reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wyniki

  1. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    He he mam tak samo :D A tu mamusia bawiła się jak co roku na lato we fryzjerkę :D Tak że przyszłe mamusie dziewczynek , aby wasze tak nie wymyślały jak moja co roku ;)
  2. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    Mój rogal też od 2 msc. leży w szafce. Niestety ja miałam znów taki problem ze po kilku godz . leżenia w nim bolała mnie szyja , miałam wrażenie że jest ta poduszka dla mnie " za wysoka".
  3. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    Śliczne te wasze wszystkie łupy ;) ja też pomału zabieram się za grubsze zakupy :)
  4. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    Gratuluję !!! U mnie studniówka wg. tej aplikacji za 4 dni :D
  5. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    Ja będę prać ciuszki na początek dla małego w płynie Lovela, nie chciałam proszku gdyż płyn się lepiej wypłukuje z ubranek. Jak długo będę prać to nie wiem, zależy czy dziecko będzie alergiczne (oby nie ;)) Niestety młodszej córce 10-letniej do teraz piorę w Loveli bo ma AZS , starsza od dawna...
  6. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    Witajcie... Ja też po krótkiej wizycie. Wszystko ok, dowiedziałam się tylko tyle że dziecko jest ułożone na razie główką w dół ;) dostałam też skierowanie na mocz i glukozę . A tak poza tym właśnie przeszła u nas wielka burza :)
  7. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    Hehe...I u mnie teraz sezon czereśniowy. Moje ulubione owoce, codziennie je wcinam, mniam....
  8. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    Wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych solenizantek, spełnienia marzeń !!!
  9. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    Potwierdzam, drugi poród o niebo lepszy, szybszy a drugie dziecko też było większe od pierwszego ;)
  10. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    A ja dziewczyny po przeczytaniu wczorajszych opinii na temat siedzisk kubełkowych mam totalny mętlik i dylemat co robić? Choruję już od kilku msc. na wózek właśnie z taką spacerówką , bo mega podobają mi się kubełkowe siedzenia , ale teraz faktycznie zaczęłam się zastanawiać czy to dobre...
  11. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    O matko , współczuję. Nigdy nie słyszałam o takiej przypadłości. Moje obydwie córki na szczęście nigdy nie miały żadnych dolegliwości intymnych, i dlatego wydaje mi się że " obsługa " dziewczynek jest prosta. Pewnie mama która ma chłopców, uzna odwrotnie.Kwestia wychowywania danej płci ;)...
  12. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    I mnie :p nie znam kompletnie obsługi chłopców, w domu dwie córki z którymi nie było problemu :D
  13. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    Ja kupiła kiedyś na kleszcze takie oto cudo, i u nas świetnie się sprawdza. Wygląda jak długopis z pentelką, prosty w użyciu i zawsze wyciągamy kleszcza w całości.
  14. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    Apropos gorączki u mężczyzn :D
  15. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    Dziewczyny powodzenia na badaniach glukozowych, ja nawet nie mam jeszcze terminu o_O
  16. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    Przed ciążą ćwiczyła skalpera na zmianę z jazdą na orbitreku . Gdy zaszłam w ciąże odpuściłam gdyż bałam się ewentualnych konsekwencji ,ale za to spaceruję codziennie przez godzinę z kijkami , no chyba że pogoda nie pozwala tak jak przez ostatnie dwa dni bo cały czas pada :(
  17. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    To i ja Cię pocieszę :) pierwsza córka urodzona 5 dni po terminie , ruszyło mnie dopiero po oksytocynie. Z drugą córką wzięły mnie bóle w nocy ok. 3 godz , 2 tyg. przed terminem, ale bóle były dosyć znośne tak że jeszcze drzemałam do rana. Od godz. 8 bóle były już mocne ale co 7 min. O 10...
  18. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    Identycznie jak u mnie ;) Pierwsze trzy miesiące odrzut od słodkiego, a teraz nadrabiam i pochłaniam słodkie na potęgę aż wstyd !!
  19. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    Ja też mam teraz mega fazę na słodycze ;) przez pierwsze trzy msc. odrzucało mnie od słodkiego , a teraz nadrabiam i nie ma dnia żebym coś słodkiego nie zjadła :D
  20. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    O tak , to są moje ulubione :tak:
  21. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    I ja właśnie wróciłam od fryzjera i od razu człowiek tak lepiej się czuje :) Byłam też ostatnio u okulisty bo dostałam skierowanie od gina , ale na szczęście wszystko OK wiec mogę rodzić SN , no chyba że coś jeszcze wyjdzie w praniu , ale aby nie ;) Wczoraj czytałam też taką ciekawostkę , a...
  22. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    W Cieszynie też dziś zimno , duży przeskok temperatury ,dwa dni temu jeszcze w basenie się chłodziliśmy :p no ale cóż dzieci wakacje zaczęły :D
  23. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    Ja najczęściej czuję ruchy bardzo nisko, ale zdarza się coraz częściej ze mały kopie na linii pępka i ciut nad nim ;)
  24. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    To i ja się pochwalę moimi wczorajszym łupami :p
  25. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    Ja również będę szczepić :) Dwie starsze córki też szczepiłam na wszystkie obowiązkowe + pneumokoki i na szczęście nic się nie działo , ale faktycznie myślę że warto jak podkreśliła @NaturalnaMama przed każdym szczepieniem zbadać crp dla pewności że u dzidzi nie rozwija się żadna infekcja ;)
  26. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    Mój 21+3 - 490 gr.
  27. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    Właśnie też przeglądałam jakieś piżamy , i wpadło mi w oko coś takiego : Link do: TWÓJ zestaw SZLAFROK,KOSZULA,PIŻAMA CIĄŻOWA-GRATIS tylko nie wiem czy warto i jak gatunkowo.
  28. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    Śliczne zdjęcia , a mały cudny :)
  29. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    Chyba coś w tym jest , bo ja też często grzesze i wcinam gorzką czekoladę i nie miałam póki co żadnych skurczy. A jak wiadomo czekolada ma dużo magnezu ;)
  30. aisza7

    Październikowe mamy 2018

    I jeszcze dzisiejsze zdjęcie z badań. Moje 500 g. szczęścia <3
Do góry