Wyniki

Też mam mieć owu w niedzielę :D Na olej chyba za późno, boto raptem 5 dni. Najwyżej zaczniesz od nast. cyklu, ale oby nie :) E tam, nie przejmuj się teściową tylko działaj :D

Może już wie :D

To ciekawe czemu tak... Zobaczymy już niebawem :) Konsekwencje ponosi się za czyny niekoniecznie dobre, ja nie wiem jak mam dotrzeć do Ciebie. Życzę udanych starań :D Jeszcze nie, ale blisko :)

Brzmi dobrze :D mam nadzieję, że się Wam udało :) A kiedy masz owulację? Bo objaw jak po pęknięciu pęcherzyka..

Może nie ucieknie :) coś na testach wychodzi? Bo mi póki co nawet śladu nie ma, ale pewnie jeszcze zdecydowanie za wcześnie..

Witam serdecznie :) to jesteśmy w podobnym wieku i też mamy takie stare córki :D Trzymam kciuki za ten cykl! A czy nie uważasz, że dziecko powinno być czymś wyczekiwanym i chcianym a nie konsekwencją, czyli problemem?

To prawda, lepiej szukać wcześniej i mieć coś już ustalone. Ja po macierzyńskim nie wracam już na etat tylko idę na freelance. Oj, biedny! Ale to dość często spotykane u fecetow ;) nic mu nie będzie.

U mnie 11dc dzisiaj :) Na ciążowe mdłości za wcześnie, ale ja tak miałam ze stresu, czasem nawet do południa nic nie mogłam zjeść. Masakra. Dobrze, że zreagowaliscie na to. A na gardło herbata z imbirem, miodem, goździkami i cytryną :) U mnie też :) Niestety, to są trudne sprawy, zwłaszcza...

@Ewelina2000 myślę, że dobrze się stało póki co i nie jest to dobry czas na dziecko dla was. Musicie być jednomyślni i zdecydowani :) @Martkaaa5 z tego co pamiętam to po kolposkopii już nie trzeba trzymać postu, więc może nie całkiem stracony cykl :) Ja od środy zacznę robić testy owu...

Ciemnieje całkiem ładnie :)

@Bunia1992 i @Fizzymensa hihihi, przybijam piątkę :D dzisiaj pospałam do 10 a czasem zimą zdarza się i dłużej :) a mąż ma dwie ręce, to sobie umie zrobić jedzenie :D

Chyba jestem okropną żoną, bo nawet mi to do głowy nigdy nie przyszło :D zasadniczo niewiele jest rzeczy które zmuszą mnie do wstania wcześniej.

No to trzymam mocno kciuki! :)

No czyli działa :) Jeszcze czas, spokojnie :) chociaż rozumiem doskonale emocje i niecierpliwość :D u mnie dopiero początek drugiego cyklu..

Mieszkam w UK, więc sklepy otwarte, tylko krócej niż normalnie :) Hihi, a są jakieś efekty? Bo ja swój biorę dopiero od tygodnia. U mnie śluz był różowy z nitkami. Poczekaj do jutra, albo @ się rozkręci albo kupisz test :)

Oj, to rzeczywiście niefajnie. Ciężko tak musi być. Miałam kiedyś chłopaka, cztery lata razem i studiował w Wyższej Szkole Morskiej, został marynarzem jak ojciec a ja nie chciałam tak żyć i się w końcu rozstalismy. Dacie :D ja dałam choć lekko na początku nie było ale teraz jest super...

Ech, ciężko. My przez dwa lata byliśmy w dwóch krajach, strasznie tęskniłam az w końcu przenioslam się do niego. A u was jak to wygląda? Oj :/ no trudno, oby nowy cykl był szczęśliwy :)

Ja piję piwko, siedzi u nas kumpel, bo reszta nie mogła przyjść :) Pozdrawiam Cię, że dajesz radę z mężem wyjazdowym. Pewnie, nic na siłę :) No ja też właśnie :/ nie umiem być sama, góra kilka dni a i tak mi smutno. Poza tym jakoś mi nieswojo kiedy jestem sama a mąż daleko.

Ja takie mam. Czasami aż mnie skręca i muszę wziąć tabletkę, bo chodzić nie mogę. Czasem bywa nieco lżejszy, ale jest zawsze i też miewam wtedy problemy z seksem, bo boli :baffled: Dobry pomysł na miły wieczór :happy: Mnie za to coś leciutko kłuje w lewym jajniku :oo2: i zdecydowanie nie jest...

Miałam szczęście, to fakt :) Uh, też bym się wściekła :/ mam nadzieję że jednak się nie zarazi.

:) Coś pięknego! :D :D ja pierwszy cykl ten wiesiolek biorę, zobaczę czy i u mnie tak podziała :) U mnie jeszcze tydzień do owu, więc trochę poczekam ... A czemu nic? Może jednak? O widzisz! No to piona! Ja trochę się nakrecilam, bo dwie córki z pierwszych cykli :) ale starość nie radość :D...

U mnie też drugi cykl idzie, więc będzie raźniej :) chyba też u @Martkaaa5 Tu jest bardzo wesoły wątek, mam nadzieję że się zadomowisz :D :D trochę tak!

Oczywiście, zapraszamy :) napisz coś o sobie, ile masz lat, od kiedy się staracie, itd..

Trzymam nadal kciuki! ❤️ Myślę, że to kwestia godzin i będzie :D Twój tz ma rację, potrzeba Ci trochę luzu i odpoczynku od tego wszystkiego. Taka ciągła kontrola nie jest dobra :) Nie wątpię :D trzymam kciuki! Też o tym czytałam :) i póki co staram się stosować. Wczoraj poszłam do sypialni...

No widzisz, tak mam od zawsze :rolleyes: ale to wcale nie jest fajne, bo czasem bym chciała się upić a nie tak łatwo. Hihihi, u mnie też mąż szybciej wymieka :-D To dobrze że wyniki okej :-) :) do roboty w takim razie! Ja studiowałam na ASP więc zasadniczo jedna wielka impreza :rofl2: Też...

To już wiem gdzie się moje upijanie schowało! Wszystko idzie do Ciebie, bo ja się nigdy upić nie mogę  serio, mam tak mocny łeb, że butelka wina to moja średnia. Strasznie nieekonomicznie:rofl2:

:D faktycznie, aż strach pomyśleć co by było! :D

Owulacja idzie! :D do roboty! :) Poczekaj spokojnie i niedługo wszystko będzie jasne :) ja też jestem koszmarnie niecierpliwa, ale natury nie przyspieszysz. Dziewczyny, piszecie że taki ból podczas owu to przez torbiel a ja się teraz zastanawiam, bo zawsze mnie tak boli, naprzemiennie jeden...

Na ból głowy najlepszy spacer! :) Ja po pracy zrobię dobry obiad a wieczorem relaks z mężem ❤️ :) Jutro na konie z dziewczynkami a wieczorem pewnie zapraszamy znajomych na piwko :) jeszcze tylko 4h w pracy.

Zdecydowanie ciemnieje, przypuszczam że owu będzie u Ciebie jutro :) W to nie wątpię :D Wygląda na zapalenie pęcherza po prostu. Kup sobie urofuraginum :)