtedy wyłam... dlaczego to nie ja.... ale na szczęście jestem silna i bardzo szybko się podnoszę(na duchu)...

Studentka zdawała egzamin na Akademię Medyczną z układu kostnego. Pan podał jej miednicę i poprosił o zidentyfikowanie płci dawnego właściciela. Po namyśle dziewczyna mówi: - To był mężczyzna. - A dlaczego Pani tak uważa? - Bo tytaj był kiedyś członek. - Oj był, i to wiele razy. Na egzaminie...

trzeba podbic do góry odstresowywacz... śmiech jeszcze nikomu nie zaszkodził...:) Odbywa się szkolenie. Kapral daje komendę: - Maski założyć - Maski zdjąć - Maski założyć - Maski zdjąć - Kowalski, dlaczego nie zdjąłeś maski? - Zdjąłem, obywatelu kapralu! - Ale morda... Wrócił żołnierz z...

to posłuchajcie ekspertki..hihi(tak mój mężus uważa) według mnie najlepsze sa żelowe... ale te trójfazowe ...dłużj się nakłada ale sa mocniejsze...:) akryle nosiłam przez 1 rok i nie byłam z nich zadowolona(chociaż niektórzy bardzo chwalą..może to zależy od kosmetyczki) a żelowe nosze ponad 2...

wrzesień już niedługo... jestem ciekawa ile jeszcze takich miesięcy.... mam nadzieję że niedługo zaczniemy się wpisywac do wątków" miesiąc-mamusie"

wrzesień już niedługo... jestem ciekawa ile jeszcze takich miesięcy.... mam nadzieję że niedługo zaczniemy się wpisywac do wątków" miesiąc-mamusie"

napewno nam wszystkim niedługo wszystko się poukład...NIE MA INNEJ MOZLIWOŚCI.... :)

ja podlasie... niedaleko Białegostoku..

a zdjątka napewno wkleję już nieługo...OBIECUJĘ... teraz zmykam...

ja tez uwielbiam słoneczniki... i jeszcze jeden czeka na mnie... ja po łuszczeniu myje ręce i paznokciw w kwasku cytrynowym... to bardzo pomaga... a co do paznokietków to postaram się niedługo powklejać... teraz niestety narazie uciekam... idę po mojego mężusia do mojej mamy (robi tam teraz...

alek a co... przytulanko fajna sprawa...hihi... to i ja się zastosuję...

no widzicie... i temat zszedł w bardziej pozytywna stronę.... a co do moich paznokietków... no cóz ja potrafię je malowac o 2 w nocy...  kurcze już nie pamiętam jak wyglądaja nie pomalowane...hihi...  jak mi kiedy przyjdzie ochota to powklejam zdjątka z mojimi arcydziełami... no tak bo często...

Agutek dzięki... a tak na marginesie to mam chopla na punkcie paznokci... i tylko się zastanawiam jak to będzie przy dzidzi... ale jakoś sobie poradzę... u mnie paznokcie to tak jak makijaż... zawsze musza dobrze wygladac... ale każdy ma na jakimś punkcie chopla...:)