Wyniki

zanim spróbuję Was doczytać, to tylko w skrócie jestem zawiedziona i zrozpaczona byłam w wyszkowie znowu i nic ......jak zwykle obiecywał mi doktor, że jak nic nie będzie się działo do piątku, to skończymy tą imprezę, bo nie ma na co czekać i tak takiego kolosa nie urodzę zapewnę...i co????!!! i...

Justi - sprawdzaj choćby codziennie, mój gin powiedział mi, że czasem nie peka cała blizna tylko troszeczkę na początek i jeszcze pół biedy, jak krwawienie widać "od dołu", gorzej, gdy macica krwawi do jamy brzusznej...wtedy nie trudno o tragedię. pilnuj, nachodz doktora i tyle oj dałaś...

ja przytyłam coś koło 16kg, ale w tym Michaś 4,5kg, wody itp....to może z 8 zostanie do zrzucenia? nie jest najgorzej

Justi moim skromnym zdaniem powinnaś pojechać na kontrol. Gdy czekałam wczoraj na wizytę, pan doktor pobiegł na cięcie, do dziewczyny, która kilkanaście minut przede mną była badana. doktor potem mi opowiadał, że jej blizna była "jak papier" i "przeźroczysta" a najgorsze, że ona nic nie czuła...

Justi - w ciąży z Adamem przytyłam 7kg i do 7 miesiąca nikt nie wiedział ,że jestem w ciąży( poza exmężem) nawet teściowa, z którą mieszkałam. potem też niewiele brzuszek urósł,a Adam miał3,5kg. różnie te brzuszki rosną

mi strasznie spuchły nogi i dostałam na to Cyclo 3 fort. po tygodniu nie mam obrzęków, a lek można w ciąży stosować. polecam, jest bez recepty. kosztuje koło 25pln, ale jak któraś chce, to mogę dosłać, bo mam pół opakowania i pewnie już nie przyda się ;-) szykuję się na powaznie do porodu...

Asiuniu czop odszedł w zeszłą środę. Antonina - ja się nie zdziwie, jak do piątku wytrzymam. już teraz to we wszystko uwierzę. hehe

możecie się chudzielce schować :-D mam 122,5cm przy wzroście 165cm...he he he i kto tu jest hipopotamem?? zaczynam wierzyć, ze coś się rozkręci. odrobinkę więcej krwi się pojawia, chyba jednak szyjka się zlitowała. wymyśliłam, że mimo, iż doktorek ma dziś wolne, po prostu do niego zadzwonię i...

dwa naturalne - dzieci 3,5kg w 37/38tyg CC dwa lata temu - 4,2 kg w 40tyg Asiunia - węgiel jest the best, jak nie masz w tabletkach, to spal kawałek chleba w tosterze albo na patelni, tak samo podziała, pamiętaj, że inne leki wtedy nie działają, bo węgiel wiąże toksyny. cola odgazowana -...

wpadłam się przywitać z rana. brzuch mnie boli okropnie, jak na @ albo nawet dwie. oj blisko już blisko skurczy (co dziwne) od wczoraj nie miałam, tylko ten okropny ból. ale dziś nie mogę rodzić, bo mój doktor odsypia nocny dyżur. dopiero jutro 8-13 lub piątek cały dzień :-D muszę chyba torbę...

wróciliśmy z Wyszkowa z takimi to wieściami waga z USG 4430g łozysko ma jakieś złogi wapniowe, ale jeszcze nie jest źle, przepływy ok rozwarcie bez zmian 2-3cm, ale pan doktor troszkę zadziałał, odkleił wokół szyjki pęcherz płodowy , zeby nie był odżywiany, komórki mają szybko obumrzeć i pęcherz...

dzień dobry i uciekam. za chwilę ruszymy na podbój Wyszkowa zrobiłam sobie dziś listę życzeń, pytań i roszczeń i mam zamiar zamęczyć doktorka :-D poza tym, jak Morgaine dobrze przypomniała, mam te cholerne skurcze i mogłabym w końcu zacząć rodzić. nic by się generalnie nie stało, jakby się...

heja byliśmy rano na ktg, ttno ładne, skurcze się nie zapisały, mimo, ze 2 były. dziwny sprzęt mają w tej przychodni. teraz poleżałam ze 3 godzinki, ale nie miałam kompletnie weny do kompa. jutro rano lecimy do Wyszkowa. nie będę pisała o nadziejach dziękuje Wam wszystkim za życzenia dla...

hej hej no ładnie, brąz mi uciekł. ale to w sumie nic dziwnego, przy takim upartym dziecku jakie sobie zafundowaliśmy :-D gratulacje dla Aligatorka, cieszę się podwójnie, że już maleństwo bezpiecznie na tym świecie. u mnie w nocy i wieczorem duże skurcze, od rana spokój, więc w sumie się nie...

biedna Beatka ...przekażcie jej, że ja rodziłam Konrada 36h. zaczęłam 12 marca, a skończyłam 14....czyżby moja naśladowczyni?? nie szło rozwarcie, oxy nie chciałam, cc też nie. dopiero dwa (koszmarne) masaże szyjki ruszyły imprezę. potem piłka, wody i rzyganko...od rozwierającej się szyjki...

