Wyniki

Hej:) Haha fajnie macie z tymi zwrotami, chociaż się przy was czegoś nowego nauczymy:-D Super dziewczyny, że już czujecie maluszki:tak: Ja się trochę boję, że jak zacznę czuć mojego szkraba to będę tego żałować jak to taki wiercipięta, to pewnie spokoju nie będę miała:D Chociaż na razie czekam...

Haha no tak zapomniałam o różnicy czasu:-D

Anusia no to obsuwa niezła jak na 10:30 miałaś:szok: Dzięki:* Powodzenia na wizycie:))

Candy ojj widok był cudny:tak: Koko dzięki:* fajnie, że widzieliście maluszka, pewnie to też was troszkę uspokoiło, widzę u was też mały akrobata i wiercipięta:-D Mam nadzieję, że wyniki wyjdą dla was na plus i z maleństwem będzie wszystko ok:tak: Fajnie, że poznacie od razu płeć, będziecie...

Ja od kwietnia zeszłego roku nie pracuje, więc żyjemy tylko z pensji Męża, ale on mi nigdy nie zabraniał nic kupować czy tym bardziej nie wyliczał mi kasy:szok: Wręcz przeciwnie, zawsze mi kartę zostawia jak idzie do pracy czy gotówkę, nawet jak nie potrzebuje to zawsze mi daje w razie "w" :)...

Ritta jest jest ok:tak: No wiadomo, że fajniej się chwali małym przyrostem, ale niestety w ciąży dodatkowych kilogramów nie unikniemy i nie ma się co przejmować i wstydzić jak ktoś przybiera więcej:))

Kusiak dzięki, no ja też już kupiłam parę rzeczy takich uniwersalnych, ale też wolałabym takie konkretnie dziewczęce lub chłopięce:))

Dooda, A_nka, Joani dziękujemy:)) Ania// ja pewnie też dużo ciuszków dostanę, ale chyba bym zwariowała jakbym nie mogła sama czegoś kupić:-D

Ritta no i dobrze, że Twój grzecznie nie poszedł i może on iść do ortodonty z córką, niech się też wykazuje a co:)) On ma i tak z Tobą dobrze, bo Ty bardzo wyrozumiała jesteś:)

Didka, Nexiss dziękuję:)) Maddlena ale te rzeczy tak kuszą:-D Ciężko się powstrzymać hehe:))

Nexiss może faktycznie coś to da jak go tak weźmiesz na przetrzymanie:) Oby jak najszybciej:tak:

Maddlena, ania// dzięki:* Ja już bym wpadła w szał zakupów jakby pokazało:D

Hej:) Nasza wczorajsza wizyta udana:D Prawie godzinę miałam to USG, bo Bąbel się tak kręcił i układał, że lekarz nie był w stanie zmierzyć przeziorności karkowej:O ale w końcu się udało, jest wszystko ok, jeszcze ma mi wysłać na maila dokładną analizę, za to brzuch mnie już bolał od tego...

Hej:) Przepraszam, że wczoraj się już nie odezwałam po wizycie, mój mnie nie chciał dopuścić do lapka:P Z maleństwem jest wszystko ok, strasznie ruchliwe, niestety nie pokazało nam czy jest dziewczynką czy chłopcem:P Więcej w wątku wizytowym:) Dzięki za wszystkie kciuki:* Nexiss może Twojego...

Wesolutka ale masz już pokaźny brzuszek:-D super:))

Candy Ty ustaliłaś, a co on na to? I rozumiem, że będziecie wtedy mieszkać wszyscy razem tzn. z jego dziećmi? Masz ciężką sytuację, bo jesteś praktycznie od niego zależna..

Joani no to zaszalałaś ze spaniem:-D

Nexiss do 8 miesiąca to ja bym chyba nie wytrzymała w niepewności:szok: Ja mam nadzieję, że nasze maleństwo będzie chętne do pozowania, chociaż się śmiałam wczoraj do mojego, że jak pójdzie po tatusiu to będzie wredne i nic nie zobaczymy:-D

O 16:00 dopiero, już jajo znoszę z nerwów:-D Dla niego to już któraś ciąża, więc pewnie dlatego go to tak nie fascynuje, ale mam nadzieję, że jak maleństwo się urodzi to będziesz mogła na niego liczyć:)

Candy przykre z tym Twoim, mógłby się facet w końcu spiąć i zacząć angażować:tak:

Manianka nie pomogę z wysypką, bo nie mam, chociaż czasem mam takie uczucie swędzenia w różnych miejscach, ale żadna wysypka się tam nie pojawia. Współczuję bóli w krzyżu i nieprzespanej nocy, niestety im bliżej do porodu tym częściej będzie to pewnie dokuczać;)

Didka cieszę się, że z maleństwem wszystko ok:) Obyś teraz była spokojniejsza:tak:

Witam się i ja porannie:) U mnie za oknem też się zapowiada ładny dzień, słoneczko się przebija przez chmury, może w końcu przyjdzie ta wiosna i już zostanie:) Ja sobie wczoraj wieczorem prowadziłam rozmowy z moim i pierwszy raz zobaczyłam jak on się tym wszystkim bardzo przejmuje i przeżywa...

Candy gratuluje juz oficjalnie coreczki:tak:

Dooda wizyte mam jutro, ostatni dzwonek wedlug terminu z OM:)

Katka kurcze ja jeszcze nie mialam pierwszych prenatalnych a Ty juz na polowkowe sie wybierasz, jak ten czas szybko leci:D Sawi super, ze wizyta ok i szyjka sie nie skraca:tak: dbaj o siebie:)

Candy idę niby do najlepszego w moim mieście, więc może coś tam dojrzy:) Zależy też jak się maluszek ułoży, czy będzie chciał współpracować:D

Sawi właśnie analizuję tą stronkę:))

Candy to trzymam kciuki, żeby się potwierdziło, że będzie u was córeczka:) Ciekawe czy mój Bąbelek zechce nam jutro pokazać co tam się kryje między nóżkami:-)

Hej:) Kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty:) Ja coś nie mam dzisiaj weny na pisanie, znów przed 6 się obudziłam, a o 7:30 padłam i zrobiłam sobie godzinną drzemkę. Miłego dnia:)