reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wyniki

  1. A

    Styczniowe Mamusie 2008

    jagna, nie powinno się tak od razu dawać nowego mleka, przestawianie na kolejne mleko powinno odbywać się stopniowo, poprzez mieszanie nowego mleka ze starym, na początku np 6 miarek 2ki i 1 3ki, potem 5 miarek 2ki i 2 3ki itd... 2ka i 3ka mają inny skład i dziecko powinno być stopniowo...
  2. A

    Styczniowe Mamusie 2008

    Mnie przyjęli w poniedziałek a urodziłam w czwartek. Tylko że mną się opiekował mój lekarz. Gdyby nie on, to pewnie wszyscy mieli by w dupie, tak jak to bywa zazwyczaj. Szczęście, że udało nam się go znaleźć i to pod koniec ciąży. W naszym mieście jeden szpital zamknęli i był sajgon, odsyłali z...
  3. A

    Styczniowe Mamusie 2008

    pawimi, Ale przeżycie :szok: ja to bym się posikała ze strachu o dziecko :D Też bym wolała nie rodzić w domu, Ada urodziła się w zielonych wodach, na dodatek żółtaczkę miała dosyć sporą i tydzień w szpitalu jeździłam z nią pod lampy... A jak miałam problem, to zawsze położne pomogły, trochę...
  4. A

    Suwaczki, suwaczki

    Przewijanie jest ok, w końcu tekst właściwy odzyskał pierwszeństwo... a co do wielgachnych sygnaturek, to uważam, że to forum przede wszystkim ma służyć wymianie treści, a nie sygnaturek. HOWGH
  5. A

    Styczniowe Mamusie 2008

    Uuu, biedna Nicola... :S Miejmy nadzieję, że ta gorączka nie ma nic wspólnego z upadkiem... Ada mi raz wyleciała z wózka, wiem co przeżywasz :/
  6. A

    Styczniowe Mamusie 2008

    Ja nawet nie wiem, jak spędzę sylwestra :-D Pewnie koniec końców z teściami w domku. pawimi, przepis jest mega! :-D To barbarzyństwo, żeby nie dać człowiekowi wolnego na święta... :crazy::crazy: Btw. to chyba kiepski biznes, skoro nawet nie można chociaż święta z rodziną w Polsce świętować.
  7. A

    Styczniowe Mamusie 2008

    Pawimi rozumiem, bo jest ich dużo i są daleko, ale z Anglii to niewiele ponad godzina lotu samolotem :-) Nawet chyba Pumi przyleciała do Polski...
  8. A

    Styczniowe Mamusie 2008

    Laski, naprawdę taki problem jest na parę dni do Polski się ruszyć?
  9. A

    Styczniowe Mamusie 2008

    Moja Ada ma 2 drzemki, jedna koło południa, druga między 16 a 17. Chodzi spać w zależności od tego, o której jest ostatnia drzemka :-D Ale zazwyczaj zasypia ok 21:30... Wczoraj spała od 19 do 20 w samochodzie, jak wracaliśmy od rodziców, to potem do 23 szalała :-D
  10. A

    Styczniowe Mamusie 2008

    Hihi, moje dziecię bajki 'ogląda' tylko jak jej siostra przyjeżdża do nas, a tak to Czterech Pancernych z tatą :-D
  11. A

    Styczniowe Mamusie 2008

    Oczywiście, nie ma sensu czekać aż do 2 urodzin dziecka z wysadzaniem, ale sadzanie w wieku 7, 8 miesięcy to wg mnie strata czasu, dzieci jeszcze nie kumają o co chodzi, a przyzwyczajać do nocnika można kilka miesięcy później z równie dobrym efektem :> Tzn każdy robi jak uważa, ja zacznę sadzać...
  12. A

    Styczniowe Mamusie 2008

    malenstwo, Powodzenia! :> pawimi, Ten Speedi co ja mam to oparcie może maksymalnie podnieść na równo z stelażem, czyli gdzieś z 45 stopni będzie... Ciężko to nazwać pionem :-D Podobno można coś kombinować z rzepami, ale sprawdzałam i u mnie nie bardzo się da. Na zupełnie płasko się go rozłożyć...
  13. A

    Styczniowe Mamusie 2008

    Hehe, Loola niezły wózek :D Ja mam Quinny Speedi i jestem średnio zadowolona, chociaż prowadzi się go idealnie... Nie ma pionu oparcia i Ada się wścieka, że siedzieć nie może, tylko takie półleżenie... Co prawda ostatnio radzimy sobie poduszką, ale nie po to kurcze tyle pieniędzy się wydaje...
  14. A

    Styczniowe Mamusie 2008

    U nas są takie zajęcia, jak mała skończy roczek to będę chciała się z nią zapisać :-) Zobaczymy, jak to pójdzie, jak byłam na pokazówce, mała miała wtedy 4 miesiące i przez pół zajęć mi marudziła ;-) Co to za kulki fisher'a?
  15. A