Ducha - oj wymęczyłaś się. zdrówka Ci zyczę Hatorska - moi dwaj synowie są z pierwszego małżeństwa. kilka lat temu nie wyobrażałam sobie posiadania większej ilosci dzieci. Sytuacja jednak się zmieniła, chcieliśmy z Pawłem mieć wspólne dziecko,dziś mam pewnośc, że to bardzo nas zblizyło. Decyzja...

Morgaine - plan marcowych imprez 3.03 urodziny Janka 10.03 urodziny Bartka 14.03 urodziny Konrada ....03 urodziny Michasia

Cucumber - nie będę porównywać, bo Acronka (chyba) lubi ten deser. ale to taka brązowa galareta. duuuuzo. dziś mam ogromne plamienie na jasno żółto. mam dość Acronko - nie biorę magnezu, żeby skurczy nie blokowac, nospę łykałam tylko w podrózy, a tak nic a nic. nawet jak rwie jakoś to znoszę...

lenko - do tej pory dwa razy brałam tylko paracetamol. ogólnie to jestem zdeterminowana i bardzo chcę urodzic, więc łudzę się nadzieją, że może jak nie będę tych bóli wyciszać, tylko jeszcze specjalnie chodzić, sprzątać i takie tam, to cośzacznie się dziać. ale to tylko chyba moje marzenia...

o kurcze, pierwsza z rana, chociaż wstałam o "normalnej" porze witajcie Koot - współczuję biegania przy córce, ja na szczęście od długiego czasu nie miałam w domu takich przebojów, ale wiem jak to jest. super, że już jesteś na swoim, "zazdroszczę" Ci takiego ładniutkiego i pachnącego nowością...

wróciłam w dwupaku, chociaż mam nadzieję,że może przez moje wojaże coś się rozkręci. od 2h skurcze średnio co 15-20 minut, ale pewnie to znowu nic z tego nie będzie, więc na razie siedzę i czekam współczuję przejść ze służbą zdrowia, ja od pewnego czasu stosuję jedną metodę wszędzie. jak nie...

wpadłam się przywitać z Elbląga jeszcze jesteśmy na wyjeździe, łykam nospę profilaktycznie, brzuch się ostro stawia, ale ktg które robiłam wczoraj w Olsztynie - wg planu, wyszło ok, dwa skurcze (przepowiadające) takie do 60. Morgaine - Ty neta nie czytaj, tylko słuchaj swojej położnej Nela -...

pierwsza!!! hehehe ruszamy zaraz, jeszcze nie urodziłam :-D a co tam, najwyżej podróż będzie z niespodzianką. Malbork czeka buziaki dla Was i trzymajcie kciuki. skoro młody ma zamiar posiedzieć w brzuszku, to niech siedzi jeszcze przez weekend. matka jedzie oglądać chatkę

dzięki za opinie. właśnie opracowuję plan szpitali na trasie. znalazłam już prywatny szpital w Olsztynie( też NZOZ z umową NFZ, więc za darmo), umówiłam się, że rano wpadnę na ktg i jakby co, to moge u nich rodzić. zaraz jeszcze poszukam w Szczytnie, w Elblągu już mam :-D:-D a Malbork to podobno...

z Malborka do Wyszkowa jakieś 250km, 4h trzeba liczyć. sprawdzałam już szpitale w malborku i elblągu :-D:-D powaznie się zastanawiam....specjalnie umówiliśmy się na jutro,żeby dom i całe gospodarstwo obejrzeć. przetarg jest 23marca i musimy coś zdecydować. Agencja Nieruchomości Rolnej zgodziła...

Morgaine - eh, jeszcze nie urodziłam, ale wciąż mam nadzieję, na razie mam skurcze ale pewnie to tylko te przepowiadające. wymyśliłam, idę na spacer, 2km wystarczą? hehe P jak poród P jak pościel P jak proszę ja chcę już urodzić..bo jak nie, to się rozmyśle i nici z porodu i już

elo babińcu byłam znowu u lekarza, rozwarcie 2-3cm i wszystko tam "wisi" czyli coś się dzieje....powoli jak żółw ociężale jutro mielismy w planach wycieczkę do Malborka , lub w sytuacji gdy trafię do szpitala chłopcy sami mieli jechać...i co teraz??

nie, kur......... cze blade, nie urodziłam. od rana lecę na lekach przeciwbólowych, pół nocy nie spałam. ja wiem,że narzekam... ja Was przepraszam, ale urodziłam naturalnie dwoje dzieci, bez żadnego znieczulenia ( Konrada 36h) i dla mnie ból przy porodzie jest ok. jest, to jest, trzeba jakoś...

czuję się masakrycznie. plecy naparzają równo, brzuch ciągle twardy, napina się, ale to jeszcze nie skurcze. głowa mnie "ćmi" i ogólnie rozbita jestem. ciekawe czy przejdzie...czy do rana ruszymy. dobrej nocki, pa pa pa

Hatorska - ja bym się chyba załamała, jakby mi kazali w szpitalu leżeć do porodu. Jasiek by się zapłakał, a z nim Pawełek i starsze dzieci (pewnie bardziej z głodu, a nie za mamusią -tzn jakby się skończyły gotowce z zamrażalnika) czop już odszedł, dziś czuję się dziwnie, wyjątkowo "zmęczona"...