    Styczniowe Mamusie 2008

    Ja na razie płatki daję tylko owsiane :) nutka13, bardzo Cię proszę, bo to już któryś raz z rzędu... W PRZEDSZKOLU, PRZEDSZKOLU!
  16. A

    Styczniowe Mamusie 2008

    Na wigilię można barszczyk, ale tylko zakwaszany sokiem jabłkowym... Pierogi z kapustą brońcie bogowie, najwyżej pierogi na słodko z serem, rybkę albo mięsko można upiec... Kompocik z suszonych owoców jak najbardziej można :) Z ciast to na pewno biszkopt i ciasto drożdżowe, miękkie pierniczki...
  17. A

    Styczniowe Mamusie 2008

    Hehe, to ja nie mam się co martwić, bo młoda: - nie potrafi chodzić przy meblach - czy brawo liczy się jako kosi kosi? - klocka nie włoży, tylko wyjmuje co popadnie :D - z poleceniami to średnio na jeża, ma mnie chyba w d* - nie stoi samodzielnie - zrozumiale chyba nic nie mówi, wydaje mi się...
  18. A

    Styczniowe Mamusie 2008

    Pewnie że dziwny, dziecko rozwija się nadprogramowo - to wspaniałe! Może będzie mały geniusz :-) A propos, co umie dziecko 13miesięczne? :)
  19. A

    Styczniowe Mamusie 2008

    majopuś, wszystkiego najnajnajlepszego dla smyka :-D
  20. A

    Styczniowe Mamusie 2008

    Witam nowo przybyłe :-) U nas na razie 7 ząbalów i cisza. Mi wyrosły zęby dopiero jak 1,5 roku miałam, szły 'wszystkie na raz' :D Ale moja mama musiała mieć sajgon ;-)
  21. A

    Styczniowe Mamusie 2008

    Hehe, znalezione: "Doktor Eugeniusz Zbigniew Siwik, autorytet w dziedzinie ginekologii i położnictwa, twórca pierwszej w Polsce Kliniki i Szkoły Porodu Naturalnego. Z zamiłowania dietetyk. - Medycyna bierze dziś udział w jednym z największych oszustw ostatniego stulecia - twierdzi. - Jest na...
  22. A

    Styczniowe Mamusie 2008

    O mamo, ja jeszcze nawet nie byłam rozglądać się w kwestii butów ;-) A tu już zakupy na przyszły rok, szalejecie kobiety :-)
  23. A

    Coś oprócz mleczka?? Mniam...

    Ja to w sumie jeszcze nie wiem jak z tym mlekiem, bo być może młoda jest na nie uczulona... na razie lecimy na modyfikowanym HA i tak przez najbliższy czas zostanie :-)
  24. A

    Styczniowe Mamusie 2008

    Na pieluchy Ci zabrakło?
  25. A

    Coś oprócz mleczka?? Mniam...

    DLA MNIE herbatka hippa jest największym syfem :-) I tyle na ten temat. Ja akurat nie wpierniczam słodyczy, od czasu do czasu przegryzę jakiegoś batonika typu musli albo owsiane lub ciasto upieczone przeze mnie... więc też nie widzę powodu podawać słodyczy córce. Jeszcze ma czas. A o danonku nie...
  26. A

    Coś oprócz mleczka?? Mniam...

    Och, nawet słoiczkowe też w zasadzie nie są na 100% pewne. :-) Ja mam część warzyw z tak zwanej wsi od rodziny, przynajmniej tyle dobrego. Ja się nie czepiam dawania własnego jedzenia dziecku, o ile jest ono odpowiednio dietetyczne, bo co innego jest dawanie smażonych kotletów schabowych, a co...
  27. A

    Coś oprócz mleczka?? Mniam...

    Nie no, wiesz, przesada nie jest wskazana, i to, że teraz nie daję, to nie znaczy, że nie będę dawać w ogóle :-) Uważam po prostu, że teraz jest za wcześnie. :-)
  28. A

    Coś oprócz mleczka?? Mniam...

    Nie daję HIPPa, bo to najbardziej syfiaste herbatki, od czasu do czasu daję Bobovity z dekstrozą i maltodekstryną (bez dodatku zwykłego cukru) bo są łatwiej przyswajalne niż cukier, na dodatek ja daję w mniejszym stężeniu, niż zalecane na opakowaniu. Soczki daję jeszcze rzadziej, pół na pół z...
  29. A

    Styczniowe Mamusie 2008

    Ja też się dołĄczam. :-)
  30. A

    Styczniowe Mamusie 2008

    ewa, Ale hardkor :o Mi czasami w trójkę jest ciasno (jak Ada budzi się o 5-6 na karmienie, to potem zasypia na 1-2h z nami w łóżku, takie małe odstępstwo, hehe), a co mówić o czwórce :-)
Do góry